|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:22, 16 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Ja piję tzw. zielone koktajle. To znaczy zaczynam po przerwie, bo tu gdzie mieszkamy ciężko było dostać jakieś zielsko
|
|
Powrót do góry |
|
|
rolka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:59, 21 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
A co to są "zielone koktajle"?
Ja dziś piję mrożoną czarną porzeczkę z bananem i mlekiem (i cukrem brązowym, bo było cierpkie ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:51, 22 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Zielone bo sie dodaje jakies zielone liście. Nie tylko tradycyjnie stosowane takie jak natka czy szpinak, seler, ale też liście rzodkiewki, marchewki, pokrzywy. Ok 2/3 owoców i 1/3 liści. Podobno zdrowe Jest taka książka Rewolucja zielonych koktajli i tam jest to dokładnie opisane. Niektórzy mówią że są niesmaczne, ale mi smakują, tylko nie można dodać za dużo liści bo sie robi gorzkawy. Ja zawsze daję jabłko i banana, to wtedy jest słodki. Z gruszką też smaczny, z truskawkami i brzoskwiniami próbowałam i też mi smakowało.
Dodaje sie do nich wodę. Bo autorka książki je tylko surowe rzeczy, niczego pochodzenia zwierzęcego, więc mleka nie dodaje do takiego koktajlu.
Ostatnio zmieniony przez elusiaczek dnia Pią 8:54, 22 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:12, 22 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
a mi mąż naprawił starą sokowirówkę i zrobiliśmy sobie koki z marchewki i jabłka, jak byłam mała to rodzice nam zawsze jesienią takie robili, bardzo lubię takie
za koktajlami aż tak nie przepadam, żeby w kółko je pić raz czy dwa razy na miesiąc mi zupełnie wystarczy, no poza okresem świeżych truskawek
|
|
Powrót do góry |
|
|
rolka
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 08 Sty 2013
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:38, 24 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Świeży sok marchewkowy też lubię.
Ciekawe te "zielone koktajle", chociaż nie wiem czy umiałabym się przekonać do liści... rzodkiewki.
Ostatnio zmieniony przez rolka dnia Nie 17:50, 24 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|