Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:31, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
A mnie piekarnik szwankuje i coś za słabo grzeje, a tak bym coś upieeeekła...
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 20003
Przeczytał: 5 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:59, 17 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
ika, ja wałkowałam butelką wina
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:02, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
No tak tak, tez można, tak sobie radze jak jestem zdesperowana już, ale mnie to wkurza strasznie, więc dopóki nie będzie przyzwoitego wałka to nie robie
|
|
Powrót do góry |
|
|
tinuviel
znawca NPR
Dołączył: 04 Lis 2011
Posty: 452
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 11:54, 18 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
hehe, a ja używam butelki z piwa i w tym tygodniu znowu będą rogaliki mojemu mężowi aż się oczy zaświeciły jak to usłyszał
|
|
Powrót do góry |
|
|
anbi
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:09, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Voila! Prosty francuski deserek na czasie:
Clafoutis z wiśniami (lub czereśniami jak ktoś woli, dla mnie za słodko)
400g wiśni
100g mąki
80g cukru
3jajka
200ml mleka
szczypta soli
20g masła
Cukier puder do posypania
- rozgrzać piekarnik do 200 st
- umyć i dobrze wysuszyć wiśnie jeśli ktoś chce to przekroić na pół i wyjąć pestki (ja tego nie robię)
- przesiać mąkę z połową cukru i solą do miski, w środek wrzucić jajka z wyjątkiem jednego białka , wymieszać dodając powoli zimnego mleka (to wychodzi takie ciasto naleśnikowe)
- wlać do wysmarowanej masłem foremki (ja używam takiej jak do zapiekanek) trochę ciasta tak na 1/2cm wysokości i wstawić do piekarnika na 3-4min, żeby ciasto się zsiadło
- ubić pozostawione wcześniej białko na sztywną pianę i dodać do reszty ciasta
- na ciasto wyjęte z piekarnika rozłożyć równo wiśnie i posypać pozostałym cukrem, zalać pozostałym ciastem i piec na dole piekarnika 40-45 min
-podawać zimne lub jeszcze lekko ciepłe posypane cukrem pudrem
Bon appetit!
Ostatnio zmieniony przez anbi dnia Czw 17:10, 19 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:29, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
foremka mówisz jak do zapiekanki, czyli rakie naczynie szklane ? Czy forma jak na placek blaszana ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anbi
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:32, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Raczej polecam szklane, bo ciasto lejace, ale pewnie silikonowe albo inne tez by zdalo egzamin. Z blaszanego ciezko pewnie byloby wyjac i nie wiem czy wtedy temperatura i czas pieczenia nie uleglyby zmianie ale jak ktos chetny, to niech sprobuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:33, 19 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
o clafoutis -właśnie wczoraj pierwszy raz robiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:02, 20 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
a ja z ostatnich wiśni zrobiłam wczoraj kompot... choć może jakbym przystawiła drabinę to może coś na czubku drzewa się jeszcze znajdzie...
a jakieś inne owoce by się ewentualnie nadawały czy raczej nie...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anbi
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 9:20, 20 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, to jest wersja klasyczna ale potem można wrzucać praktycznie wszystko, zachęcam do eksperymentów. Mogą być brzoskwinie, morele, kiwi... widziałam nawet na słono
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:40, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
justek zrobilam twoje rogaliki z bananami w srodku, wczoraj
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:52, 29 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Bebe kiedyś też myślałam o bananach ale bałam się że będą niesmaczne na zimno. Nie zrobiły się drętwe po wystygnięciu? Mnie korciło połączenie bananów i nutelli lub czekolady
Anbi będę musiała wypróbować Twoje cudo
|
|
Powrót do góry |
|
|
mamma
za stara na te numery
Dołączył: 24 Sty 2010
Posty: 7569
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:30, 31 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
mnie smakowaly, ale napewno nie mozna och dluzej trzymac, my je zjedlismy na 2 dzien i trzymalam je w lodowce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18915
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:14, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
ha zrobilam rogaliki, ale nie justkowe tylko na pale. nudzilam sie
prosto z pieca:
ale tyko 15 sztuk, wiecej by mi sie nie chcialo. mimo, ze nie maja nadzienia to wiecej byloby nie na moje nerwy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Justek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lut 2010
Posty: 9498
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 19:25, 20 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wyglądają super jak bez nadzienia to mogłaś takie placki łyżką powrzucać i drożdżówki by Ci wyszły a mniej roboty bo bez zawijania
|
|
Powrót do góry |
|
|
|