Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:26, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
poza tym chyba masz dziwne podejście do spowiedzi. Wiesz do niej sie chodzi nie po to by za każdym razem spowiadac sie z innych grzechów. Nie to jest jej celem
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:30, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
kukulko, to chyba boli, gdy ciągle się wpada w te same grzechy, bo spowiedź zakłada postanowienie poprawy, więc ze spowiedzi na spowiedź tych grzechów powinno być coraz mniej.Gdy walka ze swoimi slabościami i wadami się uda.
A od oceny czy jest grzech czy go nie ma jest spowiednik, a nie kukulka.
Ja w każdym razie rozeznaję w sumieniu że jest to nieumiarkowanie czyli grzech z którego należy się spowiadać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:35, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a mówiłas ks w konfesj że bierzesz tabletki na głód bo jesz baton czy 2 przed obiadem?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:41, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
Jeszcze tego nie mówiłam, bo dopiero je kupiłam. I branie tabletek na głód nie jest grzechem, a ma pomóc w walce z nim. Gdy przyjdę znowu na rozmowę do księdza to mu o tym powiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:42, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa sumienie to jedno ale czy Ty masz stałego kierownika duchowego który by ci pomagał to sumienie kształtować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:44, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
tak, mam stałego spowiednika.Chodzę co miesiąc - dwa miesiące do tej poradni na rozmowę połączoną ze spowiedzią. Więc mogę uznać że jest on moim stałym spowiednikiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:06, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
ludzie, ale głód nie jest grzechem ani jego zaspokojenie, chyba, że są jakieś inne okoliczności, np. jest obok Ciebie ktoś głodny a Ty się z nim nie podzielisz bo najważniejszy jest Twój głód i zaspokojenie wyłącznie Twojego głodu...
a ja też lubię bardzo słodycze i też mam często postanowienie, że będę ograniczała (w boczki idzie...)
może masz akurat takie predyspozycje, że lubisz słodycze bardziej niż coś innego... albo niedobór chromu... albo jesteś zarażona glistą (poczytaj sobie, nadmierny pociąg do słodyczy może wynikać z choroby)
owszem, są okresy, gdy człowiek pości z rożnych powodów ale to nie oznacza, że trzeba ciągle chodzić głodnym i nie zjeść nic słodkiego skoro się lubi...
dlaczego Ty chcesz walczyć z głodem? z sikaniem też byś walczyła?
i czy to nie jest grzech - wziąć jakąś tabletkę a nie zjeść nic co dostarczy organizmowi potrzebnych składników?
chyba, że się odchudzasz w taki sposób?
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:12, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
walecznaS napisał: |
dlaczego Ty chcesz walczyć z głodem? z sikaniem też byś walczyła?
i czy to nie jest grzech - wziąć jakąś tabletkę a nie zjeść nic co dostarczy organizmowi potrzebnych składników?
chyba, że się odchudzasz w taki sposób? |
- bo ten głód skłania mnie do grzechu, do dojadania między posiłkami, nie mówię tu o normalnym posiłku, ale między posiłkami dojadam sobie
- bo przez to marnotrawię pieniądze na różne batoniki, lody, co jest kolejnym grzechem
- bo chcę schudnąć przed ślubem aby jakoś ładnie wyglądać w sukience
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:21, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
a masz nadwagę susa?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:29, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa napisał: |
- bo przez to marnotrawię pieniądze na różne batoniki, lody, co jest kolejnym grzechem
|
bez komentarza...
PS od kiedy to jedzenie miedyz poisilkami jest grzechem
|
|
Powrót do góry |
|
|
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:39, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
bebe, jakąś tam nadwagę mam.
kukulko, spowiadam się z tego, że niepotrzebnie wydaję pieniądze na ciastka i lody i nadmiernie się nimi objadam. I uważam że to JEST GRZECHEM
PS. Forum nie jest wlaściwym miejscem na dywagacje czy był czy nie był grzechem. Ja w swoim sumieniu wiem że JEST to GRZECH więc nie mów kukulko że to grzechem nie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:49, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
rób se co chcesz twoja forsa twoje życie ale weź sie zastanów czy aby nie masz obsesji widzenia grzechu wszędzie tam gdzie jest coś przyjemnego dla ciała. A jak ja kupię dziecku czekoladę to co namawiam je do grzechu? Poza tym JP 2 lubił ciastka i sie tym publicznie chwalił.ależ grzeszyl co? a Jezus na weselu był i nieraz na przyjęciach jadł i to u grzeszników,więc pewnie nie same ryby,ba niektórzy na samego Jezusa mówili że jest zarłok i pijak.
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:49, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
rety... ja to potrafię wszamać i ze 3,4 kinder bueno jak mam ochotę i jakoś nie przyszło mi nigdy do głowy, ze to grzech. Dziecku też daję przekąski między posiłkami i też nie przyszło mi do głowy, że uczę go nieumiarkowania!
ps. odnośnie tej nieszczęsnej bielizny jeszcze. Każdy, kto miał cokolwiek wspólnego ze sprzedażą, wie, że bardzo ważna jest wizualizacja tego, co ma być sprzedane! To zwykła technika sprzedaży! Poza tym sama strona jest sama w sobie sklepem, a nie jest po prostu 'religijna'.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 18:57, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
susa [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
agu
za stara na te numery
Dołączył: 30 Paź 2007
Posty: 3298
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:05, 11 Lis 2011 Temat postu: |
|
|
jejku, grzech kupowania słodyczy. może kup w biedronce za 1,39 całą tabliczkę czekolady, polecam mleczną, mój maż woli arachidową a mama gorzką. czekolada podobno dobra na myślenie dylematy susy, też chcę takie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|