|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:20, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Ale temat ciekawy Wlasciwie to bym sobie o tym nawet poczytala...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:37, 27 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
ja bym postawiła hipotezę, że księżyc miał wpływ na cykle, ale tylko kiedy był jedynym źródłem oświetlenia wieczorem/nocą - bo prawdopodobnie wtedy mógł oddziaływać na szyszynkę (takie małe coś w mózgu odpowiedzialne za rytm snu i czuwania i pośrednio też, za wydzielanie hormonów płciowych).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:06, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
minnesota napisał: |
Ja myślę, że Księżyc miał wpływ zerowy w sensie fizjologicznym, tylko kulturowo skojarzony (w czym pomogła "zbieżność dat") z cyklem kobiecym jako symbol cykliczności i kobiecości jednocześnie... |
A dlaczego nie miałby mieć znaczenia także w sensie fizjologicznym? Skoro może poruszać fale oceanu swoim przyciąganiem, to cóż dopiero takie małe robaczki jak my?
To oczywiście tylko taka luźna hipoteza; po prostu w naszych czasach tak bardzo zarzuciliśmy taki naturalny rytm życia, że teraz nie sposób jest to stwierdzić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:39, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: |
Ksiezyc mial kiedys wplyw i to duzy, cykl miesieczny wzial sie wlasnie od ksiezyca. W dobie zarowki niestety juz nie dziala jak kiedys. Jezeli chcesz sie przestawic, to proponuje zaluzje w oknach i kompletna ciemnosc w nocy + kladzenie sie spac z kurami. |
No wiec podobny sens jak tego o czym mowi mrowka
O przyplywach/odplywach tez pomyslalam, ale faktycznie dobrze byloby o tym poczytac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:54, 28 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: | ja bym postawiła hipotezę, że księżyc miał wpływ na cykle, ale tylko kiedy był jedynym źródłem oświetlenia wieczorem/nocą - bo prawdopodobnie wtedy mógł oddziaływać na szyszynkę (takie małe coś w mózgu odpowiedzialne za rytm snu i czuwania i pośrednio też, za wydzielanie hormonów płciowych). |
Wydaje mi się, że księżyc potrafi sobie poradzić ze sztucznym oświetleniem też. Miesiączki miałam przez 9 lat, z tego ponad 6 lat w czasie pełni (tylko w czasie problemów hormonalnych miałam częściej niż co 28 dni).
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|