Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Strach i obawy. Proszę o pomoc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25, 26, 27  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:47, 29 Gru 2015    Temat postu:

Cytat:
13. Szczególną trudność przedstawiają przypadki współdziałania w grzechu współmałżonka, który dobrowolnie i z rozmysłem powoduje ubezpłodnienie jednoczącego aktu (małżeńskiego) (przyp: 46). Na pierwszym miejscu należy odróżnić współdziałanie we właściwym znaczeniu od przemocy lub niesprawiedliwego przymusu ze strony jednego z małżonków czemu drugi faktycznie nie może się sprzeciwić. Takie współdziałanie może być godziwe, kiedy zachodzą równocześnie trzy warunki:
1. działanie małżonka współdziałającego nie jest już samo w sobie niegodziwe (przyp: 47);
2. istnieją proporcjonalnie poważne motywy dla podjęcia współdziałania w grzechu współmałżonka;
3. próbuje się pomóc współmałżonkowi (cierpliwie, przez modlitwę, z miłością, przez dialog; niekoniecznie w tym momencie ani przy każdej sposobności), aby zaprzestał takiego postępowania.
14. Natomiast, gdy ma miejsce użycie środków wczesnoporonnych współudział w grzechu nie jest nigdy dopuszczalny [!] (przyp: 48).

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MIG
pierwszy wykres



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 13:52, 29 Gru 2015    Temat postu:

Właśnie znalazłem cały artykuł na ten temat. [link widoczny dla zalogowanych] W sumie chętnie bym napisał do tego ojca ze swoją sprawą... Pewnie ma takich milion, ale kurcze, naprawdę mam ogromny ból. Z jednej strony ją rozumiem, z drugiej strony jest wiara. Ona nie ma takiego podejścia do wiary jak ja, a z drugiej strony bardzo ją kocham...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:07, 29 Gru 2015    Temat postu:

knotz nie odpisuje osobiscie, ma do tego ludzi z ekipy, czekanie na od to miesiąc-dwa.
Odpisuje (tzn ta ekipa) z reguły same frazesy, takie, jak mozna znaleźc u niego na stronie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MIG
pierwszy wykres



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:15, 29 Gru 2015    Temat postu:

"ościół pozwala na podjęcie nieuporządkowanego moralnie współżycia seksualnego osobie, która ma świadomość zła takiego współżycia. Jej działanie definiuje jako „świadome i wolne współdziałanie w grzechu współmałżonka, który dobrowolnie i z rozmysłem powoduje ubezpłodnienie jednoczącego aktu małżeńskiego” . Podjęcie nieuporządkowanego współżycia seksualnego nie oznacza, że można się zgodzić na każdy sposób ubezpłodnienia (co już zostało wyjaśnione). Poza tym trzeba jeszcze spełnić kilka ściśle określonych warunków. Wtedy pomimo wyrażenia zgody na nieuporządkowane współżycie seksualne nie popełnia się grzechu. Nie trzeba się z tego faktu spowiadać i można bez żadnych wątpliwości przystępować do Komunii św.

Takie „współdziałanie może być godziwe, kiedy zachodzą równocześnie trzy warunki:

1. Działanie małżonka współdziałającego nie jest samo w sobie niegodziwe;

2. Istnieją proporcjonalnie poważne motywy dla podjęcia współdziałania w grzechu współmałżonka;

3. Próbuje się pomóc współmałżonkowi (cierpliwie, przez modlitwę, z miłością, przez dialog; nie koniecznie w tym momencie ani przy każdej sposobności) aby zaprzestał takiego postępowania” .

Zasady te nie obowiązują, gdy małżonek stosuje środki wczesnoporonne. Wtedy współudział jest wykluczony.

W instrukcji nie chodzi o zaakceptowanie dwuznacznej sytuacji, o uczynienie grzechów dozwolonymi, przynajmniej w pewnych sytuacjach. Zła nigdy nie można zaakceptować, ponieważ skutki takiego współżycia mogą, w którymś momencie zagrozić rozwojowi miłości małżeńskiej, wydać złe owoce"

Z tego wynika, że ja nie byłbym obciążony grzechem. Tylko, że teraz czuje się jak jakiś, przepraszam za słowo, frajer, który szuka tylko jak zrzucić winę z siebie. Zawsze ja dochodzi między nami do rozmowy o NPR, to ona mówi mi o swoich problemach i że to może być dla niej niemożliwe oraz, że chciałaby mieć "możliwość wyboru, a nie narzucanie z góry", a ja bym chciał "po Bożemu". Po takich rozmowach zwykle jest milczenie, złość, nerwy... i to powraca. Czasami naprawdę czuje się już wykończony psychicznie. Naprawdę cieszę się, że tutaj trafiłem, bo chociaż mogę się "wygadać". Planuje spotkać się z jednym z księży z mojej parafii w tej sprawie. Kiedyś byłem u niego u spowiedzi i wydał mi się bardzo, znów kolokwializm, kumatym gościem... Przepraszam jeśli macie już dość czytania moich narzekań.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
glr
za stara na te numery



Dołączył: 26 Wrz 2012
Posty: 2486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:18, 29 Gru 2015    Temat postu:

Mnie odpisał kilka razy osobiście i czekałam 2 dni;)
Ale odpisał właśnie takimi frazesami pustymi, nie dało się tego zastosować w praktyce...tez miałam wtedy problemy poporodowe...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MIG
pierwszy wykres



Dołączył: 27 Gru 2015
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:26, 29 Gru 2015    Temat postu:

Generalnie jest ktoś na tym forum w sytuacji podobnej do mojej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:56, 29 Gru 2015    Temat postu:

7/8 tego forum? tylko ze po slubie? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:02, 29 Gru 2015    Temat postu:

Jeśli chodzi o osoby z długimi cyklami (takimi przedporodowymi nawet), to są Wesoly Poszukaj może w wątku wykresowym. Każdy ma swoje własne problemy, choć po porodzie problemy ma większość podobne Mruga Odwagi! Owszem ogólnie ciężka sprawa, jest orka, frustracja, ale przecież nie cały czas, zdarzają się też lepsze chwile. Myślę, że mądrze postępujesz szukając i sprawdzając, gdzie się da. Tylko uważaj, żeby sie w tym nie zatracić - życie nie kończy się na NPR (i nie może się ciągle kręcić wokół dylematów z nim związanych).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Itka
nauczyciel NPR



Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:52, 29 Gru 2015    Temat postu:

Cytat:
7/8 tego forum? tylko ze po slubie? Mruga


Dokładnie. I przed ślubem nieraz ma się inne podejście do npr a potem życie to weryfikuje. Wiadomo co innego teoria a co innego praktyka. W takich sprawach trudno zaufać Kościołowi nawet jak jest się wierzącym. No i argumenty nt npr i antykoncepcji które podaje KK są moim zdaniem nieprzekonujące.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fresita
Moderator



Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 4 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:09, 29 Gru 2015    Temat postu:

MIG na razie nie wpadajcie oboje w panikę, bo to na cykle szkodzi Mruga
A poważnie, idźcie na porządny kurs nprowy, poznajcie wszystko od podszewki, niech narzeczona przyszła zacznie samoobserwację i zobaczycie, co to za źwierz ten cały npr. Moze akurat Wam to posłuży i ta wstrzemięźliwość będzie do wytrzymania. Metody naturalne są naprawdę skuteczne jeśli chodzi o odkładanie poczęcia. Nie ma się co stresować na zapas, serio. My w razie czego służymy pomocą w interpretacji wykresów, dobrym słowem i radą też służymy Mruga
A w ogóle to szacun dla Cb, że jako facet tak się troszczysz o tę sferę życia i o swoją przyszłą żonę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gam
za stara na te numery



Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 5086
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 17:02, 29 Gru 2015    Temat postu:

Możesz napisać do ks. Pierzchalskiego z forum Przemiana albo poczytaj na początek co odpowiadał w podobnych sprawach, może Cię to pokrzepi
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:35, 29 Gru 2015    Temat postu:

Ja chyba pisałam do tego księdza - i nie zaufałam wypowiedzi bo mi m.in. napisał, że npr jest nieskuteczne. A ja wiem, że może być bardzo skuteczne i problem wcale nie leży w skuteczności i nieskutecznoścci.

MIG - rozwąż wszystkie możliwości jeden raz, a potem nie myśl już o npr bo jest tak jak tilia napisała, łatwo się w tych rozważaniach zatracić. Ja straciłam rok! I NIC mi to nie dało. nie wiem ani o deko więcej niż wcześniej. NIKT mi nie pomógł, ani instruktorki npr, ani księża z którymi próbowałam rozmawiać. Jedyne wsparcie to forum i NIC więcej nie ma. To też lepiej wiedzieć. Prawdopodobnie wszystkie twoje dylematy będziesz musiał rozstrzygać sam - i to w dodatku bez żony (z tego co piszesz tak wynika). To nie musi być wcale straszne, wiele zależy od twojego podejścia. Trzeba po prostu wierzyć, że Bóg jest ponad to, nawet ponad błędy kościoła i ponad nasze własne błędy. Bo prawdopodobnie nie znajdziemy tego czego szukamy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:37, 29 Gru 2015    Temat postu:

Dobro małżeństwa jest ponad wszystkie npry czy HV. Ale dużo osób o tym zapomina...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:29, 29 Gru 2015    Temat postu:

I budzi się z ręką w nocniku.
Albo prawie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:33, 29 Gru 2015    Temat postu:

MIG napisał:
Z tego wynika, że ja nie byłbym obciążony grzechem. Tylko, że teraz czuje się jak jakiś, przepraszam za słowo, frajer, który szuka tylko jak zrzucić winę z siebie.


Tyle że jak piszesz, to dla Ciebie jest to ważne, dla niej mniej. Moja propozycja to dobrze nauczyć się NPRu, a jeśli w fazie płodnej żona będzie chciała z prezerwatywą - to nie czuj winy. Ona nie będzie miała raczej grzechu ciężkiego, bo to musiałaby być w pełni świadoma i i w pełni dobrowolnie podejmować tę decyzję, a tak nie jest (do obu warunków mam wątpliwości). Więc to nie jest tak, że Ty zrzucasz winę, a ona trwa w grzechu Wesoly I gdyby coś Wam nie wychodziło w tej materii, to też za dużo się nie przejmuj, najważniejsze to trwać przy Jezusie, choćby i z okazjonalnymi prezerwatywami Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25, 26, 27  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 25, 26, 27  Następny
Strona 5 z 27

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin