..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

heidi

Wg LMM: Jeśli uznać temperaturę z 10. dnia za zaburzoną, to wzrost jest 16. dnia, szóstka w dniach 10-15, a III faza rozpoczyna się 4. dnia wyższych temperatur po dniu szczytu, czyli 20. dnia.

anquelice

Dziękuję za pomoc.
Nie przypominam sobie, żeby ta temperatura z 10dc była zaburzona, ale mój organizm miał czasami takie odpały, że bez żadnej przyczyny jakaś temperatura skakała. Myślę, że jestem dawno po owulacji i nawet zaraz okres przyjdzie... Ale w związku z tym, że biorę leki nie mogę sobie pozwolić na błąd. A mąż chodzi koło mnie i chodzi ...

anquelice

Dobry wieczór,

Chciałam się tylko upewnić. Jeśli dziś będzie śluz niepłodny to dziś zaczyna się niepłodność?

Muflon

Zgadzam się z taką interpretacją.

anquelice

Witam ponownie,

Wolę się zawsze upewniać i wbijać sobie do głowy tę czwartą wyższą temperaturę, jeśli trzecia nie spełnia warunku.
Czy wszystko się zgadza? Wczoraj zmierzyłam za późno temperaturę, raczej jej nie wliczam do wykresu,, ale ta dzisiejsza jest nad linią podstawowa.
Wszystko zatem ok?

Muflon

Na pewno już jest OK. Według INER pomiary w danym cyklu muszą mieścić się w 90-minutowym okienku i być najpóźniej o 7:30, żeby uznać je za niezaburzone:

Gitka

Niby takie są zasady, ale warto też obserwować swój organizm jak reaguje na zmiany godziny. U mnie się zdarzyło, że tempka zmierzona wcześniej niż inne była niższa. Dla mnie nie ma to większego znaczenia, bo się staramy, ale wiem teraz o takiej zależności i mierzę o stałej porze i jest ok.

anquelice

Dzień dobry dziewczyny,

Czy upewnicie mnie co do mojej interpretacji?
Mam gorszy śluz od kilku dni, temperatury też już wyższe, ale pojecia nie mam skąd się wzięła ta z 15 DC. Nie przypominam sobie, zeby była zaburzona... Nie wiem co się wtedy stało.
Generalnie to zmieniłam metodę pomiaru, mierze ją teraz rektalnie.
Tak sobie myślę, że gdybym tego 15 DC w ogóle nie mierzyła temperatury to nie byłoby problemu.

Muflon

Trochę nie wiem, co napisać. Zgodnie z regułami Roetzera wykres nie nadaje się do interpretacji, skoro nie było okoliczności sprzyjających zakłóceniu 15 dc.

Wydaje mi się, że są metody, które pozwalają pominąć taki wyskok bez uzasadnienia, ale nie znam dokładnie ich reguł (gdybyś chciała, to musisz skonsultować z kimś, kto się zna, i zdecydować, czy chcesz na jeden cykl „zmienić metodę”).

Nie wiem, czy odważyłabym się przy takim wykresie zignorować ten 15 dc. Chyba bym jednak stchórzyła i zabezpieczała się do końca cyklu... Przy orto-NPR wolę nie myśleć, jak bym się wkurzała... Smutny

anquelice

Dzięki Muflon za odpowiedź.
No właśnie... Kurde już się wkurzyłam, bo równie dobrze mogłabym olać tę temperaturę i jej nie wpisać i by był piękny wykres. Niestety nie mam nikogo z kim mogłabym zinterpretować wykres. Może ktoś inny jeszcze poradzi ? Może ktoś wie ?

anquelice

P.S. ta z 15dc jest na tak wysokim poziomie, że kolejne wyższe były stanem podgorączkowym ☹️

anquelice

Dziś 37 stopni i w sumie tamta temperatura z 15 DC już się nawet nie wlicza do szóstki...
Ale jestem zła, czekamy już 18 dni, dola mam dzisiaj, chce mi się płakać...

tilia

To chyba taki moment, ze interpretacja zależy od tego jak ktoś mocno odkłada... Wg Rotzera chyba mogą być przedwcześnie podwyższone, ale już dwie temp spadku nie za bardzo.

Muflon

Zgadza się. Przedwcześnie podwyższone u Roetzera jak najbardziej, ale obowiązuje zasada jak przy wyższych „w kółku” – nie może być sąsiadujących spadków.

heidi

Powiem szczerze, że ja miewam co jakiś czas takie pojedyncze wyskoki bez wyraźnej przyczyny i je wykluczam jako zaburzone (mimo że teoretycznie metoda każe mieć przyczynę zaburzenia). Ta temperatura zdecydowanie wygląda na zaburzoną. Ale ja się też dość pewnie czuję z obserwacją śluzu.

W metodzie Kippleyów można wykluczyć 1 lub 2 niewytłumaczalne wyskoki, jeśli nie da się normalnie zinterpretować.