Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

szybko i zdrowo dla matki karmiącej
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Kuchnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:58, 20 Kwi 2016    Temat postu:

wafle ryżowe z ziarnami ja sie tym zapycham czasem tylko mnie akurat kalorii trzeba eh
nawet mąż wczoraj stwierdził że strasznie schudłam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:28, 20 Kwi 2016    Temat postu:

Bebe a gorzka czekolada może być? Ja chyba mogę, nie widzę by było gorzej od niej.
Chce spróbować ciasteczka maślane zrobić na maśle klarowanym, może wyjdzie. A takie i ty byś mogła, bo klarowane ma sam tłuszcz bez uczulającego białka.

U mnie to cały czas kisiele idą na owocach lub nawet z torebki, galaretki. Nie napycha mnie to, ale zaspokaja potrzebę słodyczy. Jem migdały, sezamki, bo mają Ca i Mg.

A może coś z makaronami? One mają kalorie i są sycące.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:17, 20 Kwi 2016    Temat postu:

czekolada jem codziennie, ale po 2 kostki, bo mi się zdaje że młody nie może kupy zrobić jak więcej zjem, kisiele też jem ale to kalorii nie ma i u nas znalazłam sezamki z ziarnami słonecznika, dyni i rodzynkami, chałwę też jem ale to mnie zamula jakoś i wiele nie zjem, ciasto francuskie jest bez mleka i można szybko zrobić z marmolada, jem takie ptysie z cukrem ciastka i jadłam bezy-ale w tym sama chemia jest, na maśle klarowanym robiłam babeczki moge ci przepis wysłać, ale to mi sie zbyt nie chce piec
a ćwiartki jabłek posypane cukrem i cynamonem pieke w mikrofali chwile i jem

emma powinnyśmy tu założyć - co dziś jadłam na obiad
mięso mielone z jajkiem, bułka tarta, majranek sól i pieprz i z tego małe kotleciki ulepiłam i upiekłam, plus ziemniaki niestety na sałatke pomysłu nie miałam, bo jem tylko marchewke z jabłkiem, ale po kolkach wczoraj nie odważyłam sie na surowe jabłko
może wiosma przyjdzie to jakas salata urośnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karafka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:23, 20 Kwi 2016    Temat postu:

Bebe myślisz, ze to od jedzenia te kolki?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:38, 20 Kwi 2016    Temat postu:

Ja wczoraj zupę krupnik robiłam, ale mąż pomagał (dobra, zrobił większość, bo ja z małym) i zamiast masła klarowanego to zwykłe wrzucił i bałam się jeść na noc. Ale teraz głodna i bez jedzenia zjadłam zupę. Zobaczymy czy będzie gorzej, bo dwa dni jakby lepiej.
Zupa bez mięsa, bo było w sklepie ohydne. Krupnik, ale mało kaszy już miałam, więc wrzuciliśmy makaron (u nas można kupić taki malusi, wygląda jak ziarenka ryżu, po ugotowaniu jest troszeczkę większy) i zagęścił, do tego jarzynka bez soli, taki zestaw przypraw (super poprawia smak), masło miało być klarowane by zupa pożywniejsza była. A reszta jak zwykły krupnik. I nawet dobra wyszła.

A przepis dawaj, jak szybki. Mruga


Ostatnio zmieniony przez emma dnia Śro 16:40, 20 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 17:04, 20 Kwi 2016    Temat postu:

karafka niestety, bo kolki nie sa codziennie, tylko jak zjem cos ciężkostrawnego

przepis musze wygrzebac i przepisać jak znajde chwile to wysle
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:04, 20 Kwi 2016    Temat postu:

bebe współczesna wiedza i nauczanie laktacyjne zaprzecza wpływie jedzenia na pokarm... Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mamma
za stara na te numery



Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Polska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:11, 21 Kwi 2016    Temat postu:

to czemu jak cos zjem młody ma straszna kolke i ryczy pół dnia?
a na następny dzień jest normalnym pogpdnym niemowlakiem?
przecież dobrowolnie nigdy bym sie tak nie odżywiała jak teraz
albo przecież jednego dnia nie brakuje mu akurat laktazy albo nie ma akurat niedojżałego układu pokarmowego

a że uczulony na nabiał to też zbieg okoliczności albo może tylko ja i nasz pediatra te krosty widzimy, a naprwde ich nie ma


Ostatnio zmieniony przez mamma dnia Czw 9:19, 21 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 10:10, 21 Kwi 2016    Temat postu:

Średni syn przez rok miał niemiłosiernie kolki gdy zjadłam coś co miało związek z pomidorem jakimkolwiek (suszony, ketchup, aromat z pomidora, pasta, zwykły na kanapce z ekologicznego ogródka ) a półtora kolke po kapuście nawet pekińskiej.
Ewidentnie po tym. Na skórze żadnych zmian.

Wiec nie wierzę w współczesne badania laktacyjne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:49, 21 Kwi 2016    Temat postu:

Przytoczyłam nauczanie o laktacji współczesnie panujące. Moze nie chcą odstraszać od karminia matek, wmawiając ze nic nie trzeba zmieniać w jadłospisie...

ja tez nie wierzę w te nowoczesne nauki. Dla mnie wpływ jedzenia matki jest ewidentny na malucha im mniejszy i wrazliwszy tym wiekszy wpływ... Ja pół roku ponad byłam na lekkiej diecie matki karmiącej i małe grzeszki powodowały duze problemy, cżł. jak sobie przeliczy kęsy na wycie to mu ochota na jedzenie przechodzi Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
strzyga
Moderator



Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:00, 21 Kwi 2016    Temat postu:

Dla mnie takie jedzenie nie stanowiło generalnie najmniejszego problemu

Za to jak się nażarłam smażonego boczku to był potem taki ryk z powodu brzuszka, że od razu odechciało mi się tak ekstremalnych eksperymentów żywieniowych. Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:11, 23 Kwi 2016    Temat postu:

Wszystko zależy od dzieci, i tyle. ja tam mogłam jesc i jadłam wszystko, przy całej trójce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Kuchnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin