|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:21, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
możliwe, że o. Knotz ma dobre intencje ale to co pisze i proponuje... to trzymanie penisa aż opadnie i alkowa małżeńska i inne takie...
kukułko, a odpowiedział Ci na pytanie, to które miałaś zadać - w sprawie szkodliwości spermy i wchłaniania się spermy?
Ostatnio zmieniony przez walecznaS dnia Śro 10:21, 09 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 10:39, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: | kukułko, a odpowiedział Ci na pytanie, to które miałaś zadać - w sprawie szkodliwości spermy i wchłaniania się spermy? |
Z tą szkodliwością spermy tak samo jak z porami w prezerwatywach, moim zdaniem - ktoś to wymyślił, żeby używać jako "argumentu" w kwestii czystości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:57, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
buba napisał: | walecznaS napisał: | kukułko, a odpowiedział Ci na pytanie, to które miałaś zadać - w sprawie szkodliwości spermy i wchłaniania się spermy? |
Z tą szkodliwością spermy tak samo jak z porami w prezerwatywach, moim zdaniem - ktoś to wymyślił, żeby używać jako "argumentu" w kwestii czystości. |
ciekawa jestem, co powiedział
mi nie odpisał na maila, którego wysłałam 1 września
no nie wiem, czy ta alkowa to tak odzwierciedla "życie całkowicie z Biblią"
widzę, że co raz pojawiają się nowe stroje na wypiętych laskach...
zdjęcia są erotyczne to niby czym one się różnią od tego, gdyby facet kupił sobie pleyboy albo coś podobnego do pooglądania?
poza tym - takiej babce ktoś te foty robi, a ona sama może jest czyjąś żoną...no i w ogóle, ble
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:15, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
odpisał że takie info są pisane przez lekarzy. Z alkowy nie korzystam to nie wiem co tam jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:19, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a z tym wchłanianiem się w całości? pytałaś?
zresztą - mi już odpisał - dawno, że to pomyłka ale do niedawna nadal pomyłka ta była niepoprawiona (jak jest teraz to już mi się nawet szukać nie chce)
tylko - ile jeszcze takich pomyłek tam jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Smużka
za stara na te numery
Dołączył: 24 Wrz 2009
Posty: 2973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:01, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: |
mi nie odpisał na maila, którego wysłałam 1 września |
Ja tylko raz do niego pisałam i odpisał mi po ponad 3 miesiącach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:06, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a mi się wydaje, że Knotz na swoich wykładach chce tak bardzo przekazać swoją wiedzę, że gada jak nakręcony. Byłam na paru konferencjach jego kiedyś i przy każdym temacie zachowywał się tak samo Mi się podobało jego wielkie zaangażowanie!
A stronę mam wrażenie, że nie edytuje on sam, tylko ktoś inny ją prowadzi i się nią zajmuje Przynajmniej tak myślę, bo jak na jednego człowieka to za dużo zajęć, żeby ze wszystkich zdążyć... (albo właśnie tak jest i dlatego na zmiany/odp trzeba tak długo czekać)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Annka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 13 Paź 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:18, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa - też mam wrażenie, że nie zrozumiałaś intencji o.Knotza; tzn., że pożądanie samo w sobie jest naturalne i pożądane . Z czego wcale nie wynika, by ktoś miał cudzołożyć.
Co prawda, ja nie czytałam i nie widziałam na oczy o.Knotza, ale trudno mi uwierzyć, by na spotkaniu z ludźmi stanu wolnego zachwalał seks na prawo i lewo.
Czym innym jest utrzymywanie swojego ciała na wodzy i nie uleganie pożądaniu a czym innym całkowity brak odczuwania pożądania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:15, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
dla susy
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:38, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Annka napisał: | .
Co prawda, ja nie czytałam i nie widziałam na oczy o.Knotza, ale trudno mi uwierzyć, by na spotkaniu z ludźmi stanu wolnego zachwalał seks na prawo i lewo.
|
Ale autentycznie tak było. Nie byliście to nie wiecie. Z wielkim przejęciem opowiadal historie łóżkowe np. że ktoś poznał się na dyskotece i od razu poszedl do łożka. I mało było merytorycznego wyjaśnienia IX przykazania, poza myślą że pożądanie bierze się z serca, a nie z ciała. A tak to z fascynacją opowiadał ludziom stanu wolnego jaki seks jest fajny. Kończąc na tym, że pożadanie ciała nie jest niczym złym.
W Pismie świętym pożądanie ciała przeciwstawiane jest dążeniom Ducha i nie mam tu na myśli sfery seksualnej w małżeństwie ale wady i nałogi takie jak objadanie się, picie alkoholu, palenie papierosów, przesiadywanie przed telewizorem, marnotrawienie czasu. Tak rozumiem pożądanie ciała więc dlaczego z seksu i nieuporządkowania z tego związanegoczynić wyjątek?
kukulko, to że jestem leczona psychiatrycznie nie ma znaczenia wobec faktu, ze mam swój rozum, wolność, potrafię podejmować decyzje, mam sumienie moralne które reaguje w miarę prawidłowo. I jeśli sumienie mówi, że to co mówi o. Knotz jest złe, to mam iść za głosem sumienia. Albowiem na katechizacji uczą że wszelkie zaspokojenie seksualne poza małżeństwem jest grzechem ciężkim. I wierna chcę być nauczaniu Kościołą a nie dzialalności pojedynczego zakonnika, tak jak nie będę fanatycznym wielbicielem o. Rydzyka, tak samo nie będę bezkrytycznie wychwalać o. Knotza.
I o to co pisze w KKK i temu będę wierna a nie naukom o. Knotza.
Cytat: | KKK 2514 Święty Jan rozróżnia trzy rodzaje pożądania, czyli pożądliwości: pożądliwość ciała, pożądliwość oczu i pychę życia (Por. 1 J 2,16). Zgodnie z katolicką tradycją katechizmową dziewiąte przykazanie zakazuje pożądania cielesnego; dziesiąte przykazanie zabrania pożądania dóbr drugiego człowieka.
KKK 2515 W sensie etymologicznym pojęcie "pożądanie" może oznaczać każdą gwałtowną postać pragnienia ludzkiego. Teologia chrześcijańska nadała temu pojęciu szczególne znaczenie pragnienia zmysłowego, które przeciwstawia się wskazaniom rozumu ludzkiego. Św. Paweł Apostoł utożsamia je z buntem "ciała" wobec "ducha" (Por. Ga 5, 16. 17. 24; Ef 2, 3). Pożądanie jest konsekwencją nieposłuszeństwa grzechu pierworodnego (Rdz 3, 11). Wywołuje ono nieporządek we władzach moralnych człowieka i nie będąc samo w sobie grzechem, skłania człowieka do popełniania grzechów (Por. Sobór Trydencki: DS 1515).
KKK 2516 Już w samym człowieku, ponieważ jest on istotą złożoną z ciała i duszy, istnieje pewne napięcie, toczy się pewna walka między dążeniami "ducha" i "ciała". Walka ta w rzeczywistości należy do dziedzictwa grzechu, jest jego konsekwencją i równocześnie jego potwierdzeniem. Jest częścią codziennego doświadczenia walki duchowej:
Nie chodzi Apostołowi o upośledzanie i potępienie ciała jako współkonstytuującego wraz z duchową duszą naturę człowieka i jego osobową podmiotowość. Chodzi natomiast o uczynki czy też raczej stałe usposobienie – cnoty i wady – moralnie dobre lub złe, które jest owocem ulegania (w pierwszym wypadku) bądź też opierania się (w drugim) zbawczemu działaniu Ducha Świętego. Stąd też Apostoł pisze: "Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy" (Ga 5, 25)240Jan Paweł II, enc. Dominum et Vivificantem, 55).
[link widoczny dla zalogowanych] |
o. Knotz powiedzial że pożadanie ciala nie jest złe. Ale według KKK wywoluje one nieład w człowieku i skłania to popełnienia zła. Pisze też w KKK o napięciu i walce między duchem i cialem. To jest zgodne teologiczne a nie to co mówi o. Knotz, który wychwala seks przed osobami stanu wolnego. A przecież osoby stanu wolnego powołane są do życia we wstrzemięzliwości, namawia więc je do grzechu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:03, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa, jak TY nic nie rozumiesz, sorry, ale ja wysiadam
nei bede ci tlumaczyc
szkoda mojego czasu
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:05, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | dlaczego z seksu i nieuporządkowania z tego związanegoczynić wyjątek?
|
A "Mężczyzna i neiqwiasta stworzył ich" Wojtyły czytałaś?
Toz Knotz to samo głosi tylko innymi słowami
No ale skoro jetses madrzejsza od Wojtyły (to ciekawe czemu nei zostalas papiezem ;)
Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 19:05, 09 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:26, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Mam "Mężczyzną i niewiastą stworzył ich" w domu i tam z większą delikatnością pisze o sprawach płci niż to co zaprezentował sobą o. Knotz. Pisze też tam o czystości.
I kukulko nie ma wyjątku jeśli chodzi o moje retoryczne pytanie. Czystośc to wewnętrzna integracja w osobie, zdolność do panowania nad sobą, wewnętrzne uporządkowanie. Integracja wewnętrzna obejmuje sferę duchową, emocjonalną, cielesną i seksualną. A o. Knotz przeakcentowywuje sferę seksualna, jakoby była jedyna i najważniejsza wprowadzając dezintegrację w sferze ducha. Takie miałam wrażenie po spotkaniu z nim.
Jeśli chodzi o singli to grzechem ciężkim są wszelkie zachowania seksualne w tym stanie życia, a więc autoerotyzm, masturbacja, współżycie pozamałżeńskie, petting. I Ty chyba nie rozumiesz, że nie sprzeciwia się do temu, ze współżycie płciowe ma służyć w małżeństwie płodności i jedności i tylko w małżeństwie jest dobre.
Nie było tego widać po o. Knotzu , tylko widać w nim bylo zachowania autoerotyczne.
Co o czystości i wstrzemięźliwości osób stanu wolnego pisze w Katechizmie Kościoła Katolickiego. I tego się będę trzymać, a nie dezintegracji do której namawia o. Knotz przez wypróbowanie się seksualne poza małżeństwem. Widać to było po nim z jaką pasją mówił o seksie, a przecież sam jest jpowołany do celibatu. A raczej rozminął się z powołaniem i płonie w stanie zakonnym.
Cytat: | 2337 Czystość oznacza osiągniętą integrację płciowości w osobie, a w konsekwencji wewnętrzną jedność człowieka w jego bycie cielesnym i duchowym. Płciowość, w której wyraża się przynależność człowieka do świata cielesnego i biologicznego, staje się osobowa i prawdziwie ludzka, gdy zostaje włączona w relację osoby do osoby, we wzajemny dar mężczyzny i kobiety, który jest całkowity i nieograniczony w czasie.
Cnota czystości obejmuje zatem integralność osoby i integralność daru.
Integralność osoby
2338 Osoba żyjąca w czystości zachowuje integralność obecnych w niej sił życia i miłości. Integralność ta zapewnia jedność osoby i sprzeciwia się wszelkiemu raniącemu ją postępowaniu. Nie toleruje ani podwójnego życia, ani podwójnej mowy 82 .
2339 Czystość domaga się osiągnięcia panowania nad sobą, które jest pedagogią ludzkiej wolności. Alternatywa jest oczywista: albo człowiek panuje nad swoimi namiętnościami i osiąga pokój, albo pozwala zniewolić się przez nie i staje się nieszczęśliwy 83 . "Godność człowieka wymaga, aby działał ze świadomego i wolnego wyboru, to znaczy osobowo, od wewnątrz poruszony i naprowadzony, a nie pod wpływem ślepego popędu wewnętrznego lub też zgoła przymusu zewnętrznego. Taką zaś wolność zdobywa człowiek, gdy uwalniając się od wszelkiej niewoli namiętności, dąży do swojego celu drogą wolnego wyboru dobra oraz zapewnia sobie skutecznie i pilnie odpowiednie pomoce" 84 .
2340 Kto chce pozostać wierny przyrzeczeniom chrztu i przeciwstawić się pokusom, podejmie w tym celu środki takie, jak: poznanie siebie, praktykowanie ascezy odpowiedniej do spotykanych sytuacji, posłuszeństwo przykazaniom Bożym, ćwiczenie się w cnotach moralnych i wierność modlitwie. "Czystość integruje nas na nowo i prowadzi do jedności, którą utraciliśmy, rozpraszając się w wielości" 85 .
2341 Cnota czystości pozostaje w zależności od kardynalnej cnoty umiarkowania, która zmierza do przeniknięcia rozumem uczuć i popędów ludzkiej zmysłowości.
2342 Panowanie nad sobą jest zadaniem długotrwałym. Nigdy nie należy uważać, że zdobyło się je raz na zawsze. Zakłada ono wysiłek podejmowany we wszystkich okresach życia 86 . Wymagany wysiłek powinien być bardziej intensywny w pewnych okresach - gdy kształtuje się osobowość, w dzieciństwie i w młodości.
2343 W dziedzinie czystości znane są prawa wzrostu, który dokonuje się etapami naznaczonymi niedoskonałością i dość często grzechem. "Człowiek cnotliwy i czysty formuje się dzień po dniu, podejmując liczne i dobrowolne decyzje; dlatego poznaje, miłuje i czyni dobro moralne odpowiednio do etapów swojego rozwoju" 87 .
2344 Czystość jest zadaniem wyjątkowo osobistym; zakłada również wysiłek kulturowy, gdyż istnieje "wzajemna zależność między postępem osoby ludzkiej i rozwojem społeczeństwa" 88 . Czystość zakłada poszanowanie praw osoby, szczególnie prawa do otrzymywania informacji i wychowania, które szanują moralne i duchowe wymiary życia ludzkiego.
2345 Czystość jest cnotą moralną. Jest ona również darem Bożym, łaską, owocem działania Ducha 89 . Duch Święty uzdalnia odnowionego wodą chrztu do naśladowania czystości Chrystusa 90 .
Integralność daru z siebie
2346 Miłość jest formą wszystkich cnót. Pod jej wpływem czystość jawi się jako szkoła daru z własnej osoby. Panowanie nad sobą jest podporządkowane darowi z siebie. Czystość prowadzi tego, kto ją praktykuje, do stawania się wobec bliźniego świadkiem wierności i czułości Boga.
2347 Cnota czystości rozwija się w przyjaźni. Wskazuje ona uczniowi, jak iść za Chrystusem i jak Go naśladować, ponieważ wybrał nas na swoich przyjaciół 91 oddał się nam całkowicie i uczynił nas uczestnikami swojej Boskiej natury. Czystość jest obietnicą nieśmiertelności.
Czystość przejawia się szczególnie w przyjaźni wobec bliźniego. Przyjaźń rozwijana między osobami tej samej płci bądź różnych płci stanowi wielkie dobro dla wszystkich. Prowadzi do wspólnoty duchowej.
Różne formy czystości
2348 Każdy ochrzczony jest powołany do czystości. Chrześcijanin "przyoblekł się w Chrystusa" (Ga 3, 27), wzór wszelkiej czystości. Wszyscy wierzący w Chrystusa są powołani do życia w czystości zgodnie z różnymi stanami życia. W chwili chrztu chrześcijanin zobowiązał się do czystego przeżywania swojej uczuciowości.
2349 "Wszyscy ludzie powinni odznaczać się cnotą czystości stosownie do różnych stanów swego życia; jedni, przyrzekając Bogu dziewictwo lub święty celibat, w ten sposób mogąc łatwiej poświęcić się niepodzielnym sercem Bogu; inni natomiast prowadząc życie w taki sposób, jaki prawo moralne określa dla wszystkich, zależnie od tego, czy są związani małżeństwem, czy nie" 92 . Osoby związane małżeństwem są wezwane do życia w czystości małżeńskiej; pozostali praktykują czystość we wstrzemięźliwości:
Istnieją trzy formy cnoty czystości: jedna dotyczy stanu małżeńskiego, druga - wdowieństwa, trzecia - dziewictwa. Nie pochwalamy jednej z nich z wyłączeniem pozostałych... Dyscyplina Kościoła pod tym względem jest bogata 93 .
2350 Narzeczeni są powołani do życia w czystości przez zachowanie wstrzemięźliwości. Poddani w ten sposób próbie, odkryją wzajemny szacunek, będą uczyć się wierności i nadziei na otrzymanie siebie nawzajem od Boga. Przejawy czułości właściwe miłości małżeńskiej powinni zachować na czas małżeństwa. Powinni pomagać sobie wzajemnie we wzrastaniu w czystości. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:41, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze jedno kukulko co do pożądliwości ciała: czy wiesz o tym że obok łakomstwa i lenistwa to właśnie nieczystość (odnosi się ona do sfery seksualnej) jest jednym z grzechów głównych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:42, 09 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
bredzisz. Jak to widać było autoerotyzm? Masturbowal sie publicznie? ;)on nie namawia do seksu przed ślubem. To Ty go źle zrozumiałas. Koniec. Nie ma sensu ta dyskusja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 21, 22, 23 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, ... 21, 22, 23 Następny
|
Strona 2 z 23 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|