Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:53, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Ika nie mogłam się skupić na menu.
Czy wam jak na zdjęcia klikacie to też na dole nagie kobiety się pokazują?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:55, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Do danonkow nic nie mam.
Mleka są do wyboru czy smakowe czy białe.
Zawsze byłam zadowolona ze stołówek w przedszkolu i szkole. Teraz dzieci wypisane i szczęśliwe. Lubimy tradycyjnie gotowania.
Za to dogadzać sobie lubimy na drugie śniadanie ^.^
|
|
Powrót do góry |
|
|
matunia
za stara na te numery
Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:11, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
u nas też starszy jest jedynym który nie korzysta z darmowego mleka w kartoniku
U nas jadłospis też kiepski, obiady ok, ale podwieczorki mnie po prostu rozbrajają, kisiel z proszku bleeee, chałka z nutellą, rogal z dżemem, mleko z kulkami nesquik itp Byłam, interweniowałam i usłyszałam to samo co Elusiaczek - innych rzeczy dzieci jeść nie będą chciały i ogólnie inni rodzice nie mają nic przeciwko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:22, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
...to ja też jestem z tych "nic przeciwko" dżemowi, nutelce itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ika
junior admin
Dołączył: 01 Lip 2010
Posty: 15304
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:43, 14 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Emmo ja nie mam reklam w tych zdjeciach Nie wiem co wy na tym komputerze wlaczacie
Podwieczorek sie nazywa ale to drugie danie po prostu. A skad taka nazwa to nie wiem
Mi pasuje ze 90% deserków jest owocowa, czasami jakis jogurt czy z raz bylo Monte ale tak to owoce zawsze.
Mleko z kartonika moj pije ale to jest mlekopij na litry i nie odmowilby sobie
|
|
Powrót do góry |
|
|
emma
za stara na te numery
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:42, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem danonki to jedno z większych świństw. Mają bardzo dużo cukru, uczą dzieci jeść bardzo słodkie rzeczy. I mają syrop fruktozowo-glukozowy. A reklama głosi jakby to było niemal lekarstwo. I słyszałam o zlamaniach po tym gdy dzieci przestawaly je jeść systematycznie.
Zresztą tu link co do składu [link widoczny dla zalogowanych]
Za to polecam Piątnicy.
Ika, żeby na komputerze to bym jeszcze mogła kogoś podejrzewać. Ale to w moim telefonie!
Ostatnio zmieniony przez emma dnia Pią 8:45, 15 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cera
za stara na te numery
Dołączył: 17 Lip 2009
Posty: 8066
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 8:54, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Uważam, że to co dziś jemy począwszy od wędlin i tych z górnej półki za 70 zł w zawyż i te za 15 zł to ta sama bajka, reszta to też śmieci niezależnie co kupisz..idźcie sprawdzałam składy wędlin i czułam że chce mi się zwrócić.
Dlatego jak mam więcej wolnego to robię wędliny i kiełbasy sama w domu, mąż z moim tatą we wędzą, tak samo z mrożonych owoców robię jogurciki, packam sie i bawię jeśli mam czas.
Od rodziców mam domowe warzywa, ktore mam mrożone na zimę i wiosnę, jak braknie to biedronka mnie ratuje.
Natomiast w szkole, przedszkolu kto ma to robić i kiedy?! Jak dają raz za czas ten danon to dziecku nic się nie stanie, nie maja chyba codziennie po dwa kubki tego?! Bez przesady.
W każdym razie u nas w przedszkolu bardzo rzadko a nawet chyba wcale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:47, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
U nas w żłobku wygląda to tak.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wydaje mi się, że dosyć różnorodne to jedzenie, W nie narzeka, wsuwa aż jej się uszy trzęsą
Ostatnio zmieniony przez fresita dnia Pią 16:57, 15 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:16, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Tylko dlaczego ciągle jakieś kompoty i napoje (co to za napoje w ogóle?).
No i dziecko z alergią na mleko chyba codziennie ma kanapki z wędliną (?)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:36, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Do tego zawsze ta "szynka" z kurczaka, ble naprawdę najlepsze jakościowo mięsko napoje na śniadanie? Nie rozumiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:37, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Małgorzatka napisał: | Uważam, że to co dziś jemy począwszy od wędlin i tych z górnej półki za 70 zł w zawyż i te za 15 zł to ta sama bajka, reszta to też śmieci niezależnie co kupisz..idźcie sprawdzałam składy wędlin i czułam że chce mi się zwrócić. |
Ja tam widzę różnicę w składzie tych najtańszych wędlin i tych droższych.
[quote="Małgorzatka"]
Dlatego jak mam więcej wolnego to robię wędliny i kiełbasy sama w domu, mąż z moim tatą we wędzą, tak samo z mrożonych owoców robię jogurciki, packam sie i bawię jeśli mam czas.
Od rodziców mam domowe warzywa, ktore mam mrożone na zimę i wiosnę, jak braknie to biedronka mnie ratuje. [quote="Małgorzatka"]
Ja właśnie nabyłam szynkowar i będę robić w domu szynki, wcześniej tylko piekłam w piekarniku. Robię też domowy jogurt, polecam!
Małgorzatka napisał: |
Natomiast w szkole, przedszkolu kto ma to robić i kiedy?! Jak dają raz za czas ten danon to dziecku nic się nie stanie, nie maja chyba codziennie po dwa kubki tego?! Bez przesady.
W każdym razie u nas w przedszkolu bardzo rzadko a nawet chyba wcale. |
Jak to kto? Pani pracująca w kuchni albo firma cateringowa. A co do danonków itp, to uważam że podawanie takich produktów małym dzieciom zwyczajnie kształtuje złe nawyki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:48, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Karafka napisał: | Do tego zawsze ta "szynka" z kurczaka, ble naprawdę najlepsze jakościowo mięsko |
Albo polędwica sopocka
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:15, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Można donieść mleko roślinne. Moja ma dietę bm i bez selera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:20, 15 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
O! A gotują jej na tym mleku roślinnym te kasze co dzieciom na zwykłym mleku? Tak szczerze mówiąc, nie rozumiem dlaczego w większości żłbków i przedszkoli owsianka albo kasze są gotowane na mleku, a nie na wodzie po prostu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
fresita
Moderator
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 19038
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:48, 16 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Jak nie dasz mleka gotują na wodzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|