Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
buba
za stara na te numery
Dołączył: 18 Lip 2010
Posty: 14381
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: śląskie i dolnośląskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:30, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Wiesz co Waleczna, nożem nigdy nie siekałam, tylko wycinałam foremkami.
Sama nie wiem, takim nożem jak do obiadu to bez problemu, a przy ostrzejszym jeśli delikatnie to chyba też, ale gwarancji nie dam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:06, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
rozumiem
dzięki buba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Trulek
za stara na te numery
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:20, 02 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Stolnica silikonowa mała mi się wydaje w porównaniu do mojej drewnianej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:37, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
mi o to chodzi
nie robię 200 pierogów czy mega ciast, a poza tym - ja nie lubię gotować, robię zwykle coś do jedzenia, bo trzeba
potrzebuję coś, co łatwo umyję, zwinę i mam gdzie schować
małe mieszkanie - mało miejsca
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:47, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
też się kiedyś zastanawiałam nad tą silikonową, bo pomyślałam, że może ciasto sie do niej nie przylepia, jak jest buba?
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:09, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
takie surowe podejrzewam, ze może się przylepiać trochę (też jestem ciekawa)
ale np. wszelkie formy silikonowe do pieczenia to bardzo mi się podobają, czy to ciasto, czy np. muffinki upieczone wręcz wyskakują z takiej formy
bez smarowania tłuszczem, posypywania czymś tam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:16, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
tak właśnie też mam takie foremki i to mi sie w nich bardzo podoba
no i łatwo je myć
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:23, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja mam inne pytanie
Chodza za mna od wczoraj placki ziemniaczane ( ogladlama kuchenne rewolucje wczoraj i tam byly ). No i teraz pytanie, czym zetrzec na papke ziemniaki oprocz tarki i takiej maszyny do siekania, mam tylko mikser w domu z taki cudow a na tarce to mi reka po dwoch ziemniakach odpadnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Polly
za stara na te numery
Dołączył: 30 Maj 2012
Posty: 4566
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:33, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
A nie masz do miksera takiej nakładki z nożykami? Może tym by dało radę?
Albo męża zagoń, ja tak robię, jak trzeba coś zetrzeć, bo mi ręce odpadają
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:40, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Mikser ma z tylu normalny wiatraczek jak blender, i mam jeszcze taki pojemniczek z wiatraczkiem, np koktajle w nim robie, ale to tez sa 3 czy 4 nozyki jak wiatraczek wiec raczej papki nie zrobi tylko posieka na drobne.
Maz bedzie wieczorem pozno
To chyba musialby byc taki mikser z tarka krecaca sie, moi rodzice maja cos takie tak mi sie wydaje no ale ja nie. Myslalam ze macie jakies nieoczywiste patenty.
W sumie na tarce z grubym oczkiem bym starla latwiej i bym pewnie dala rade ale nie lubie takich
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:48, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ja ziemniaki właśnie tre w takiej kuli z wiatraczkami, mam w niej tylko dwa i dają radę. Są maciupenkie grutki, ale to mi nie przeszkada, a nawet fajnie smakuje. Tą kule dodammam przy blenderze, ni i kula to nie jest. Tylko taki pojemnik, zamknięty.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:49, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
to musi być nakładka do maszynki do mięsa bo blendery nie dadzą rady bo w sumie ziemniaki twarde są i możesz sobie popsuć sprzęt. Ja zawsze na tarce jadę bo moja mama nawet nie lubi tych na maszynce bo niby jest nakładka taka typowa jak do ziemniaków ale ona twierdzi że to i tak za grubo jest
Emma a kroisz jakoś ziemniaki do tego czy duże kawałki wrzucasz?
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Pią 11:50, 03 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:51, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
No wlasnie sie boje ze nie wyrobi ten wiartaczek i w srodku utrze a na boki porozrzuca grube kawaly u mnie tez musza byc gladzisienkie
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:53, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
a ja mam do maszynki do mielenia takie końcówki do tarcia- ziemniaków, marchewki, jabłka itp. i wszystko na tym trę i strasznie zadowolona z tego jestem i mnie to chyba nawet drobniej trze niż normalnie tarka, zależy pewnie od końcówki
bo na tarce też kiedyś nie miałam siły ucierać
a moi rodzice mają w robocie kuchennym takie koła do tarcia różnych rzeczy, nakładane na miskę- ale z tym to mi się więcej zabawy wydaje
Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Pią 11:57, 03 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:53, 03 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Ika to raczej tylko ręczna Ci zostaje. Rozłóż tarcie na raty, na kolację będą
Bebe na moje te końcówki do maszynki tez sa idealne ale co zrobić jak mam marudy w domu
Ostatnio zmieniony przez Justek dnia Pią 11:54, 03 Sty 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|