Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
channel
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 4863
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:09, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zależy jaką kto ma wodę. U mnie po bricie woda NIE NADAWAŁA się do picia. Zresztą mamy najgorszą wodę w Polsce
Czajnik odkamieniałam co 3-4 dni - w ciągu 2 lat "załatwiłam" 2 czajniki. Teraz zakupiłam filtr filtrujący wodę na drodze osmozy. Woda jest super, rosół smakuje całkiem inaczej.
Wody po filtrze dzbankowym nie piłabym bez gotowania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
brain
za stara na te numery
Dołączył: 08 Kwi 2013
Posty: 2891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:48, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Channel dlaczego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:27, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Brain robisz duży błąd pijąc taką- nie trujesz się spokojnie . Tłumaczyłam w tamtym wątku o co chodzi. Ja się zajmowałam filtrami że tak powiem zawodowo ale nie jako akwizytor tylko porównywałam i badałam zasadę działania. Teraz piszę z telefonu więc nie będę się rozpisywać ale w razie pytań służę radą
A jeszcze jedno to trochę dziwne co piszecie o tych dzbankach pod firmę robionych i nie pasujących filtrach. Są dwa modele filtrów classic i unimax i wszystkie firmy produkują pod te standardy i nie ma problemu z filtrami. Wystarczy najtańszy dzbanek a filtr kupujesz wybranej już firmy.
Channel woda po filtrze jest całkowicie bezpieczna i można ją pić bezpośrednio ale bez sensu bo zawiera dużo mniej minerałów. Zresztą woda kranowa również jest bezpieczna do picia bezpośredniego. Historie o groźnej wodzie z kranu którą trzeba gotować to mit. A to że jest bardzo twarda dla zdrowia człowieka jest jak najbardziej na plus. W wodach mineralnych też "siedziałam" swego czasu to był mój niezły konik i wody z kranu są zdrowsze od wielu butelkowych, a o ile tańsza!
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Wto 22:37, 21 Paź 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19993
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:42, 21 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ja normalnie piję wodę przegotowaną po prostu. Tylko ten pływający osad z kamienia mnie denerwuje. Jakbym chciała kupić dzbanek do filtrowania wody do gotowania to bym się nie zastanawiała tylko kupiła najtańszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 7:20, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Ale filtrów już się nie opłaca tych najtańszych bo wystarczają na ok 20l. Te filtry już mocno staniały ostatnio nawet w Biedronce były dwa za 17 zł ale dopiero ich drugi tydzień używam więc nie wiem jak z trwałością. Jest polski i odpowiednik Brity, Dafi i jest tej samej bądź lepszej jakości niż Brita. Te z Biedronki chyba są trochę słabsze
|
|
Powrót do góry |
|
|
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 8:39, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Wklejam cytat z Justka
Cytat: | iltry do wody usuwają głównie jony wapnia i trochę magnezu które są odpowiedzialne za powstawanie kamienia kotłowego czyli popularnie nazywanego kamieniem w czajniku. Usuwanie ich do wody przeznaczonej do gotowania ma dwojakie uzasadnienie, po pierwsze nie powstaje kamień przez co urządzenia grzewcze nie niszczeją a po drugie poprawia to zaparzanie się np herbaty gdyż jest mniej jonów w niej i dzięki temu woda może bardziej "wyciągnąć" esencję z herbaty.
Usuwanie wapnia i magnezu nie ma zaczenia dla organizmu do wody do gotowania gdyż one i tak podczas gotowania się wytrącają. Jednak gdy chcemy pić wodę nieprzegotowaną to nie ma sensu zubożać jej z tak ważnych jonów jakimi są wapń i magnez. Paradoksalnie gdy mamy bardziej twardą wodę dla zdrowia człowieka jest to pozytywniejsze (niekoniecznie dla urządzeń typu czajnik czy pralka) bo pijąc "twardą wodę" to tak jakbyśmy pili Cisowiankę czy inna tego typu mineralkę średnio zmineralizowaną.
|
Nieźle
Channel - woda z kranu zawsze powinna nadawać sie do picia, może być co najwyżej niesmaczna.
Z filtrów miejskich woda wypływa idealnie czysta. To co nam się nie podoba to są niestety osady które robią się w rurach wodociągowych. Czyli im dalej jesteś od swoich filtrów, tym więcej kamienia i minerałów masz w wodzie. Ale to nie znaczy że nie można tej wody pić
Ja tu mam idealnie czystą wodę, piję prosto z kranu, ale i tak używam dzbanka bo właśnie wkurzał mnie kamień w czajniku i kafetierce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:39, 22 Paź 2014 Temat postu: |
|
|
Zostałam zacytowana, normalnie poczułam się wyróżniona
Koszatniczka, te osady na które narzekamy to akurat nie są z rur wodociągowych tylko z naturalnej wody głębinowej. Zależy to od tego w otoczeniu jakich skał przepływa woda. Często z tych samych źródeł z których robią wodę mineralną biorą też jako wodociągową i to na co narzekamy w wodzie wodociągowej, zachwalamy w mineralkach osady które są z "winy" rur wodociągowych to przede wszystkim związki żelaza (rudy osad) ale to głównie gdy długo nie używamy danej linii. Drugą sprawą jest wysoka zawartość chloru w wodzie. To zależy tylko i wyłącznie od sposobu uzdatniania wody. Im bardziej nowoczesny system uzdatniania tym tego chloru dodają mniej.
Tak jak Koszatniczka, już pisała woda wodociągowa jest poddawana bardzo wysokiej kontroli. Mają oni nawet obowiązek zamieszczać raport w internecie aby każdy użytkownik mógł wiedzieć jaki jest stan wody w kranie oraz jakie są dopuszczalne normy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|