|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dona
za stara na te numery
Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 12430
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pią 9:23, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
jedzenie/karmienie dziecka to temat, który działa na mnie jak czerwona płachta na byka..
Ja tez sie mecze..
Piotrus nic nie je sam, ma ponad 2 lata, zup nie gotuje juz od dawna, a nawet jak cos zrobie., to i to nie zjada..
ma tylko kilka dań, które zjada w miare z apetytem..
ba.. zjada... to za duzo powiedziane..
łaskawie pogryzie i połknie to co mu mama włoży do buźki..
Zupełnie nie wiem jak zabrac za nauke samodzielnego jedzenia...
Mysle zeby posłac go do przedszkola, ciekawe kto bedzie tam za nim latał z kazdym kawalkiem obiadu..
Kanapki- zjada, ale musze mu pokroic w kosteczke, i sama wlozyc kazdy kawałek, bo sam tego nie zrobi!!!!!
Jedynie co jeszcze sam próbuje zjadac to kluski leniwe...
Zjada serki, danio/Bakusie, jogurciki naturalne z płatkami, serki wiejskie.. ale to wszystko musze mu ja podawac, kazda łyzeczke..
A na obiadki...
ziemniaczki z sosikiem, kalafiorek, ogórek, miesko- albo gotowane, albo jakis pulpecik/kotlecik/ rybe-czasami, to zalezy od gatunku..ale najbardziej ulubionym daniem sa.. kluseczki- leniwe albo zwykły makaron...
Dwudaniowych obiadów tez u nas nigdy nie ma...
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:42, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Fresita nie chcę jej dawac mleka modyfikowanego, bo nie ma po co. Pije moje mleko 5 x (sama sobie teraz ustawiła tak karmienia), w ciągu 2 tyg. zeszła z 7 karmień) a kaloryczność jest zbliżona, z tym że kobiece mleko jest lepiej przyswajalne. Nie zależy nam na tłustym dziecku poza tym ona generalnie je dośc sporo stałego pożywienia (4 posiłki), tylko że dużo spala. Prawdopodobnie odziedziczyła budowę ciała po mężu - wysoka i szczupła.
Moja mama mówi, że Dobrusia je więcej niż Julka - jej starsza o 2 lata kuzynka
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:31, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Fiammo, czy to znaczy, że Twoja córka je 9 x na dobę??? Gdzie ona to wszystko pomieści?
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:37, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
micelka napisał: | Fiammo, czy to znaczy, że Twoja córka je 9 x na dobę??? Gdzie ona to wszystko pomieści? |
W porównaniu z noworodkiem, który je 16 x, to duży postęp
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:05, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Noworodek 16 razy mowicie? A ja myslalam,z e co 2 -2,5 godziny, a w nocy ze 2-3 razy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:07, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Zależy od egzemplarza. Mi się trafił czesto jadający - po jakimś czasie zeszła do 14x.
Poza tym noworodek nie wie co to noc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:28, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
kukułko, takie egzemplarze to w książkach to tak samo jak teorie, że noworodek śpi do 20 godzin na dobę - mój tak spał może 3 dni, a potem szybko zmniejszał zapotrzebowanie i jadał np. co 1,5 godziny, tyle że w nocy był przyzwoity, bo jadał 2-3 razy, a są takie, co budzą się co 1,5-2 godziny na karmienie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 20:37, 13 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
fiamma, pewnie, że trzeba się głównie kierować zdrowym rozsądkiem, a nie poradami w pisemku. my też nie jadamy dwudaniowych obiadów. mojemu dziecku gotuję jego własną zupkę, którą dostaje koło południa jak jestem w pracy, a potem jak my jemy obiad, to on zwykle coś dostaje "na sępa", bo siedzi z nami i wydaje dzikie okrzyki dopóki czegoś nie dostanie , nie chce mi się gotować dla niego dwóch dań, raczej staram się robić dla nas coś, co będzie mógł jeść.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19037
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:07, 15 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
fiamma75 napisał: | Fresita Nie zależy nam na tłustym dziecku |
moja była od 6 miesiaca na karmieniu mieszanym a od roku tylko na modyfikowanym (wypijała okolo litra z kaszkami na dobę) i raczej tłusta nie jest
teraz jej zastapilam jedno mleko przed spaniem zupą niemiksowana i jakos idzie, teskni za butla, prosi, abym jej nie robila kaszki w miseczce tylko przez smoczek
Dono ale Piotrus je nabiał wiec nie jest zle znam tylko jedno dziecko, ktore ma apetyt, pozostale u znajomych czy w rodzinie trzeba ganiac z kanapka lub czyms innym nie martw się, jak pojdzie do przedszkola to sie tak dostosuje, ze bedziesz sama zdziwiona jak swietnie sobie radzi, tam jest troche inna dyscyplina niz w domu no i konkurencja oczywiscie
|
|
Powrót do góry |
|
|
fiamma75
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:03, 23 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Młoda nauczyła się pić z kubka-kapka, choć lubi się bawić w oblewanie tzn. zatrzymuje wodę w ustach i po odłożeniu kubka ją wypuszcza ku swojemu zadowoleniu. Poza tym przekonała się do picia wody a wczoraj nawet mąż podawał jej picie z filiżanki
Za to dalej chleb czy bułka to jednynie sucha - posmarowane masłem natychmiast zostaje wyplute czyli Dobrusia dalej jest bezkanapkowcem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gagusia
za stara na te numery
Dołączył: 04 Lip 2006
Posty: 5163
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 22:15, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
bardzo mnie dziś zadziwił zestaw jaki moje dziecko zażyczyło sobie w ramach obiadu - sucha bułka i kalafior przegryzane bananem
a w ogóle to ostatnio odmawia jedzenia zupek, bo to żadna frajda jeść papkę, zdecydowanie lepiej poprzeżuwać coś podanego w kawałkach pewnie częściowo tak ma, bo ząbkuje, więc sobie przy okazji pomasuje dziąsła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|