|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tato
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 733
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:58, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Niania napisał: |
myślę że rzecz lezy gdzie indziej...
KK ma to do siebie - działa powoli, po przemyśleniach.
|
ale...
jeżeli chodzi o kategoryczny zakaz stosowania antykoncepcji to nie zastanawiali się nad tym zbyt długo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:48, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
tato napisał: | Niania napisał: |
myślę że rzecz lezy gdzie indziej...
KK ma to do siebie - działa powoli, po przemyśleniach.
|
ale...
jeżeli chodzi o kategoryczny zakaz stosowania antykoncepcji to nie zastanawiali się nad tym zbyt długo... |
na jakiej podstawie tak myslisz?
napewno był łatwiejszym problemem do rozwiązania niż transupstancjacja czy transygnifakacja i wymagał mniej czasu - zwłaszcza że do ogólnego rozumienia antykoncepcji wliczają sie środki wczesnoporonne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mateola
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:49, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Poza tym nie zapominaj, że w szczególnych wyjątkowych sytuacjach jest dopuszczona antykoncepcja (ale nie poronna) właśnie za zgodą spowiednika. |
A dlaczego to spowiednik=obcy człowiek ma decydować, czy para (kobieta) znajduje się w wyjątkowej sytuacji?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:05, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
mateola napisał: | fiamma75 napisał: | Poza tym nie zapominaj, że w szczególnych wyjątkowych sytuacjach jest dopuszczona antykoncepcja (ale nie poronna) właśnie za zgodą spowiednika. |
A dlaczego to spowiednik=obcy człowiek ma decydować, czy para (kobieta) znajduje się w wyjątkowej sytuacji? |
bo ksiądz czyta przepisy dot wyjątków, a para nie koniecznie musi je znać
akurat tu to jest logiczne.
nielogiczne jest tylko stawianie znaku równości pomiędzy antykoncepcją a postawą anty rodzinną.
Frejda napisał: | Niania napisał: | gdy sa spelnione warunki-
1 jest to konieczne
|
Co to znaczy? Przecież to jest straszny ogólnik.
dzięki Niania ze przytoczenie argumentów z konkretnego źródła,ale są one tak niejasne, że nie dziwię się że księża nie chcą o tym mówić i sami mają różne zdania.
Frejda |
to znaczy że nie da się inaczej obejść tematu by było dobrze.
ano.. tlyko ogólniki są pewne, z szczególami bywa gorzej.....
Ostatnio zmieniony przez Niania dnia Pią 20:09, 23 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:46, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
a ja chyba pojde do spowiedzi i zobacze co mni powie znaczy musze sie umowic chyba na spowiedz, bo tu ciezko zobaczyc ksiedza w konfesjonale
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:56, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | bo ksiądz czyta przepisy dot wyjątków, a para nie koniecznie musi je znać
akurat tu to jest logiczne. |
Przecież ja sama mogę je sobie poczytać.
Poza tym myślę o czymś nieco innym - kiedy ostatnio byłam chora (brałam leki zmieniające objawy płodności, miałam 120 dniowy cykl bez owulacji, za to z nieustannym śluzem rozciągliwym) rozmawiałam z trzema różnymi spowiednikami. Jeden rozgrzeszył mnie bez wnikania w szczególy, po czym spytał, czy w mojej opinii npr to w ogóle dobra metoda. Drugi potraktowal ze zrozumieniem, powiedział, że w mojej sytuacji antykoncepcja to też grzech, ale mniejszego kalibru. Trzeci wyzwał od odszczepieńców, kazał się zastanowić nad przynależnością do kościoła i w ogóle zmieszał z błotem.
Można sobie wyobrazić, jak czuje sie w takich różnorodnych sytuacjach nawet średnio wrażliwy człowiek...
Dlaczego moje sumienie w tej kwestii w ogóle ma być uzależnione od widzimisię spowiednika, który tak naprawdę nic o mnie nie wie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:56, 23 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
możesz je sama poczytać.. co nie znaczy że każdy katolik tak zrobi
a spowiednicy są różni.... jak rózni są ludzie....... tego się nie zmieni.... neistety i nie ma metody by byli sami święci....
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:04, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
W Piśmie Świętym dla każdego człowieka własne dziecko oznacza błogosławieństwo. Z ichniejszego punktu widzenia Onan odmówił potomstwa bratu, nie sobie. Zgrzeszył przeciwko swojej rodzinie. Jak można nie chcieć dziecka? Negowałoby to całą wizję rodzicielstwa zawartą w Biblii. Jak można nie pragnąć, wyrzekać się tego Bożego daru i sięgać po antykoncepcję? To jest bardzo niebiblijne myślenie, żeby nie powiedzieć, że ateistyczne. KK pozwala na odłożenie poczęcie, kiedy rodzice nie są w stanie dziecka przyjąć i godnie wychować, ale zawsze zachęca do wielkoduszności w tym względzie.
W Biblii pojawia się problem silnego, niezaspokojonego pragnienia potomstwa, szczególnie dotyka on kobiet. Wtedy też pojawia się przypomnienie, że dziecko to dar od Boga, a nie rzecz zależna od woli potencjalnych rodziców. O tym przypomina rozgoryczonej Racheli jej mąż.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:29, 28 Gru 2011 Temat postu: |
|
|
ale starocie odnajdujesz - sprzed ponad 5 lat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:20, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
A ja znowu odgrzebie te starocie
Cytat: | W Piśmie Świętym dla każdego człowieka własne dziecko oznacza błogosławieństwo. |
Myślę że nadal większość ludzi traktuje dzieci jak błogosławieństwo, do tego stopnia że wymyślili in vitro, wiem że wątpliwe moralnie ale to pokazuje że nawet dzisiaj wiele ludzi chce mieć dzieci.
Cytat: | Jak można nie chcieć dziecka? Negowałoby to całą wizję rodzicielstwa zawartą w Biblii. Jak można nie pragnąć, wyrzekać się tego Bożego daru i sięgać po antykoncepcję? To jest bardzo niebiblijne myślenie, żeby nie powiedzieć, że ateistyczne. |
Kiedyś chyba dzieci były cenniejsze bo pewnie wiele z nich umierało, przeżywali najsilniejsi, nie było medycyny. Jednak ja wątpie że nikt nie pomyślał o antykoncepcji, bo ludzie mimo ze chcieli dzieci to mogli też chcieć to przesunąć w czasie. Tak jak dzisiaj, nieraz osoby stosujące antykoncepcję maja wiecej dzieci niż ci co stosują NPR, po prostu nie każdy chce i może sobie pozwolić na dzieci rok po roku, nawet jak jest prorodzinny bardzo.
No i przez NPR też unika się poczęć, a z seksu nie rezygnuje. Myślicie że jakby Onan współżył w dni niepłodne tylko, to byłby w porządku w oczach Boga? przecież też nie wzbudziłby potomstwa, a to ono było najważniejsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:38, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Wdowa, której Onan miał dać syna bez tego syna zostałaby totalnie sama i bez środków do życia. Kobieta wtedy funkcjonowała zawsze w odniesieniu do mężczyzny. Ojca, męża, a jako wdowa syna. Tak więc Onan krzywdził ją bardzo odmawiając potomstwa (syna, który zająłby się nią w przyszłości), a do tego wykorzystywał seksualnie. No mało to to nie jest.
Dlaczego w ST nie ma kobiet uciekających przed macierzyństwem, ze względu chociażby na niebezpieczeństwa związane z porodem? Ile takich wtedy było?
Mimo, że śmiertelność kobiet w ciąży i przy porodzie była nieporównywalnie większa, to o wiele silniejsza była motywacja do rodzicielstwa. Matka Józefa niczego innego tak nie pragnęła, jak urodzić kolejnego syna, zmarła rodząc Beniamina. Jest wiele przykładów o pragnieniu potomstwa, ale o lęku przed nim nie kojarzę żadnego.
Księga Mądrości brzmi przewrotnie na tle reszty ST, bo twierdzi, że jeden syn może znaczyć więcej, niż wielu, ba nawet wypowiada błogosławieństwo dla niepłodnych. Wtedy dziecko było dobrem i tyle. Ale pokazuje przez to powiedzmy "wyższy wymiar".
Nasze myślenie jest już mocno inne niż w ST [Dziecko widziane jako dar od Boga, błogosławieństwo. Dziecko jako forma inwestycji, zabezpieczenia na starość]. Mamy emerytury i ubezpieczenia A dziecko przestaje się kalkulować. Mentalność antykoncepcyjna to dziecko jako zagrożenie. Z drugiej strony dziecko jako coś, co się należy, co można kupić (zrobione przez kogoś w labie) to w ludzkiej mentalności duża zmiana. Dobrze by było nie zgubić widzenia w każdym dziecku daru od Boga. Nie zagrożenia, ale też nie czegoś przynależnego.
No to już nie sama sobie uprawiam forową archeologię
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:45, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
ale fajnie napisałaś agu
|
|
Powrót do góry |
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:54, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
fresita napisał: | ale fajnie napisałaś agu |
Zgadzam się z Fresitą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Itka
nauczyciel NPR
Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:42, 10 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Wdowa, której Onan miał dać syna bez tego syna zostałaby totalnie sama i bez środków do życia. Kobieta wtedy funkcjonowała zawsze w odniesieniu do mężczyzny. Ojca, męża, a jako wdowa syna. Tak więc Onan krzywdził ją bardzo odmawiając potomstwa (syna, który zająłby się nią w przyszłości), a do tego wykorzystywał seksualnie. |
Agu, masz rację ale w takim razie nawet jakby w ogóle z nią nie współżył skrzywdziłby ja bo też nie dałby jej syna. Tutaj seks jest czymś dodatkowym a główna krzywda to to że nie było tego syna, nieważne jaką metodą. Swoją drogą ciekawe jakby im się trafiły same córki, nie da się zawsze zamówić sobie płci dziecka. Dzisiaj byśmy to nazwały chyba przedmiotowym traktowaniem dziecka. Ale rozumiem, wtedy były inne czasy, może wtedy dzieci były sposobem na przetrwanie i ludzie nie potrafili inaczej. Jednak dobrze że to się zmieniło, bo taka kalkulacja też nie jest dobra. Dzieci się płodzi i wychowuje nie dla siebie.
Cytat: | Dlaczego w ST nie ma kobiet uciekających przed macierzyństwem, ze względu chociażby na niebezpieczeństwa związane z porodem? Ile takich wtedy było? |
Nie wiem dlaczego nie ma o tym w ST. Jednak skąd wiesz że takie w tych czasach nie istniały? Przecież antykoncepcja nie jest wynalazkiem tylko naszych czasów. Myślisz że wtedy wszystkie kobiety mimo lęku były takie odważne? Przyznam ci rację że podejście do dzieci było troche inne ale bez przesady. To nie jest tak że tylko w naszych czasach ludzie sa taaacy wygodni i chcą regulowac poczęcia a kiedyś to było ludziom obojetne albo wręcz zawsze chcieli kolejne dzieci.
Naprawdę myślicie że historia Onana to wytłumaczenie zakazu antykoncepcji? Bo mi to sie nie zgadza. Wtedy i NPR byłby grzechem.
A że jest napisane o błogosławieństwie w postaci dzieci to rozumiem jak najbardziej. Ale błogosławieństwo to nie nakaz przecież.
Cytat: | A dziecko przestaje się kalkulować. |
Ale to chyba dobrze . Dziecko powinno być z miłości a nie z kalkulacji, że się opłaca je mieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:58, 11 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Fresita, Buba, dzięki
Grubą czcionką napisałam pytanie, na które nie odpisałam i nie wyobrażam sobie, że mogłabym udzielić wyczerpującej odpowiedzi. Nie chciałabym też wysnuwać za wielu, za daleko idących wniosków.
A w sumie w Rdz jest coś jakby nakaz rozmnażania się (aż do zaludnienia całej ziemi) dla Adama i Ewy. więc jest to nie tylko błogosławieństwo, ale i zadanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|