Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

ZAKAZ stosowania nawet NPR
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 937
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:33, 16 Paź 2008    Temat postu:

Ja jestem pewna, że nawet w Średniowieczu znalazło się kilka bystrzejszych babeczek, które w ciągu całego życia powiązały obecnośc śluzu płodnego z możliwością zajścia w ciążę...
Gdyby Kościół zakazał stosowania NPR i usunął przy tym wszystkie termometry z kuli ziemskiej, zawsze zostałby nam jeszcze własny organizm...
Dałybyśmy radę. Zwłaszcza, że( jak sądzę) mamy teraz bardziej wyrozumiałych mężów, niż kobiety w Średniowieczu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JW23
pierwszy wykres



Dołączył: 05 Lut 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:52, 07 Mar 2009    Temat postu:

Chyba od zawsze ludzie bali sie zbyt dużej ilości dzieci. Przynajmniej ci którzy nie byli zamożni. Wystarczy spytać naszych babć. Ja myślę, że dawniej kalendarzyk małżeński jednak pomimo wszystko był chyba jedyną metodą jakiejkolwiek próby regulacji. Moja babcia go przynajmniej stosowała i psioczyła na dziadka że co sie koło niej otarł to była z brzuchem. Urodziła 5 dzieci. Opowiadała mi że ciągle chodziły słuchy pomiędzy kobietami o jakiś metodach na niepłodność. Nawet babcia skusiła się na jakiś chemiczny specyfik typu płyn do mycia naczyń czy jakąś inną "nowinkę" Na szczęście nie czuła sie po tym dobrze bo nie stosowała świństwa za długo.

Ostatnio czytałam artykuł w GN o Ślązaczkach i ich "metodach", które zwykle na nic się zdały ale ciągle wymyślano jakieś "zaklęcia". Na zdjęciu w artykule stały 3 czy 4 matki a wokół chyba z 30 dzieci.
Mój dziadek miał bardzo liczne rodzeństwo a ojca stracił w młodym wieku. Nie wiem jakim cudem prababcia zdołała ich wychować Shocked
Powrót do góry
Zobacz profil autora
galubasia
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 16 Lut 2009
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:32, 07 Mar 2009    Temat postu:

jaaaacie... dlaczego wszyscy patrzą na Kościół tak instytucjonalnie? Jeśli to jest TYLKO instytucja to po jaką cholerę stosować się do jego nauczania??? Gdzieś po drodze chyba zgubiliśmy Boga.... Czy Kościół nie jest przypadkiem Bożym dziełem? (na temat nieomylności nauczania Kościoła już pisałam w innym temacie... to jest podstawa na której trzeba się oprzeć, wtedy zrozumiemy że dyskusje w stylu "pozwolą- nie pozwolą" nie mają sensu...) Wierzycie w ŚWIĘTY KOŚCIÓŁ POWSZECHNY czy nie?
P.S. Raczej nie psułabym sobie nastroju rozważaniami czy Kościół zakaże NPR czy nie. Spokojnie- nie zakaże


Ostatnio zmieniony przez galubasia dnia Sob 20:44, 07 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zoooje
pierwszy wykres



Dołączył: 12 Cze 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 12:05, 30 Cze 2009    Temat postu:

2,3 tysiace lat temu, pewne kaplanki, karane smiercia za wspolzycze, wyczaily, ze moga wspolzyc gdy naszyjniki na szyi blisko ja oplataja (powiekszenie tarczycy). W Egipcie do pochwy wkladano sobie kawalki najrozniejszych blotek, aby zniszczyc sluzowke...
Metody stare jak... swiat.

Z pieszczotami w malzenstwie... zdajcie sie na swoje sumienie. W XX Przykazan nie mowi, czy mozna sie dotknac, tu, czy tam, i z jaka czestotliwoscia. Nie traktujmy milosci tak technicznie. Moim zdaniem, chodzi o to, by nie traktowac sie instrumentalnie, i wszystko... kochaj i rob co chcesz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 16:48, 30 Cze 2009    Temat postu:

zoooje napisał:
2,3 tysiace lat temu, pewne kaplanki, karane smiercia za wspolzycze, wyczaily, ze moga wspolzyc gdy naszyjniki na szyi blisko ja oplataja (powiekszenie tarczycy). W Egipcie do pochwy wkladano sobie kawalki najrozniejszych blotek, aby zniszczyc sluzowke...
Metody stare jak... swiat.

Z pieszczotami w malzenstwie... zdajcie sie na swoje sumienie. W XX Przykazan nie mowi, czy mozna sie dotknac, tu, czy tam, i z jaka czestotliwoscia. Nie traktujmy milosci tak technicznie. Moim zdaniem, chodzi o to, by nie traktowac sie instrumentalnie, i wszystko... kochaj i rob co chcesz...

chyba jednak nie "kochaj i rób co chcesz"...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
milunia
za stara na te numery



Dołączył: 17 Paź 2008
Posty: 1341
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:26, 30 Cze 2009    Temat postu:

zoooje napisał:
Nie traktujmy milosci tak technicznie. Moim zdaniem, chodzi o to, by nie traktowac sie instrumentalnie, i wszystko... kochaj i rob co chcesz...


Ja tez się z tym zgadzam. Myśle że w tej całej dyskusji gdzie ma znaleźć się sperma, nie podkreśla się tego co najważniejsze - przede wszystkim to macie się szanować i okazywać sobie miłość i szacunek. To gdzieś się zatraciło.

Kochaj i rób co chcesz - uważam że słowa Augustyna mogą byc użyte w tym kontekście.

Ja również przede wszystkim zastanawiałam się, nie czy sperma ma być tu czy tam czy ma być guma czy III faza, ale czy nie robię mojemu mężowi krzywdy kochając sie z kondomem...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:10, 19 Lis 2011    Temat postu:

kukułka napisał:
Stosowałabym NPR albo antykoncepcję i nie słuchała Koscioła

Widzisz,że w sercu przyznajesz że nie słuchalabyś Kościoła, gdyby jego nauka nie była po Twojej myśli. A mnie się czepiasz że nie chcę słuchać prywatnej nauki zakonnika.
Ja w sercu swoim jestem gotowa przyjąć naukę Kościoła, ale rozeznaję w sumieniu że nie jest nią nauka o. Knotza.
Zarzucasz też mi negację współżycia małżeńskiego- chcesz wiedzieć chciałam wyznać to jako grzech to jeden spowiednik powiedzial ze z moich pytan wnioskuje ze nie ma grzechu i nie dopuścił do tej spowiedzi, a drugi spowiednik powiedzial że to nie grzech, tego nie rozpatruje się w kategoriach moralnych, tylko jakieś zaburzenie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
walecznaS
Moderator



Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 9:49, 19 Lis 2011    Temat postu:

susa napisał:
tylko jakieś zaburzenie.

czyli potwierdził Ci to, co na forum ludzie próbują Ci uzmysłowić, że to nie jest normalne, to jest zaburzenie Wesoly Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18907
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 10:06, 19 Lis 2011    Temat postu:

kukulko dalej tam myslisz? Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania M
z NPR za pan brat :P



Dołączył: 25 Lut 2010
Posty: 166
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 14:42, 19 Lis 2011    Temat postu:

no proszeę- susa znalazła haka na kukułkę
Cofać się 4 lata na forum to trzeba się nieźle naszukać... ktoś ma obsesję czy jak?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mag_dre
za stara na te numery



Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 2690
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:12, 19 Lis 2011    Temat postu:

Ania M napisał:
no proszeę- susa znalazła haka na kukułkę
Cofać się 4 lata na forum to trzeba się nieźle naszukać... ktoś ma obsesję czy jak?
Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:58, 19 Lis 2011    Temat postu:

susa, Ty sie znasz na datach? to bylo iles lat temu!!! a wyobraz sobie z ekukulka sie ciagle albo przynajmniej raz na jakis czas nawraca
PS 4 lata temu to ja jeszcze stosowalam antykoncepcje (ktorą rzucilam pol roku pozniej) +
lacznie stosowalam anty 1,5 + 0,5 roku (w miedzyczasie ciąza) , z czego 1,5 przed pierwsyzm dzieckiem (anty stosowalam z dyspensa spowiednika)
ok pol roku czy wiecej przed slubem prowadzilam obserwacje
najpierw po slubie stosowalam NPR
potem anty,
potem anty rzucilam
od tamtej pory nPR ( w sumie 3,5+0,5 roku czynnego npru - w sensie, z enpr w praktyce, nie tylko obserwacje)
jeszcze susa, cos chcesz wiedziec?
Obsesje masz niezla grzebac....
PS dalej z Toba nie dyskutuje w kwestiach merytorycznych , udawadniam niniejszym tylko, ze nie jestem wielbladem i ze od 3,5 roku temu mam poglady w kazdej (nie tylko zwiazanej z seksem) kwestii zgodne z nauczaniem Kosciola Mruga


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Sob 17:07, 19 Lis 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 4:38, 20 Lis 2011    Temat postu:

kukulko, przez przypadek trafiłam na ten post i nie zwróciłam uwagi na datę. Przyznajesz że masz prawo do nawracania się, upadków, ewoluowania poglądów w kierunku zgodnych z nauczaniem Kościoła. Ale Twój przykład pokazuje mi, że nie trzymałaś się i nie należy kurczowo i sztywno trzymać się nauki Kościoła, lecz szukać jej zrozumienia a potem przyjąć całym sercem. Daj mi też te prawo do poszukiwania rozumem prawdy, do dojrzewania, do ewoluowania poglądów, a nie zarzucaj mi niezgodności z nauką Kościoła. Bo ona nie jest celowa, przechodzę też proces ewolouwoania pogladów i szukam wyjaśnienia nauki Kościoła, którą gotowa jestem przyjąć całym sercem. Chyba że wyraźnie byłaby sprzeczna ze zdrowym rozsądkiem, ale bardziej zgłębiając ją do takiego wniosku się nie dochodzi.
Mam nadzieję, że tym postem dojdziemy do porozumienia i zrozumiesz o co mi chodzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:28, 20 Lis 2011    Temat postu:

ale co Ty chcesz? żebym Ci napisała - olej Kościół? albo zostań ateistką (bo tez byłam w zyciu ateistką i to długie lata - ale czy to znaczy, ze mam komus tego zyczyc? ?
ja z perspektywy lat zaluję:
- bycia ateistka
- bycia antyklerykalem
- niesluchania Kosciola
Bo przekonalam się, ze Koścuiół jest bardzo , bardzo mądry po prostu (mądrością Ducha Świętego).
I żałuję, ze wmoim życiu było jak było. Susa, Ty po prostu chyba nie potrafisz odebrac świdectwa - ktos Ci napisze, ze się nawrócił, to Ty zamiast się z tego cieszyc - wychodzisz z założenia, że trzeba jak ten ktoś najpierw się pakowac w grzechy?
Matko, dla Ciebie nawet czyjeś swiadectwo jets instrukcja popadania w grzech?
Nie, rozmowa nie ma sensu, sorry.
Nie będe polecac niewierności KK, bo doswiadczylam jask głupie i tragiczne w skutkach jest chodzenie po manowcvach.
każdy ma swoją droge do Boga, ale umiej, susa, wyciagnąc z tego wnioski, i nei wy magac, zebym kogos zachęcała do neiwiernosci Kosciolowi. Bo ja wlasnie dlatego do wiernosc mu zachecam, ze sama bylam Kościołowi niewierna i żałuję. Amen
Powrót do góry
Zobacz profil autora
susa
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:48, 20 Lis 2011    Temat postu:

kukulko, dziękuję za Twoje świadectwa nawrócenia. Rozumiem Cię. Rozumiem że były w Twoim życiu chwile odejścia i niesłuchania nauki Kościoła, ale potem się nawróciłaś i teraz głosisz i przyjmujesz te nauczanie.
Ale zrozum że mnie nie chodzi o negację nauczania Kościoła ale o wyjaśnienie rozumem i poszukiwanie prawdy. Bo sercem gotowa jestem ją przyjąć jeśli ją dobrze poznam i zrozumiem. O to mi chodzi byś nie potępiała czyiś wahań i poszukiwania prawdy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Inne problemy z npr
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin