|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy mając świadomość, że w czasie płodnym pieszczoty nie mogą zajść za daleko, wolisz ich w ogóle nie podejmować? |
nie podejmuję - kobieta |
|
16% |
[ 18 ] |
podejmuję - kobieta |
|
38% |
[ 41 ] |
nie podejmuję - mężczyzna |
|
1% |
[ 2 ] |
podejmuję - mężczyzna |
|
4% |
[ 5 ] |
podejmuję licząc na finał - kobieta |
|
34% |
[ 37 ] |
podejmuję licząc na finał - mężczyzna |
|
3% |
[ 4 ] |
|
Wszystkich Głosów : 107 |
|
Autor |
Wiadomość |
abeba
Gość
|
Wysłany: Nie 21:39, 08 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
... żeby wyrazić miłośc udając, że seksualność jest drugorządna, że jest zwierzęcym instynktem któty należyv opanować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:19, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
żeby z powodu ciągłej frustracji i depresji dać zarobić seksuologom i psychologom?
jak to kiedyś ktoś powiedział: "trzeba być twardym, a nie miętkim"
...i wbijać zęby w ścianę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:28, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
już myślałam, że tylko ja taka zbuntowana jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:02, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
... Taa przecież od 3 lat się leczę z mężem u seksuologa, od czasu do czasu odwiedzam psychologa bo mamy problemy z pożyciem seksualnym. Najgorsze są jednak te trudne do opanowania instynkty, mówię Wam tragedia, mur nie do przebicia łącznie z dziura wygryzioną w ścianie z tego powodu
Ale tak na poważnie po co podsycać ... a to wszystko zależy od kontekstu, podsycającego i podsyconego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:04, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tez się buntuje... nie tylko Wy.
No co proponujecie bo nie wiem ..przecież ta bebczka co ten list pisała chciała uzyskać radę, jakieś wskazówki ..no nie wiem.. jestem otwarta na propozycje. Bo z tego co piszecie, skoro pieszczoty nie bo po co się podsycać jak ma być bez finiszu ..to nie juz nie wiem.
Ostatnio zmieniony przez Cera dnia Pon 11:11, 09 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
okoani
za stara na te numery
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 1873
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Roztocze ;) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:28, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
ja to też pisałam "z przymrużeniem oka"
Ciężko jest doradzić coś "uniwersalnego", bo np. ja "dałabym sobie radę" z pieszczotami w fazie II i nie dążyłabym do czegoś więcej, ale z kolei mój mąż łatwiej się rozkręca i wiem, że chciałby czegoś więcej. Zresztą w 1szym cyklu po ślubie zdarzało Nam się z tego powodu "upadać". Dlatego teraz miałabym po prostu wyrzuty sumienia, że "dręczę męża" swoją ochotą TYLKO na pieszczoty...
Natomiast jeśli ktoś takiego poczucia winy nie ma, to nie widzę powodu by rezygnować z pieszczot - po prostu trzeba wyznaczyć sobie wyraźne granice, a z drugiej strony nie wpadać w depresję jeśli w którymś momencie "się upadnie". W końcu najważniejsze są intencje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:37, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
obserwuje i nie moge wyjść ze zdumienia, do jakiego stanu doprowadził nas Kościół, że naturalne pieszczoty między małżonkami, bedące wyrazem ich miłości nazywane są "upadkiem, grzechem i wzajemną masturbacją"
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19043
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:43, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
zalezy od spowiednika, moj nigdy w ten sposob nie okreslal pieszczot, wrecz byl zdzwiony tym faktem, ze inni kaplani tak to traktuja. Powiedzial, ze ja wiem najlepiej ile dni wstrzemiezliwosci nam sluzy a ile nie i mam sie kierowac dobrem malzenstwa. a jak jakis ksiadz podczas spowiedzi bedzie krzyczal mna mnie-zmienic ksiedza!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
milunia
za stara na te numery
Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:55, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
nie mówie o księżach i spowiedzi ale o tym jak same użytkowniczki do tego podchodzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
gam
za stara na te numery
Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:59, 09 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Bo z tego co piszecie, skoro pieszczoty nie bo po co się podsycać jak ma być bez finiszu ..to nie juz nie wiem |
pieszczoty z finałem jesli już robimy miłą atmosferę to nie jestem hipokrytką i nie daję mężowi do zrozumienia, że dziś będzie czule między nami, że ten żar w oku to nie blef a potem nie mówię hola, hola kolego za daleko.... no nie
moje sumienie nie rozpatruje już tego w kontekście grzechu , kiedyś tak miałam jak czytałam nałogowo lmm i bałam się zrobić cokolwiek żeby tylko nie zgrzeszyć i być Bogu miłą, a w domu była frustracja, mijanie się w korytarzu i inne takie rzeczy, po rozmowie ze spowiednikiem wiem że nie tędy droga, a nie nadużywam z kolei tej łaskawości codziennie żebym miała się wstydzić swojego ropasania
|
|
Powrót do góry |
|
|
dorotkl
znawca NPR
Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 377
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:19, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Całkowicie zgadzam się z Gam. Nie wiedziałam jak to ująć. Myślę, że przesadą jest rozpatrywanie małżeńskich pieszczot (tych z finałem) w kontekście grzechu ciężkiego, a z drugiej strony jest to grzechem więc należy unikać. Nie robimy tragedii z powodu namiętności zakończonej orgazmem w II fazie. Nie jesteśmy robotami żeby leżeć obok siebie w lekkich piżamkach i nie zwrócić na siebie uwagi przy maksymalnym libido....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:26, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
dorotkl napisał: | Myślę, że przesadą jest rozpatrywanie małżeńskich pieszczot (tych z finałem) w kontekście grzechu ciężkiego, a z drugiej strony jest to grzechem więc należy unikać. |
No dokładnie tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madlen84
pierwszy wykres
Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:16, 07 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dorotkl napisał: | Całkowicie zgadzam się z Gam. Nie wiedziałam jak to ująć. Myślę, że przesadą jest rozpatrywanie małżeńskich pieszczot (tych z finałem) w kontekście grzechu ciężkiego, a z drugiej strony jest to grzechem więc należy unikać. Nie robimy tragedii z powodu namiętności zakończonej orgazmem w II fazie. Nie jesteśmy robotami żeby leżeć obok siebie w lekkich piżamkach i nie zwrócić na siebie uwagi przy maksymalnym libido.... |
nie pisałam jeszcze na forum, ale się wypowiem, to znaczy nie możemy ustawiać życia do seksu, lecz seks do życia, a potrzeby czy uczucia niech każdy nazywa to jak chce też są waśne i "pieszczoty z finałem" jak to nazywałyście według mojego mniemania nie są złe, złe jest tylko to co działa przeciwko nam i naszym bliźnim, oczywiście w dwie strony, kobieta i mężczyzna to jedno, ale jednak osobno, bo każdy ma inne myślenie kwestia tylko w dogadaniu się, i akceptacji swojego sposobu na życie. My kobiety musimy umiec rozumieć meżczyzn i ich potrzeby, ale oni też są do tego samego zobowiązani. Tak więc te pieszczoty to kwestia osobista par współżyjących ze sobą, reguły i granice albo ich brak to już każdy musi sam sobie znaleźć na to pytanie odpowiedź, i nie sieję tutaj żadnych nowych doktryn czy religii to jest moje zdanie na ten temat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12436
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:30, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
w mediach zaczyna byc "głośno" o tym, ze katolikowi broń Boże nie można zakończyć pieszczot poza "wnętrzem"kobiety...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:33, 05 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Dotychczas większość moich znajomych katolików nie wiedziała, że wytrysk poza żoną jest grzechem. Wiele osób nawet mi nie chciało wierzyć, gdy ich uświadomiłam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 3 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|