|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:35, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
czyli jak dziewica zachodzi w ciaze....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kryśka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 18 Lip 2006
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:38, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
To nie mogli wprost napisać, o co im chodzi?
Ja się tu od godziny zastanawiam, że skoro ten "przesięk" był powiązany z metodą Billingsa, to chyba chodzi o przesięk śluzu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Frejda
za stara na te numery
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 2800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:27, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[quote="tato"] Garret moim idolem
za ten tekst :
Cytat: |
"żeby nie było antykoncepcji, żeby nie było ośmieszania NPR-u, żeby nie |
Ale to tekst za Kononowiczem przecież.
Myślę, że był napisany z premedytacją
Frejda
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 21:26, 25 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
i znów żenada w TVP.....
Ogladałyscie może przed chwila "Ranczo" na TVP1?
Był temat o uswiadamianiu "ciemnych" kobiet we wsi o antykoncepcji...
No i wielokrotnie powtarzano, ze Kosciól to tylko zezwala na "kalendarzyk małżeński"...
A miałam choć cień nadziei, ze w serialu nagrywanym w 2006 roku, choc raz padnie to ukochane słowo "enpeer" w temacie metod aprobowanych przez Kościół...
|
|
Powrót do góry |
|
|
sagitta
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 753
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 8:43, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dona napisał: |
No i wielokrotnie powtarzano, ze Kosciól to tylko zezwala na "kalendarzyk małżeński"... |
Właśnie,właśnie,też mi się smutno zrobiło, bo lubię ten serial a tu taka wtopa :sad:
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:23, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Się wkurzyłam:
cytal z listy mailowej
"> czy Kosciol dozwala na stos prezerwatyw bo gdzies czytalam ze tak w
> wyjatk przypadkach
Moim zdaniem Kosciol podkresla ze dla godziwosci akt malzenskiego wymagane
jest zachowanie jego znaczenia i przeznaczenia. co w skrocie oznacza ze akt
malzenski powinien wynikac z milosci malzenskiej, bowinien budowac jednosc
malzonkow i powinien byc otwarty na zycie.
Jesli masz na mysli klasyczne formy zastosowania prezerwatywy to jakos
trudno mi sobie wyobrazic sytuacje w ktorych moglby ja zalecac.
Z technicznego punktu widzenia pory w lateksie maja wielkosc ok 5
mikrometrow czyli w takich porach moze dosc swobodnie zmiescic sie jeden
plemnik (srednica ok 3 mikrometrow), ok 17 wirusow opryszczki (serdnica ok
0,3 mikrometra), ok 33 bakterii chlamydia trachomatis, 5 bakterii kily, 10
rzezaczki i az 50 wirusow HIV. Jesli wiec ilosc nieoczekiwanych poczec na
100 par stosujacych prezerwatywe w ciagu roku szacuje sie na 5 do 20
(przypominam ze w roku kobieta jest plodna przez jedynie ~ 60 - 90 dni) to
ze wzgledu na to ze wirusy i bakterie sa mniejsze od plemnkow a do zakazenia
moze dojsc przez 365 dni w roku to niebezpieczenstwo zakazenia wielokrotnie
przewyzsza mozliwosc nieoczekiwanego poczecia. Trudno mis wiec sobie z
inzynierskiego punktu widzenia wyobrazic by ktos mogl polecac prezerwatywe z
jakich w miare sensownych powodow.
pzdr
Tomek"
Znam faceta, neon, pracuje w poradni rodzinnej i przygotowuje narzeczonych do ślubu. Oczywiście odpisałam mu, że sie z choinki urwał.
Która z Was miała tylko 60-90 dni płodnych w ciągu roku? No która? Chciałabym poznać taką szczęściarę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:30, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
powalilo chlopa normalnie gdzie mu mozna odpisac ?
ja mam najmniej 16, tak niech policze na 11,5 cyklu, czyli 184 dni i to w super wypadku, normalnie dluzej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:33, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale musiałabyś się zapisać - nie wiem czy by się Tobie podobało
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:40, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
oj chyba podziekuje i postoje i tak napewno by zaraz wywalili
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnnaMaria
za stara na te numery
Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2684
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:47, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ja już przestałam na takie coś reagować, bo to nie ma sensu...nawet już nie wchodzę i nie czytam o tym...po co się denerwować...na głupotę nie ma rady...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:14, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Która z Was miała tylko 60-90 dni płodnych w ciągu roku? No która? Chciałabym poznać taką szczęściarę |
Sądzę, że takie wyliczenia wychodzą, gdy NPR stosuje się w celu poczęcia. Przyjmijmy, że statystycznie w roku będzie 12 cykli. Płodne okienko z FerilityFriend wynosi 5 dni przed skokiem ze śluzem plus pierwszy dzień wyższych temperatur, więc 12*6=72 dni. 60 u tych, co mają krótko i mało śluzu 5*12=60, a 90=12*7,5 dnia to dla tych, które płodny śluz mają dłużej.
Pan nie uwględnia, że więkoszść ludzi zasadniczo NPR stosuje, by NIE ZAJŚĆ, wówczas metodologia liczenia dni POTENCJALNIE płodnych jest zgoła odmienna... i wychodzi dużo więcej wstrętnej długiej WSTRZEMIĘŹLIWOŚCI
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 5:54, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Co do tego bredzenia o porach w gumie. Co z tego, ze sa wieksze (choc czytalam o badaniach, ktore nie do konca zgadzaja sie z danymi podawanymi przez katolikow) skoro plemniczek sam i tak nie przeplynie, potrzebuje nosnika. A nasienie to sorry, ale przez te mikropory sie nie wydostanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:03, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Maria napisał: | A nasienie to sorry, ale przez te mikropory sie nie wydostanie. |
Ta "mikroporowa" propaganda ma zniechęcać do używania kondomów - bójcie się ludzie, bo plemniki i przez gumki sie przecisną. Brr!
Szkoda, że jednocześnie nie pokazuje się skąd się bierze to 0.2 Pearla dla idealnych użytkowników NPR, a dla nieidealnych więcej, że te metody też mogą prowadzić do nieplanowanych poczęć. Zwłaszcza przypadki - dzień suchy, zgodny z metodą obliczeniową, szyjka twarda i zamknięta, pierwszy skok hen hen daleko... a tu niespodzianka za kilka tygodni!
Czy ktoś się zna na FIZYCE? Tak mi przyszło do głowy, że pleminki są w płynie nasiennym i tam może jakieś napięcia powierzchniowe czy insze działają, które utrudniają uwolnienie się z tego płyny pojedynczemu, przebiegłemu pro-NPR plemnikowi, by wylazł z kondoma.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gościówa
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 30 Sty 2007
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 9:56, 18 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Bystra napisał: |
Czy ktoś się zna na FIZYCE? |
Ja.
O mikroporach już chyba kiedyś tu było?? - ale przytoczę wam niezłą analizę, jak to naprawdę z nimi jest:
[link widoczny dla zalogowanych]
Czytajcie wypowiedzi autorki osieuek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16708
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:43, 19 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Otóż od kogoś inneog się dowiedziałam, że:
"jakos odnosze wrazenie, że Ty czy inni katolicy, traktują NPR jako
antykoncepcję "katolicką". Tzn. niekatolicy mogą wcelu unikniecia
poczecia stosować np. gumę, a katlicy mają "obowiązek" w tym wypadku
stosować NPR.
Na takie postawienie sprawy - młodzież słusznie mówi, że to idiotyzm i
jakieś durne ćwiczenia zalecone przez KK.
Strach przed poczęciem zniszczy przyjemność i radość przy każdym rodzaju
"srodków" I jesli ma się mentalność antykoncepcyjną, to nie ma szczęścia
we współżyciu, niezależnie od wyznawanej wiary.
Jeśli katolik mówi: zaplanowałem X dzieci i tyle bedę miał, i
"zabezpieczę się przed następnymi", to choćby stosował NPR - grzeszy tak
samo jakby założył gumę."
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 15, 16, 17 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 15, 16, 17 Następny
|
Strona 6 z 17 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|