Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wigilia matki karmiącej ;)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Kuchnia
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:01, 19 Gru 2007    Temat postu: Wigilia matki karmiącej ;)

No, tak: synkowi zdarzyła sie szpitalu okropna kolka i wbrew wcześniejszym, hardym planom uważam na to, co jem.

Matki karmiące - może stworzymy menu na wigilijny stół, tak, żeby choć trochę przypominał Wigilię? Wesoly Choć bez pierogów z kapuchą i bez uszek z grzybami i smażonego karpia...

Na razie mam takie pomysły:
ryba duszona albo na parze,
barszcz, ale bez wywaru z grzybów, no i bez uszek... może z jakimiś kluskami? Smutny

...
kto da więcej?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:17, 19 Gru 2007    Temat postu:

Jadłam wszystko za peirwszym razem i teraz też tak zamierzam (oprócz słodyczy, ale to co innego)
Kolki niekoniecznie są od tego, co je mama.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 21:46, 19 Gru 2007    Temat postu:

Ale Twoja jest była chyba nieco starsza, kiedy przyszła już Wigilia? I teraz też to już co innego... Ja się trochę zaczęłam bać, jak zobaczyłam, jak mały cierpi, a przyczyną może być to, co jadłam... Smutny
Póki jest malutki wolę uważać...

Jak inne karmiące?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukułka
za stara na te numery



Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:52, 19 Gru 2007    Temat postu:

ja jem wszytsko. Krzys nie ma kolek.
Draceno, kolki moga byc np od nalykania sie powietrza. Krzys mial tylko 2 razy, przy zmianie jedzenia ze szpitalnego sztucznego na moje mleko i gdy zjadlam kilka grzybow w occie. od tamtej pory, gdy jest tylko na piersi, ja moge jesc wszystko. aha, gzrybow w occie nie moge. ale gotowane juz tazk


Ostatnio zmieniony przez kukułka dnia Śro 22:55, 19 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fiamma75
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 16707
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:33, 19 Gru 2007    Temat postu:

Dracena napisał:
Ale Twoja jest była chyba nieco starsza, kiedy przyszła już Wigilia? I teraz też to już co innego...


Tyle, że jadłam wszytko od początku.
A czy ma jakieś objawy typu wysypka, szorstka skóra?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
micelka
za stara na te numery



Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 15:48, 23 Gru 2007    Temat postu:

Matką karmiącą co prawda nie jestem, zaledwie oczekującą maleństwa, ale za to pojawił się u mnie problem z jedzeniem. Kilka razy miałam ataki bólu pod żebrami z lewej strony po jedzeniu. Nie miałam pojęcia od czego to. Najpierw wyeliminowałam mandarynki, ale okazało się, że wczoraj znów strasznie bolało, do tego stopnia, że pojechałam na dyżur do lekarza. Lekarka była w kropce, nie wiedziała, czy może mi dać jakieś leki wybadała mnie i stwierdziła, że to nic groźnego, ale zaleciła dietę. Zero surowych warzyw i owoców, soków, pszennego chleba i jeszcze parę innych rzeczy Smutny Dzisiaj znów mnie lekko pobolewa brzuch.
Odebrałam tę lekarkę niezbyt pozytywnie, była bardzo młoda i jak jej powiedziałam, że jestem w ciąży, to zrobiła wielkie oczy i dotykała mojego brzucha z takim strachem, że aż mi się śmiać chciało. Na koniec powiedziała mi, że będzie z czasem coraz gorzej, a jak będę karmić, to nie będę mogła prawie nic jeść Laughing
Tak, czy inaczej, wigilia zapowiada się dietetyczna Pozdrawiam mamy karmiące Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dracena
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 01 Mar 2007
Posty: 1221
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 18:21, 23 Gru 2007    Temat postu:

Ha, wysypek nie ma, ani żadnych innych objawów. Kolkę miał w szpitalu - tak orzekła pielęgniarka od noworodków. Smutny Dlatego uważam, choć staram się nie wariować. Ale na kapuchę i smażonego karpia na pewno się nie skuszę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kajanna
za stara na te numery



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 4032
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:08, 23 Gru 2007    Temat postu:

My do tej pory nie mieliśmy absolutnie żadnych problemów z brzuszkiem,więc nie zamierzam się jutro specjalnie oszczędzać. No, bigos sobie daruję, ale wszystko inne zamierzam spróbować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Kuchnia
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin