Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pochwica?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:01, 20 Lut 2016    Temat postu:

Ja jestem z niedotykalskich
Fakt, troche sie Maz musial ze mna nameczyc, ale potem było już tylko lepiej.
Tylko, że jest roznica miedzy "daj mi wiecej czasu" a "seks jest okropny, boli, nie chcę a muszę"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matyldka
pierwszy wykres



Dołączył: 16 Lis 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:11, 20 Lut 2016    Temat postu:

Iskra napisał:

Tylko, że jest roznica miedzy "daj mi wiecej czasu" a "seks jest okropny, boli, nie chcę a muszę"

Jasne, że jest różnica. Oczywiście. Tyle, że słysząc wszędzie dookoła, jaki to seks jest super, widząc wszędzie, że od razu ludzie poznają się i idą do łóżka nie trudno o podejście "coś jest ze mną nie tak" i "nie chce, ale muszę żeby to mieć za sobą". Ba, przecież nawet tu na forum ktoś zaproponował, żeby zrobić "raz a porządnie" by się przełamać.


Ostatnio zmieniony przez matyldka dnia Sob 13:20, 20 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Iskra
za stara na te numery



Dołączył: 15 Sie 2013
Posty: 4562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wlkp
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:19, 20 Lut 2016    Temat postu:

Tak, to byłam ja.
Ale nie napisałam nic o przelamywaniu się.
To bylo w kontekscie "rozciagania" pochwy palcami, aby pierwszy raz nie bolał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matyldka
pierwszy wykres



Dołączył: 16 Lis 2015
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:30, 20 Lut 2016    Temat postu:

A to przepraszam, źle zapamiętałam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:39, 20 Lut 2016    Temat postu:

Zastanawiam się czy takie podejście nie mogło się wziąć właśnie z samego strachu przed bólem - np. ktoś jest pozytywnie nastawiony do seksu, a tu nagle okazuje się że próby okazują się więcej niż nieprzyjemne, bo koszmarnie bolą. Komuś skłonnemu do nakręcania się może być łatwo wpaść w panikę, że "się nie da" i coraz bardziej karmić strach, który jak wiadomo wszystko pogarsza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sigma
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 01 Sie 2017
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:29, 30 Gru 2017    Temat postu:

Muflon napisał:
Heidi – właśnie to miałam na myśli Wesoly Chodzi mi o to, co może się wydarzyć, kiedy nieodpowiednio (niedoskonale?) przekazywane nauczanie trafi do kogoś, kto ma np. skłonności do nerwic na tle religijnym. Jedno niefortunne sformułowanie potrafi się do człowieka przyczepić i dręczyć miesiącami czy latami. Ja niestety przez to przeszłam, ale jako nastolatka, więc nie zamartwiałam się akurat kwestiami grzechu/nie-grzechu w sypialni, tylko (naprawdę wieloma) zupełnie innymi sprawami.


Trochę odświeżę posta, bo np ja jestem trochę takim przypadkiem podatnym na podejście nerwicowe, wieczne rozkminy, strach przed grz ciężkim, grzech czy nie, że Bóg się obrazi itp. JAko nastolatka też miałam rozkminy, ale w innych kategoriach. Głupio może spytam, ale co zrobiłaś, że etap rozkmin i dręczeń niefortunnymi czyimiś sformułowaniami minął i już rozkminy sypialni nie dotyczyły? Czy ten brak rozkmin objął też wybór NPR/FAM/anty? Tzn nie wiem którą opcję stosujesz, ale czy nie miałaś już rozkmin przy wyborze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 5:29, 30 Gru 2017    Temat postu:

Parę lat psychoterapii, dobrze dobrane antydepresanty... I niestety odpuszczenie tematu spowiedzi, sakramentów itd., teraz jestem na etapie szukania jakiejś własnej drogi, bo nadal mojej psychice nie całkiem po drodze z KK. Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vetira
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 10 Paź 2017
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 13:35, 30 Gru 2017    Temat postu:

Muflon napisał:
Parę lat psychoterapii, dobrze dobrane antydepresanty... I niestety odpuszczenie tematu spowiedzi, sakramentów itd., teraz jestem na etapie szukania jakiejś własnej drogi, bo nadal mojej psychice nie całkiem po drodze z KK. Smutny


Shocked aż antydepresanty i terapia? Ale to wszystko tylko na tle zamartwień religijnych, czy doszły do tego inne czynniki (oczywiście tylko ogólnie pytam)...?

Bo jak to pierwsze, to aż mi się słabo zrobiło... Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:30, 30 Gru 2017    Temat postu:

Szerszy problem, skłonność do depresji itp., taki już dostałam pakiet od życia. I akurat u mnie religia zdecydowanie na to nie pomogła, a lekarze owszem.

Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Sob 15:49, 30 Gru 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sigma
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 01 Sie 2017
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:34, 10 Sty 2018    Temat postu:

A czy nie jest tak, że w sytuacji gdy ktoś w sferze psychologicznej miał/ma jakiś problem, to teoretycznie nie powinno się go pod kątem reguł KK wrzucać do tego samego worka z tymi którzy nie mają takiego problemu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:47, 10 Sty 2018    Temat postu:

Zdecydowanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vetira
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 10 Paź 2017
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 23:00, 10 Sty 2018    Temat postu:

Sigma napisał:
A czy nie jest tak, że w sytuacji gdy ktoś w sferze psychologicznej miał/ma jakiś problem, to teoretycznie nie powinno się go pod kątem reguł KK wrzucać do tego samego worka z tymi którzy nie mają takiego problemu?


Pierwszy raz spotykam się z takim stwierdzeniem. Tzn osobiście zgadzam się w 200%, ale nigdy nie usłyszałam/nie przeczytałam takiego czegoś. Oprócz oczywiście "indywidualnego podejścia", którego sama nie zaobserwowałam jakoś szczególnie, chociaż były wyjątki..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:58, 10 Sty 2018    Temat postu:

Przecież nawet przy rachunku sumienia zwraca się uwagę na okoliczności popełnionego grzechu i stopień dobrowolności, świadomości czy wielkość szkody.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:10, 11 Sty 2018    Temat postu:

Przy rachunku sumienia to akurat osoby z depresją czy nerwicą mogą wyolbrzymiać te aspekty, bo tak aktualnie postrzegają siebie i świat... Może być niezbędna pomoc w rozeznaniu.

Myślę, że w teorii indywidualne podeście do penitenta „załatwia“ sprawę. W szczegóności może to być odesłanie do lekarza lub bardziej kompetentnego księdza (tylko tu każda parafia powinna mieć konkretne kontakty do zaproponowania, a nie tylko „ja pani/panu nie pomogę, proszę poszukać kogoś innego...”). Tylko ile osób w praktyce się z tym spotyka?


Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Czw 8:15, 11 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:27, 11 Sty 2018    Temat postu:

A w tym sensie... No to już faktycznie trzeba dobrze trafić lub znaleźć i przede wszystkim na wstępie powiedzieć o problemie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin