Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:34, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
waleczna, wchodze do księgarni pooglądać książki, bo właśnie przechodziłam kogo niej, a nie po to by oglądać kamasutrę, ale książki naukowo, religijne, a natrafiam na dział z kamasutrą, i z ciekawości biorę ją do ręki. To jest grzechem, pomimo że nie było decyzji woli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:44, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
masz cos do kamasutry??
ja mam, taka fotograficzna fajna
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:54, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Spowiadałam się kiedyś z oglądania z ciekawości Kamasutry, ale już tego nie robię. Omijam w księgarni ten dział oglądając inne książki, a do dzialu z kamasutrą się nie zbliżam. Ksiądz w konfesjonale powiedzial że kamasutra to wynaturzenie aktu seksualnego, i by o płciowości czytać odpowiednią literature chrześcijańską (teraz uznaję że tą odpowiednią literaturą nie jest o. Knotz który jest nazywany katolicką Kamasutrą)
A w kwestii decyzji woli - miałam taką decyzją woli by dziś pół godziny przed obiadem spożyć tabletki na zmniejszenie głodu(tak się je stosuje). Weszlam do kuchni zjadłam obiad i dopiero potem przypomniało mi się o decyzji woli. Widzicie jak wola jest słaba, potem robi się glupio że się upadlo, dlatego uważam ze pożądliwość ciala jest zła jako nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu a nie jako popęd by zaspokoić głód.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:55, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a po co Ci tabletki na zmniejszenie glodu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:56, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Żeby walczyć z nieumiarkowaniem w jedzeniu i piciu, bo silną wolą nie potrafię tego zrobić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:59, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: | Żeby walczyć z nieumiarkowaniem w jedzeniu i piciu, bo silną wolą nie potrafię tego zrobić. |
a ile tych slodyczyu dziennie zjadasz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:02, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Czy mam spowiadać się ze wszystkich swoich grzechów na forum?
Jak wracam z pracy to jestem głodna, to zdarza się, że raz wejdę do jednego sklepu kupić batonika, dalej jestem głodna to idę do drugiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:06, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
poza tym z grzechem sie walczy wolą+pomocą łaski Bożej a nie farmakologią (bo farma jest od chorób). I ważniejsze od efektu są próby powstawania choćby i po tysiąc razy. Myśląc Twoim tokiem rozumowania powinnam brać psychotropy bo krzycze i wiele mnie kosztuje by sie opanować i nie zawsze sie udaje. Wiesz co oprocz spowiedzi jest najlepszym lękiem na grzechy. komunia. Bo tabletkami na głód to oszukujesz własną wolę. Chcesz wpaść w anoreksje z przyczyn religijnych?
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:08, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Susa ale Twoje ciało nie potrzebowało tej kamasury tylko Twoja ciekawość, czyli umysł. Nie powiesz mi że nagle nogi i ręce odmówiły ci posłuszeństwa i zaprowadziły Cię tego działu chociaż w duszy krzyczałaś, że tego nie chcesz. To ze wchodzac do księgarni nie miałaś zamiaru oglądać tego działu nie znaczy, że nie mogłas już w środku zmienić zadania. Ale to Twój mózg, nic innego podjął taka decyzję i był to grzech bo się nie opanowalas w porę. Ciało nie miało tutaj prawa głosu więc na nie nie zwalaj. Tak samo jak siedzisz sobie i nagle czujesz głód to jedyny sygnał jaki wysyła Ci ciało, że potrzebuje jedzenia. To jakie jedzenie Ty wybierzesz to już zależy Twojej woli, możesz obzerac się słodyczami bo nie potrafiłas zapanować nad chwilowa zachcianka umyslu, który jest nauczony że słodycze=przyjemność i to jest grzech lakomstwa ale pochodzi z umyslu! Równie dobrze możesz iść do kuchni i zrobić sobie kanapkę z serem głód organizmu zostanie zaspokojony, przestaniesz być glodna. To co wybierzesz to kwestia twojej woli i organizm nie ma tutaj nic do gadania. On tylko wysłał sygnał że potrzebuje jedzenia, nie podał Ci czego pragnie, tylko umysł wybiera co zjesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:09, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
grzech nieum jest wtedy jak nie jesteś głódna a jesz dalej tak że potem ruszyć sie nie możesz i brzuch cię boli. Ks Pawlukiewicz o tym mówił. Moim zdaniem ktoś Ci wypaczyl sumienie i to mocno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:15, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Ja dąże do opanowania, do panowania nad sobą, do umiarkowania więc anoreksja mi raczej nie grozi. A metody farmakologiczne (dokładnie jest to blonnik z ananasem, a jeszcze pójdę na konsultacje w sprawie odchudzania do orifleja w sprawie koktajli) mogą wspomagać wolę, bo ciągle wpadam w te same grzechy i co spowiedź spowiadam się z tego samego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:18, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Susa też myślę że jeden czy dwa batony to trochę przesada żeby nazwać grzechem. Chyba że faktycznie się objadasz niewiadomo jak bardzo. Mi ksiądz mówił też, że grzechem jest nieumiarkowania, jeśli np masz jedzenie w domu, ale nagle masz taka zachcianke i idziesz do drogiej restauracji i wydajesz 500zł na danie z kawiorem, a jeszcze jak się okazuje później że obiad trzeba wywalić bo nikt go nie zjadł.
P.s. Susa kazdy czlowiek całe życie spowiada się z tego samego, albo prawie, chodzi o to żeby pracować nad sobą a nie stwierdzić że i tak mam zawsze te same grzechy więc to nie ma sensu.
Ostatnio zmieniony przez ika dnia Pią 13:22, 11 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:21, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
tak sie zastanawiam-ty pijesz w ogóle jakiś alkohol?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:21, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Zdarzyło się, że kupiłam sobie obiad w restauracji, pomimo że wiedzialam że za pół godziny będzie obiad w domu.
Alkoholu nie piję, bo nie lubię.
Ostatnio zmieniony przez susa dnia Pią 13:21, 11 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:24, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa poczytaj sobie co to jest nieumiarkowanie bo wydaje mi sie że masz w ogóle źle podejście do ciała i widzisz grzech tam gdzie go nie ma. I to nie jest chyba nawet asceza bo ona zakłada wyrzekanie sie rzeczy dobrych ale niekoniecznych. A Ty coś co nie jest złem uznajesz za zło.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|