Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:12, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z Misiczka. A Praga piękna. Miłego zwiedzania
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:19, 02 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
abeba z tym Knotzem to może chodzi o to że ludzie są po prostu różni. Jeden łatwiej kontroluje emocje i u tego wina jest większą,drugi takiej kontroli nie ma. No ale z drugiej strony idąc tym tokiem jak ktoś wie że kontrolować nie umie to niech bierze na to poprawke a jeśli jej nie weźmie to wina jest większą. Ją tak bym to rozumiała bo jakoś mało prawdopodobna wydaje mi się sprzeczność Knotza z oficjalnym nauczaniem KK i ją bym to raczej traktowała jako niedopowiedzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marcinu
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:53, 04 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Widzę że mój poprzedni post został potraktowany jako prowokacja, a nie do końca o to mi szło.
Nie neguję tego że Bóg jest w Kościele (gdyby tak było wypisałbym się). Tylko spokoju mi nie daje kwestia (nie)omylności KK. Ogólna tendencja jest ku lepszemu, ale po drodze zdarzały się pomyłki. Czy jeżeli się z czymś nie zgadzam mimo szczerych chęci zrozumienia, posłuszeństwo trochę wbrew sobie jest tym słusznym wyjściem?
No i kwestia wolności sumienia. Każdy z nas ma kierować się własnym sumieniem. Jasne że nie można się tylko nim kierować, bo sumienie może się spaczyć, ale z drugiej strony czy decyzje o tym czy robię źle czy dobrze mają przypominać podporządkowywanie się szczegółowym wytycznym regulującym każdą strefę życia jak np. kodeks drogowy? Jeżeli sumienie tylko decyduje złamałeś paragraf 101 bądź nie, to co to za wolność sumienia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:07, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | Na dniach ide na dluzsza pogawedke z ksiedzem irlandzkim, ktoremu bardzo ufam (czlowiek z powolaniem na pierwszy rzut oka ) i glownym tematem bedzie wlasnie seks wiec zdam relacje. |
Jestem po tej rozmowie (ksiadz jest dosc wysoko tu w hierarchii, w srednim wieku, bardzo dobrze wyksztalcony). Czy stosowalam npr czy nie, zawsze cos mi nie pasowalo. W koncu puzzle mi sie ulozyly, czuje spokoj sumienia itd.
W ogromnym skrocie tylko wspomne, ze podobnie jak post w piatek. Niby grzech ciezki, ale kazdy jeden przypadek rozpatrzony indywidualnie czyni z niego grzech lekki lub w ogole nie jest grzechem. Amen.
Nie bede tu pisac co powiedzial ksiadz, jezeli ktos jest szczerze zainteresowany to pw, ale nie zycze sobie wieszania na nim psow jak to Polacy lubia. A Polska okazuje sie wyjatkowa pod wzgledem oceniania co jest i jak ciezkim grzechem w dziedzinie seksu omijajac zrecznie wszelkie inne encykliki i nakazy. Kosciol w nnych krajach bywa zbulwersowany.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:56, 06 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Dajcie mi chwilke, napisze z pewnoscia, ale chce to sklecic tak by mialo rece i nogi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:35, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jestem bardzo zainteresowana (mam napisać PW z prośbą o jakieś szczegóły?), gdyż moje puzzle są w rozsypce od dłuższego czasu i nic mi nie pasuje.
P.S. A tak w ogóle to pozdrowienia z Pragi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:03, 08 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Masz pw
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:09, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ja też poproszę o pw...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Żani
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Kwi 2009
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:23, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
I ja
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkl
znawca NPR
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:58, 09 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja też jestem ciekawa ale głupio mi było pisać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 9:49, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
dorotkl napisał: | Ja też jestem ciekawa ale głupio mi było pisać... |
A kto nie jest?
Mario, dasz radę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:17, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
... I ja poproszę, jestem ciekawa co wyszło z rozmowy!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:00, 10 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Maria Zwięźle i krótko
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:24, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
mój bunt wobec Kościoła i wewnętrzne rozterki narastają wprost proporcjonalnie do zbliżających się świąt
nie widziałam męża 3 miesiące, na jego krótki świąteczny pobyt spodziewam się II fazy, jeszcze chyba nigdy tak mocno nie dotarł do mnie totalny absurd nauki Kościoła o zakazie antykoncepcji jak teraz
zwalanie winy na sytuację w której się znajduje jest dla mnie tchórzliwym odwracaniem kota ogonem, chyba że nauki Chrystusa nie można stosować w każdej życiowej sytuacji
branie na siebie tego rzekomo cudownego "krzyża" uważam nawet nie za głupie, bezsensowne i nic nie warte, ale za niebezpieczne dla mojego małżeństwa
komentarze że mam lecieć do spowiednika i prosić go o "zgodę" i "dyspensę" na współżycie z mężem uważam za uwłaczające dla mojego rozumu i sumienia; rozumiem, że ktoś lepiej wie co jest dobre dla mojego małżeństwa niż ja, która mam w nim sakramentalne doświadczenie...
niestety nie mogę mieć spokojnych radosnych świąt, bez rozterek moralnych i jednoczesnego cieszenia się mężem, albo Bóg albo mąż
może dopadło mnie zbytnie skrupulanctwo? no cóż, twierdzenie że antykoncepcja jest zawsze wewnętrznie zła, jest w każdych okolicznościach grzechem ciężkim mnie w to wpędziło, ciężko być głuchym na takie stwierdzenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 21:27, 08 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Miluniu, mogę się podpisać pod każdym Twoim stwierdzeniem. Chyba niestety poza zrozumieniem żadnej sensownej rady nie mogę Ci ofiarować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|