Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:58, 06 Gru 2008 Temat postu: eksperymenty |
|
|
Lubicie eksperymenty w kuchni?
Mam dwie lewe ręce do gotowania, ale ostatnio mąż zaczyna egzekwować moje weekendowe dyżury kuchenne więc trzeba coś zrobić. No i wymyśliłam zapiekankę - jestem ciekawa czy wyjdzie - na razie sie piecze i nawet ładnie pachnie ale czy będzie zjadliwa. trzymajcie kciuki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maria
Moderator
Dołączył: 08 Sty 2007
Posty: 8798
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Irlandia jak narazie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:40, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Nie lubie eksperymentow, jestem otwarta na propozycje i moge wyrobowac nawet szalone przepisy, ale sama nic nie wymysle Szczegolny problem mam z ...surowkami i salatkami
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:31, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
uwielbiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 16:42, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja uwielbiam, zwłaszcza że w kuchni mam dwie prawe ręce i nosa
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:17, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
udało się!
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 18:53, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
brawo!
a z czego ta zapiekanka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:55, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wielowarstwowa
na spód oliwa i domowy chleb
potem cebula
potem mieszanka - groszek, kukurydza i papryka konserowa
następnie mielone mięso wymieszane z 1 jajkiem, solą, białym pieprzem i słodką papryką - polane oliwą
na to cebula
plastry zółtego sera
pomidory z puszki z koncentratem
przykryte chlebem i posypane bazylią
i oliwa
Piekłam na "3" ponad godzinę.
Nawet nie wiedziałam, ze takie smaczne to wyjdzie. Bardzo sycąca potrawa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 21:59, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja raczej ufam przepisom bardziej.. niż sobie...
tzn w sumie bywa ze zmieniam sama ilosci jakiegos produktu...ale to tylko pod wpływem doświadczenia w robieniu jakiejs potrawy/ciasta itp
fiammo, z czego ta zapiekanka?
a ja dzis odswiezyłam swój zeszyt z przepisami i zrobiłam fajny sos do mięska....
Podaje przepis:
Rozpuscic ok 2 lyzki masła, wymieszac z ok 2 łyzkami maki, zalac szklanką bulionu. zagotowac.
Dodac smietane (w mojej wersji jogurt naturalny), sól, pieprz, koperek suszony, łyzeczke musztardy, i do tego na koniec ze 2-3 łyzki groszku zielonego
super sosik, mozna podawa z indykiem gotowanym, cieleciną, kurczakiem....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olenkita
za stara na te numery
Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 4904
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:13, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja do eksperymentow i improwizacji w kuchni sie nie nadaje. Wszyscy sie stresuja , bo jak cos robie , to odmierzam z aptekarska precyzja, make co do ziarenek, ciecze co do kropli; niemal mierzylabym wszystko na centymetry. Potrzebuje sprawdzonych przepisow z instrukcjami jak dla krowy na pastwisku. To juz moj slubny lepiej sobie radzi, gotuje super i na wyczucie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:43, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
ja eksperymentuję nałogowo póki co działa - w ogóle gotowanie i pieczenie to chyba mój nałóg
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 12:55, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
fajny pomysł, nigdy nie używałam chleba jako bazy do zapiekanek (chyba że taka bułka z pieczarkami i serem zapieczona w piekarniku). się wypróbuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
mk,
za stara na te numery
Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 6818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: podkarpackie
|
Wysłany: Nie 14:24, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
no faktycznie dobry pomysł z tym chlebem
ja lubie gotowac, piec i robić sałatki
eksperymentować też lubię ,ale... moja rodzina lubi tradycyjne potrawy i tylko czasami uda mi się coś nowego przemycić na obiad czy ciepła kolację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anna Zasada
pierwszy wykres
Dołączył: 02 Gru 2008
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:07, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też chętnie eksperymentuję w kuchni. Najczęściej podglądam kucharzy w TV, a później próbuję wykorzystać coś z tego co zobaczyłam w swoich przepisach.
Gotowanie zawsze było moją pasją - już od najmłodszych lat przesiadywałam chętnie w kuchni i pomagałam babci/mamie w przygotowywaniu różnych potraw. Najbardziej lubiłam robić wszystko sama. A eksperymentowanie uważam za konieczność, bo jak jemy z mężem ciągle te same dania to po pewnym czasie bardzo się chce spróbować coś innego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:33, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: | ja eksperymentuję nałogowo póki co działa - w ogóle gotowanie i pieczenie to chyba mój nałóg |
mój też
do tego stopnia że jak wracam z pracy to prawie cały czas spędzam w kuchni na gotowaniu dla męża i Kasiuni
Najlepsze że sama tego nie jadam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:37, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Najlepsze że sama tego nie jadam |
zwykle jak już ugotuję i "wymęczę się" w kuchni to tez niewiele z tego potem jem - ale w sumie to dobrze, jakbym jadła wszystko co robię chyba bym się zaczęła toczyć
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Pon 21:39, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|