..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........    FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj  Rozmowa z ojcem Knotzem Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 21, 22, 23  Następny          Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat   Autor Wiadomość Karafka za stara na te numery Dołączył: 16 Cze 2006 Posty: 18908 Przeczytał: 7 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 23:10, 14 Lis 2011    Temat postu: szybki numerek to sie w pare minut uda tak miedzy zwiedzaniem objektow sakralnych i wyjsciem na tance Powrót do góry ika junior admin Dołączył: 01 Lip 2010 Posty: 15304 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Pon 23:14, 14 Lis 2011    Temat postu: A szybkie numerki to już inna kategoria Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 4:33, 15 Lis 2011    Temat postu: ika napisał: Narazie odniosłam takie wrażenie, że susie się wydaje, że seks to trwa chyba cały dzień i całą noc i jak już jest akcja "dzisia uprawiamy seks" to nie ma szans nic innego zrobić i w ten dzień nie ma ani obiadu, ani wyjazdu, ani czasu dla dzieci, bo w ten dzień jest dniem seksu. Susa, seks trwa przy bardzo dobrych wiatrach i wyobraźni około godzinę, (oczywiście z całą oprawą można więcej ), a tak to średnio pewnie około 15-30 minut. To chyba nie tak dużo, żeby porzucać wszystkie domowe obowiązki, wyjazdy pielgrzymki i inne takie? Przecież jak się jedzie nawet w tą podróż poślubną, sam seks parze, która uprawiałaby go codziennie i to z wielkim zapałem, zająłby jej w czasie tygodniowego wyjazdu może 5 godzin. Knotz na prawdę nigdzie nie pisze, że macie całe 7 dni leżeć w łóżku, jeść spać i uprawiać seks, nie popadaj w skrajność. Mnie się tak nie wydaje, że seks trwa cały dzień. Każdy zdroworozsądkowy człowiek wie że tylko jakiś czas a potem też jest inne życie. To ja nawet pisałam że wszystko powinno być w swoim czasie podając fragment z Koheleta, więc i seks i spacery i kościół. To o. Knotz wpada w skrajność będąc napalony na sferę intymną małżonków i poza niej świata nie widzi. To jemu wyraźnie chodzi o to , ze zamiast pielgrzymki powinien być seks. Na to zwracam uwagę i to krytykuję w jego nauce. Wpadłam też w wątpliwośc słuchając o. Knotza czy dobrze robię, że oprócz seksu na tej podróży poślubnej ma być nawiedzenie sanktuarium i spacery po okolicy. Oczekuję z tęsknotą tej chwili intymności i bliskości, wspólnego wyjazdu jako małżeństwo, by dobrze zacząć życie małżeńskie i seksualne i nie napalać się tylko na uprawianie seksu, choć również będzie miał miejsce ale spędzenie miło czas. Dlatego odrzucę naukę o. Knotza, gdzie indziej szukając porad odnośnie życia małżeńskiego w tym sprawach intymnych małżonków. Bo jeszcze inna sprawa co tydzień przyjmując Komunię czuję jak moje serce lgnie do Jezusa powtarzając słowa "o Jezu w Hostii utajony, moje serce Cię czuje i choć kryją Cię zasłony Ty wiesz jak Cię miłuję". Moje serce pragnie Boga, dobra, piękna dlatego dezintegrację w życie chrześcijańskie wprowadza o Knotz usprawiedliwiając ciało i całą winę za grzech obciążając serce. Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 6:21, 15 Lis 2011    Temat postu: Jeszcze jedno: w każdym duszpasterstwie podstawą jest EWANGELIZACJA czyli prowadzenie Jezusa. Opiera się ona na czterech prawach życia duchowego czyli uznaniu że Bóg jest Miłością a ja grzesznikiem i potrzebuję przyjąć Jezusa jako osobistego Pana i Zbawiciela, który przez swoją śmierć i Zmartwychstwanie uwolni mnie od mojego grzechu. W duszpasterstwie singli nie wychwala się singielstwa, a raczej szuka Boga w tej drodze życia i rozeznaje życiowe powołanie. I jest miejsce w nim na rekolekcje ewangelizacyjne: przyjmowałam w niej Jezusa do swojego życia. A na rekolekcjach o. Knotza nie ma czegoś takiego jak przyjęcie Jezusa, jest raczej wychwalanie seksu małżeńskiego i dążenie do wyzbycia się poczucia grzechu, uznania że go nie ma. To szatańskie podejście niezgodne z chrześcijaństwem i zasadami jakiegokolwiek duszpasterstwa. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 7:56, 15 Lis 2011    Temat postu: susa, nie odp na moje pytanie - czy jak sie bedziecie chcieli starac o dziecko to uwazasz, ze tylko seks w dni plodne? Co myslisz nt seksu w ciazy? Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 7:59, 15 Lis 2011    Temat postu: susa napisał: dezintegrację w życie chrześcijańskie wprowadza o Knotz usprawiedliwiając ciało i całą winę za grzech obciążając serce. dalej nei rozumiesz, ze Jezus powiedzial, ze z serca sie biora WSZYSTKIE grzechy? dawac Ci cytat (kilka stron temu), a Ty dalej swoje susa, nei kazde rekolekcje musza byc prowadzone wg kerygmatu, Knotz po prostu zaklada, ze uczestnicy jzu kerygmat znają i nim żyją a, a prowadzenie czlowieka przez Jezusa to nie jest ewangelizacja ewangelizacja to jest gloszenie kerygmatu innym to pisalam ja, wychowana na Szkole Nowej Ewangelizacji :P Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 8:01, 15 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 10:28, 15 Lis 2011    Temat postu: od razu pomyslalam o susie [link widoczny dla zalogowanych] 1. a propos źródeł grzechu Cytat: „Błogosławieni czystego serca…” (Mt 5,8 ) - a nie ciała 2. Cytat: trzeba siebie samego posiadać – panować nad sobą. Tylko bowiem człowiek w pełni siebie „posiadający” jest zdolny do złożenia siebie w darze drugiej osobie. Człowiek czysty nie przyjmuje dystansu wobec własnych doznań zmysłowych, lecz one przenikają i wypełniają jego istotę. W niej dokonuje się pełna harmonia zachowania. W rezultacie nie ten jest czysty, kto nie ma żadnych popędów, lecz ten, u kogo zachowują one swą niezafałszowaną naturę i piękno. Dla takiego człowieka wyparcie się ich, jak i nadużycie – jest zaprzeczeniem czystości. 3. Cytat: Czystość jest nie tylko „pokorą ciała” (K. Wojtyła), lecz jest także modlitwą ciała w odpowiedzi na niepojęty dar przyjścia Boga i jego pokorne zamieszkanie w ludzkim ciele. Jest to umiejętność słuchania Słowa, «przez które wszystko się stało» (J 1,3), poprzez podstawowe znaczenie konstytuujące «mowę ciała», za pomocą której Stwórca zainaugurował swój dialog ze stworzeniem. 4. Cytat: Człowiek na tym poziomie patrzy na własną seksualność jako na dar, który służy zjednoczeniu z drugą osobą, które jest ostateczną formą realizacji miłości w małżeństwie. Osiągnięcie czystości wymaga od zainteresowanego nie tylko wysiłku w sferze wolitywnej i duchowej, ale także intelektualnej, by zrozumieć, iż niektóre „pokusy” są zwykłymi odruchami fizjologicznymi naszego organizmu. 5. Cytat: gotowość bezzwłocznego przetwarzania powstających pobudzeń i napięć, aby dać stosowny, czysty wyraz odniesieniom do osoby, z uwzględnieniem łączącej z nią więzi. no, ale wiadomo, susa sobie na bazie tego zaraz stworzy własne "chrześcijaństwo" PS jzu wiem, gdzie bedzie audycja ta co po randce malzenskiej na Śląsku tu Cytat: Po filmie, o godz. 19:15 zapraszamy do słuchania specjalnej audycji w Radiu eM 107,6 FM poświęconej randce małżeńskiej. posłuchamy sobie w domu Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 10:40, 15 Lis 2011, w całości zmieniany 5 razy Powrót do góry buba za stara na te numery Dołączył: 18 Lip 2010 Posty: 14381 Przeczytał: 2 tematy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 11:38, 15 Lis 2011    Temat postu: susa napisał: To o. Knotz wpada w skrajność będąc napalony na sferę intymną małżonków i poza niej świata nie widzi. To jemu wyraźnie chodzi o to , ze zamiast pielgrzymki powinien być seks. Na to zwracam uwagę i to krytykuję w jego nauce. Już Ci pisałyśmy Susa, że to nie o to chodzi, tłumaczyłam Ci to, po prostu nie przyjmujesz tego co my piszemy, uważasz że Ty wiesz lepiej co o. miał na myśli, mimo że my wszystkie widzimy to inaczej. Moim zdaniem takie podejście do niczego dobrego nie prowadzi, ale masz prawo tak uważać. Powrót do góry walecznaS Moderator Dołączył: 26 Sty 2009 Posty: 11994 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Wysłany: Wto 11:51, 15 Lis 2011    Temat postu: buba napisał: susa napisał: To o. Knotz wpada w skrajność będąc napalony na sferę intymną małżonków i poza niej świata nie widzi. To jemu wyraźnie chodzi o to , ze zamiast pielgrzymki powinien być seks. Na to zwracam uwagę i to krytykuję w jego nauce. Już Ci pisałyśmy Susa, że to nie o to chodzi, tłumaczyłam Ci to, po prostu nie przyjmujesz tego co my piszemy, uważasz że Ty wiesz lepiej co o. miał na myśli, mimo że my wszystkie widzimy to inaczej. najlepiej, gdyby susa zapytała samego Knotza, co miał na myśli Powrót do góry Ania M z NPR za pan brat :P Dołączył: 25 Lut 2010 Posty: 166 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Wysłany: Wto 17:07, 15 Lis 2011    Temat postu: kukułka napisał: Co myslisz nt seksu w ciazy? Kukułka Ty zbereźnico... Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 17:21, 15 Lis 2011    Temat postu: Cytat: susa, nie odp na moje pytanie - czy jak sie bedziecie chcieli starac o dziecko to uwazasz, ze tylko seks w dni plodne? Co myslisz nt seksu w ciazy? Wiesz, powiem Ci jedno, dziecko może powstac już z podróży poślubnej, jeżeli będe miała właśnie dni płodne , trudno mi będzie powiedzieć do męża teraz nie, skoro wiem że czekał na to co będzie po ślubie. Uważam tak wczesne poczęcie za niezbyt dobre dla życia seksualnego ale róznie się moze zdarzyć i z tym musze się liczyc. Ja chciałabym starając się o dziecko świadomie współżyć w dni płodne, by świadomie przekazać życie, a nie by był to przypadek ślepego losu. Ale od naszych potrzeb zależy kiedy będziemy współżyć i tak sztywno tego nie będziemy się trzymac że musi być akurat w dni płodne. W dni niepłodne jeśli mąż będzie chciał to też. Seks w ciąży może być o ile nie ma przeciwskazań lekarskich. kukułka napisał: dalej nei rozumiesz, ze Jezus powiedzial, ze z serca sie biora WSZYSTKIE grzechy? To powiedz dlaczego często serce pragnie Boga, a w ciele jest tyle nieuporządkowania? Serce to pragnienie i tęsknota za Bogiem. Idąc za Twoim zdaniem należałoby w wypadku nieuporządkowania wewnętrznego zrezygnować z Komunii, ale co jeśli pragnie się wyzbyć grzechu ale nieupuorządkowanie jest zbyt silne? kukułka napisał: susa, nei kazde rekolekcje musza byc prowadzone wg kerygmatu, Knotz po prostu zaklada, ze uczestnicy jzu kerygmat znają i nim żyją Scisle nie muszą być prowadzone według czterech praw życia duchowego. Jednak każde duszpasterstwo ma w swoim programie prowadzenie do spotkania z Jezusem. Pokaż mi na stronie o. Knotza gdzie ewangelizuje, mówi o Jezusie? Inaczej stwierdzę, że o. Knotz tworzy własną nauką daleką od Ewangelii. kukułka napisał: a, a prowadzenie czlowieka przez Jezusa to nie jest ewangelizacja ewangelizacja to jest gloszenie kerygmatu innym miało być prowadzenie do Jezusa Ewangelizacja to owszem głoszenie Jezusa, ale po to by prowadzić do spotkania z Jezusem. Cytat: Jest więc konieczne, aby „ośrodkiem nowej ewangelizacji było spotkanie z żywą osobą Chrystusa”[79]. „Pierwsza ewangelizacja powinna zatem prowadzić do takiego przemieniającego i radosnego doświadczenia Jezusa Chrystusa, który wzywa każdego człowieka, by szedł za Nim, zagłębiając się w tajniki wiary [link widoczny dla zalogowanych] Cytat: . a propos źródeł grzechu Cytat: „Błogosławieni czystego serca…” (Mt 5,8 ) - a nie ciała Serce jest czyste gdy przez pokute i post oczyściło się nieuporządkowanych przywiązań ciała. Ja też podam Ci cytat z KKK bo na nim się opieram w swoim chrześcijaństwie. Cytat: Pożądanie zmysłowe skłania nas do pragnienia rzeczy przyjemnych, których nie posiadamy, czyli do pragnienia jedzenia, gdy jesteśmy głodni, czy ogrzania się, gdy jest nam zimno. Pragnienia te same w sobie są dobre, często jednak nie zachowują rozumnej miary i skłaniają nas do niesłusznego pożądania czegoś, co jest własnością drugiej osoby lub jej się należy. KKK 2535 Tak więc z tego można powiedzieć to pociąg seksualny jest dobry, gdyż służy przedlużeniu gatunku i wyrażaniu miłości między małżonkowie. Jednak gdy nie ma rozumnej miary przekształca się pociąg seksualny w nieuporządkowane przywiązanie cielesne które jest złe. O tym mówił św. Paweł w swoich listach pisząc o "ciele" mając na myśli nieuporządkowane przywiązania w człowieku toczące walkę z "duchem" i zrozum że "ciało" u św. Pawła nie jest to reakcja fizjologiczna organizmu tylko nałogi i nieuporządkowane przywiązania. Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Wto 18:57, 15 Lis 2011    Temat postu: susa napisał: Idąc za Twoim zdaniem należałoby w wypadku nieuporządkowania wewnętrznego zrezygnować z Komunii, ale co jeśli pragnie się wyzbyć grzechu ale nieupuorządkowanie jest zbyt silne? Nie umeisz czytac Katechizmu ze zrozumieniam Obawiam się, ze św Pawła to akurta lepiej rozumiem niz Ty dalsza dyskusja z Tobą nei ma sensu - nei bede dyskutowac z kimś, kto nie umie czytac ze zrozumieniem PS Czytanie ze zrozumieniem to jest dzis jedna z podstawowych kompetencji z języka polskiego po kl. VI. Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Wto 18:59, 15 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry susa posiadacz wiedzy tajemnej NPR Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 1135 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 5:53, 16 Lis 2011    Temat postu: Ja czytam katechizm ze zrozumieniem, Ty osądzasz niesprawiedliwie, zinterpretowałam podany fragment KKK a Ty nie raczysz odnieść się do moich pytań. W tym fragmencie KKK chodziło o to że pożądanie, pociąg sam w sobie jest dobry, bo służy zaspokojeniu życiowych czynności (jak jedzenie, przedłużenie gatunku) jednak nadużywany i czyniony bez umiaru przeksztąłca się w nieuporządkowane przywiązanie co już jest grzechem. Tak już właśnie jest w życiu duchowym i popełnianymi grzechami. Ty nie odpowiedziałaś na moje pytanie odnośnie tego problemu duchowego, co w wypadku gdy serce pragnęłoby by wyjść z tego grzechu a w ciąż narzuca się ten grzech w ciele? W wypadku masturbacji faktycznie nie należy przyjmować Komunii dopóki spowiednik nie powie inaczej. Jednak w wypadku moich nieuporządkowań niezwiązanych ze sferą seksualną spowiednik powiedział że mogę przystepować do Komunii. Choć narzuca mi sie w ciele grzech to jednak pragnienie i tęsknota za Bogiem w sercu jest zbyt silna by zrezygnować z Komunii. Rezygnacja z Komunii bo ma się "brudne serce" gdy narzuciło sie nieuporządkowane przywiązanie byłaby złą możliwością, bo właśnie Komunia daje siły do walki duchowej ze swymi nieuporządkowanymi przywiązaniami i wydobywa z serca glębokie pragnienie Boga. Tyle odnośnie życia duchowego. A odnośnie rad udzielanych życiu duchowego przez o. Knotza nie będę sie stosować bo wprowadzają dezintegrację miedzy ciałem i duchem. Ostatnio zmieniony przez susa dnia Śro 5:54, 16 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz Powrót do góry kukułka za stara na te numery Dołączył: 19 Gru 2006 Posty: 25854 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 8:55, 16 Lis 2011    Temat postu: Nigdzie nie pisalam, z emasz rezynowac z Komunii, nie umiesz czytac ze zrozumieniem. Powrót do góry Smużka za stara na te numery Dołączył: 24 Wrz 2009 Posty: 2973 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: W-wa Płeć: Kobieta Wysłany: Śro 8:56, 16 Lis 2011    Temat postu: A przypomnij może, kto Ci każe słuchać o. Knotza i stosować się do jego nauk? Bo nie pamiętam, a w co drugim niemal poście powtarzasz, że nie chcesz go słuchać i stosować się do rad. W czym problem? Ktoś Cię zmusza? Powrót do góry Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze         Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 21, 22, 23  Następny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 21, 22, 23  Następny Strona 18 z 23   Skocz do: Wybierz forum Czytelnia----------------Cykl kobietyNPR Praktyka----------------Nasze wykresyStarania o dzieckoCiążaZdrowie Wokół tematu----------------Skuteczność w zapobieganiuRodzina=dzieci,mążGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Inne problemy z npr Na uboczu----------------PogaduszkiStrefa gadania o wszystkim i niczymKuchniaPropozycjeTargLinkowniaAlbumSekretne rozmowyoddział zamknięty  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM Regulamin Na skróty:CzytelniaPraktykaWokół tematuNa uboczuRodzina=dzieci,mążStrefa gadania o wszystkim i niczymCiążaNasze wykresyStarania o dzieckoPogaduszkiInne problemy z nprZdrowieNPRKuchniaSkuteczność w zapobieganiuGdy nie ma dzieci w domu, to... :)Cykl kobietyLinkownia