Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19040
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:02, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gagusia napisał: |
Ciekawe, na co moje drugie będzie uczulone... |
a moze nie bedzie? u mojej bratowej tak bylo, starsza lekko na jakies pylki, mlodsza bardzo i pokarmowo a teraz wziewnie, a najmlodsza wcale, byla od urodzenia na Nanie a teraz na krowie, zdrowa jak rzepa
ja jak kiedys bede miala drugie, to pewnie bedzie uczulone, bo maz i ja alergicy, Mela tez, wiec ryzyko duze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:29, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
No ma pewnie jakieś 20% szans, że nie będzie... Tatuś alergik i braciszek, który miał co najmniej nadwrażliwość to chyba już podpada pod grupę ryzyka.
No i mama lekarz - to jest w ogóle główny i podstawowy czynnik ryzyka wszystkiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:35, 30 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze z przepisów, tym razem na przekąski słone - kiedyś podałam tu taki przepis:
http://www.naturalnemetody.fora.pl/kuchnia,15/wkurzajace-paluszki,745.html
Został wprawdzie całkowicie zlekceważony , niemniej zawiera w sobie mąkę, wodę (oryginalnie było mleko, ale nigdy nie dawałam), drożdże i tłuszcz, który może być olejem czy oliwą, więc jest bezpieczny przy diecie eliminacyjnej. Dodatki wedle uznania, czymś doprawić trzeba, ale coś nieuczulającego się zawsze znajdzie. A jak się doda cukru, to wyjdzie na słodko.
Ostatnio zmieniony przez Gagusia dnia Wto 15:37, 30 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Śro 10:46, 31 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
karpatkę na razie odkładam - tyle ciast zostało po świętach że i tak nikt by jej poza mną nie jadł.
Oczywiscie tyle caista czyli serników, kremiastych, bo dozwolone makowczyki, peirniki i kesky juz wyżarłam:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
abeba
Gość
|
Wysłany: Pią 18:28, 16 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
po tej diecie bezmlecznej to mnie zoładek rozbolał - bo czym t zastapic mleko i sery zimą? - mięsem.... juz mam przesyt. dzisiaj poswecilam czas na zakupy i jem rybki, rybki, rybki.
kupilam tez 4 przecenione jogurty sojowe - myslicie ze moge na takim jogurcie zrobic jakies placuszki - a la bliny czy amerykanskie nalesniki sniadaniowe?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Weronika
mistrz NPR-u
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią 13:32, 13 Mar 2009 Temat postu: |
|
|
abeba ja robie naleśniki na wodzie gazowanej ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:08, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
da się czymś zastąpić to mleko??
mam od 3 dni ochotę na kawę...
a może mleko modyfikowane dla dzieci? Próbował ktoś czy to jest bez sensu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:10, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam doświadczenia z dietą bezmleczną, ale mleko modyfikowane jest paskudne IMHO. Odechce ci się tej kawy na długo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:11, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Dracena napisał: | Ja nie mam doświadczenia z dietą bezmleczną, ale mleko modyfikowane jest paskudne IMHO. Odechce ci się tej kawy na długo. |
no właśnie miałam takie podejrzenia - dzieki
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 12:37, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
możesz próbować z mlekiem kozim lub sojowym.
mój na kozie uczulony...
ja kawy nie piję (widać od wszystkiego można się odzwyczaić )
piję mleko ryżowe, już się nawet do niego przyzwyczaiłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 13:15, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
koziego nie mogę
a z sojowym smakuje jak by była bez mleka - kolor ma tylko lepszy..
a to ryżowe to w markecie jest?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18909
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:44, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
ryzowe jet dobre, a lody z mleka ryzowego poprostu ewelacyjne!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:49, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
kasik napisał: | ryzowe jet dobre, a lody z mleka ryzowego poprostu ewelacyjne!! |
brzmi bardzo zachęcająco
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:12, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
co myślicie na temat tego urzadzenia??
ma może któraś?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:03, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jeszcze próbowałam mleka owsianego - całkiem było smaczne, chociaż kawa miała trochę smak owsianki (ale ja akurat nie mam nic przeciwko owsiance). A w ogóle to się nauczyłam pić czarną kawę, co ciekawe, to czarnej nie mogę słodzić, bo wtedy mi nie smakuje. A gorzka jest OK (chociaż oczywiście wolę z mlekiem, ale cóż zrobić)
Moje drugie dziecię niestety ma również coś w rodzaju nadwrażliwości na mleko i przetwory, może trochę mniej intensywną, ale jednak. Więc znowu piekę drożdżówkę dietetyczną (woda zamiast mleka, olej zamiast masła, przypadkiem nie margaryna do pieczenia, bo dla mnie to syf). A mój mąż w ogóle lekceważy każdą inną - mówi, że dla niego zbyt maślane
|
|
Powrót do góry |
|
|
|