Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:05, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Zyje, hehe. W niedziele rzadko jestem na necie. gościom smakowało, nam też. To jak wyszło, to teraz powiem, ze zamiast wołowiny zrobiłam wieprzowinę. Bo akurat na to natknęłam się w sklepie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:16, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
kukułka-jesteś moją idolką
z wieprzowiny potrafisz zrobić wołowinę a z antykoncepcji npr
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukułka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Gru 2006
Posty: 25854
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:24, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Z antykoncepcji npr? A w zyciu?
Oj, to miało byc złosliwe czy jakie???
|
|
Powrót do góry |
|
|
juka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 4578
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 19:01, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie, to miało być porównanie - ale najwyraźniej nie wyszło mi tak ładnie jak tacie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 9:56, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
juka napisał: |
Edzia, wołowina jest dobra albo po 5 minutach (befsztyk), albo po 2 godzinach (zrazy). formy posrednie są twarde . żadna filozofia. |
Chciałam zdementować te poglądy
Też mi się wydawało że zrazy muszą 2 godz. "dochodzić" i na luzie sobie powoli sałateczkę robiłam, kaszki do zrazików jeszcze nawet nie wyciągnęłam z pudełka a tu zonk patrzę na zrazy (jakaś godzina minęła) a one miękkie
Na niedzielę spróbuję zrobić strogonowa.
Ale tylko pół kg wołowiny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 13:25, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
A ma ktoś może sprawdzony przepis na bogracz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:33, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: | przepis na bogracz? |
A co to takiego do jasnej Anielki
Sama nazwa wywołała we mnie dreszcze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 9:00, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | Edwarda napisał: | przepis na bogracz? |
A co to takiego do jasnej Anielki
Sama nazwa wywołała we mnie dreszcze |
Taki pyszny, pyszny, przepyszny gulasik z wołowinki, może być z malutkimi kluseczkami w środku i koniecznie z ogóreczkiem kiszonym w środku mniam, mniam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pinky
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 16 Lut 2007
Posty: 1164
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 51°17'N 22°52'E Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:43, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Edwarda napisał: |
Taki pyszny, pyszny, przepyszny gulasik z wołowinki, może być z malutkimi kluseczkami w środku i koniecznie z ogóreczkiem kiszonym w środku mniam, mniam. |
Ummmm, powiedz no gdzie ty mieszkasz i kiedy to zrobisz ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwarda
junior admin
Dołączył: 27 Lip 2006
Posty: 12488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:45, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
pinky napisał: | Edwarda napisał: |
Taki pyszny, pyszny, przepyszny gulasik z wołowinki, może być z malutkimi kluseczkami w środku i koniecznie z ogóreczkiem kiszonym w środku mniam, mniam. |
Ummmm, powiedz no gdzie ty mieszkasz i kiedy to zrobisz ?? |
Spoko, nie ma sprawy... Tylko przepisu nie mam
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19992
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:18, 05 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
wypróbowuje właśnie przepis Dony na zraziki... ale co z tego wyjdzie, oj
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:48, 19 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Mamy w Warszawie świetny sklep z wołowiną z mięsnych ras. No i taką tradycję rodzinną, że z okazji urodzin synka robimy dania z wołowiną właśnie z tego sklepu. Była pieczeń na roczek i strogonow na dwójeczkę. A tego roku potrzebuję aż dwóch potraw. Na pewno jedną z nich będzie gulasz ale nie mam sprawdzonego przepisu. Może coś podrzucicie. No i nie wiem co jeszcze. Steki i zrazy odpadają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4615
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Pon 23:53, 30 Lis 2015 Temat postu: |
|
|
Jak podasz co za sklep polecasz, to ją Ci zdobede przepis na bogracz mojego taty. A może chcesz też chili con carne?
To tak w podzięce za odgrzebanie wątku, bo wołowina w chianti brzmi kusząco, a w tamtych czasach się kuchnia ani chianti nie interesowałam więc przegapilam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aleen
za stara na te numery
Dołączył: 09 Wrz 2014
Posty: 1694
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:07, 01 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Sklep a właściwie stoisko Beskidzki wypas na ul Polnej w Warszawie. Niedaleko metra Politechnika jest taki pawilon handlowy i sklep jest w podziemiach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Addis
za stara na te numery
Dołączył: 05 Mar 2015
Posty: 4615
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Polska
|
Wysłany: Czw 22:47, 03 Gru 2015 Temat postu: |
|
|
Dzięki!
A to wypróbowane przepisy z mojej rodziny, zaczerpnięte z pisma "Kobieta i życie"
Boeuf Strogonoff -współczesny.
1/2 kg wołowiny bez kości
1/2 kg pieczarek
1 1/2 szklanki śmietany
1 łyżka mąki
2 szklanki bulionu z kostki
3 korniszony lub konserwowe
2 cebule
tłuszcz do smażenia /masło z olejem/
sól,pieprz.
Mięso w cienkie paseczki obsmażyć szybko na w/wym tłuszczu.Rumiane do rondla podlać niewielka ilością wody i dusić do miękkości.
Odkryć i odparować płyn. Odstawić z ognia
Pieczarki drobno posiekać smażyc do odparowania.Dodać do mięsa ,posolić popieprzyć.
Dodac drobniusieńko pokrojone lub utarte ogórki i cebulę.
Sos:
W garnku wymieszac dokladnie śmietane z mąką /bez grudek/
dodać koncentrat pomidorowy/wg uznania dużo/ bulion i wymieszać.
Zalać sosem mieso i pieczarki zagotować.
Odgrzewanie wskazane.
Podawanie:
1.przekaska z bagietką
2.z kluseczkami pólfrancuskimi
3. dużym makaronem typu muszle
Węgierska zupa gulaszowa (bograc)
30-40 dag wol b/k
wloszczyzna z kapusta
2 cebule
1 kg ziemniaków
smalec
1 łyzka papryki słodkiej
1 łyżka papryki ostrej.
1 maly koncentrat pomidorowy
Mieso w kostke ,obsmazyć na smalcu i do garnka
Włoszczyzne po rozdrobnieniu równiezpodsmażyć na smalcu.
Dodać do garnka z mięsem zalac zimna woda i gotować ,az mieso będzie miękkie.
Wtedy dodać ziemniaki i gotować do lekkiej miekkości
Wtedy dodac paprykę wymieszaną z tłuszczem uwaga na karmelizację.
Odgrzewana lepsza.
Moim zdaniem* kapusta kiszona wyplukana lepsza od świezej takiej z włoszczyzny.
*zdaniem mojego taty - ja z młodości pamiętam ze zwykłą kapustą
Uwaga, zupa jest tak pyszna, że się chce jej spróbować jak najszybciej - można się poparzyć (jak tłustym rosołem).
Ostatnio zmieniony przez Addis dnia Czw 22:51, 03 Gru 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|