Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niania
Site Admin
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 7927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:01, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
my dzisiaj złobzowalismy indora pieczonego + ziemniaczki + kukurydzę
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:08, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
arabskie risotto:
2 szkl ryżu umyć i osuszyć. stopić na patelni 4 łyżki masła, dodać migdały w słupkach lub dowolne posiekane orzechy (najlepsze pistacje, ale dość drogie ), garść rodzynek, wsypać ryz i prażyć minutę mieszając. potem stopniowo dolewać po chochli bulion (może być z kostki) - chochla bulionu, jak się wchłonie, to następna.tak aż do czasu kiedy zmięknie. przyprawić do smaku i odstawić na chwilę pod pokrywką, podawać posypane posiekanymi pistacjami i natką pietruszki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:02, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
zrobiłam kurczaka (udka podzielone na dwie części), posypane dowolna przyprawą obsmażyłam na patelni, wyjęłam, wrzuciłam posiekana cebulę i pieczarki w dużych kawałkach, dodałam kurczaka, dolałam wody i dusiłam. dodałam goździk i szczptę cynamonu, co sprawiło że danie miało "hinduski"posmak, ale pewnie równie dobre byłoby z dodatkiem czosnku. kiedy było miękkie zaprawiłam gęstą śmietaną i dodałam kukurydzę z puszki. pogotowałam jeszcze chwilę, a na półmisku posypałam natką pietruszki. do tego ryż i sałata.
to się nazywa obiad "na winie" - co się nawinie, to się wrzuca
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:06, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
juka, swietny ten obiad "na winie"....
a ja dzis zrobiłam... krokiety z soczewica..
Miały byc pierogi, ale farsz wyszedł za rzadki sie pierogi nie chciały za bardzo zlepiac, tak wiec szybko usmazyłam naleśniki i były krokiety..
A na farsz dałam - ugotowana i zmielona przez maszynke soczewice, podsmazona cebulke i jedno jajo..
mniam mniem
mój młody sie zajadał...az sie uszy trzesły..
Za to moj maz był przekonany, ze sa to krokiety z miesem, ale jakims "innym"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:26, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Super. Patent przejmuje Zielona czy czerwona soczewica? Tak po prostu z cebulka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 20:28, 03 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
powiem szczerze ze na soczewicach sie wcale nie znam.. kupiłam zielona, i tak tylko z cebulka..
w necie znalazłam przepisy, ze sa i z ziemniakiem, , z ugotowanym jajkiem , ale ja poszłam na łatwizne...
(Teraz sobie przypomniałam, ze moja mama to jednak zołta soczewice robiła..)
|
|
Powrót do góry |
|
|
szpaczek1
mistrz NPR-u
Dołączył: 23 Cze 2007
Posty: 729
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:39, 03 Lip 2007 Temat postu: wczorajsze wspomnienia |
|
|
wczoraj na dzis do pracy zrobilismy sobie makaron z sosem a'la carbonara bo dodalam do bazy (cebulka, boczek i smietana) gałkę muszkatałową i czosnek
wszystko z makaronem i wszylo pycha
tylko oczywiscie troche za malo ...
dzis mielismy plan znowu ugotowac obiad do pracy na jutro ale nas len dopadl...
a mial byc sos pomidorowy z tunczykiem i kaparami...
ale coz moze jutro sie uda...
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:56, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
ratuuuuuuuuuuuuunku, pierwszy raz robie rybe w folii - tilapia. Ile toto trzeba trzymac w piekarniku? wlasnie wstawilam i nei wiem, kieyd wyciagnac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:50, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
mysmy znow dostali zaps kielbachy, teraz ciagle bedzie na goraco na obiad czuje ze przytyje
tesciowie kupili kielbasy za 1300 zl niezle, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Pon 10:08, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | tesciowie kupili kielbasy za 1300 zl niezle, nie? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:23, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
juka napisał: | panierowane pieczarki - przekrojone w poprzek duże kapelusze panierowane i smażone jak kotlety schabowe.
|
Dziś kupiłam największe pieczarki, jakie w życiu widziałam i zaraz zrobię z nimi to, co powyżej opisała Juka
|
|
Powrót do góry |
|
|
novva
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4956
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mała Wieś przy Drodze
|
Wysłany: Wto 15:26, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: | juka napisał: | panierowane pieczarki - przekrojone w poprzek duże kapelusze panierowane i smażone jak kotlety schabowe.
|
Dziś kupiłam największe pieczarki, jakie w życiu widziałam i zaraz zrobię z nimi to, co powyżej opisała Juka |
Ja już jakiś czas temu zrobiłam i były pyszne. Smacznego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:04, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
A co sie robi z kukurydza w kolbach? wlasnie kupilam na spróbowanie. ugotowac to normalnie w garnku/ jak dlugo gotować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
kajanna
za stara na te numery
Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:13, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Gotować w garnku 30 minut, nie dłużej, bo już i tak bardziej miękka nie będzie, i nie solić wody, bo stwardnieje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:20, 24 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
a widzisz, ja bym posoliła. dobrze,z e powiedziałaś
Ugotowalam. jak to slicznie pachnie jak sie gotuje... rteraz czekam na meza, bo jak sie sama za to zabiore to wtrabie wszytskie 3 kolby. juz kilka ziarenek ukradlam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|