|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
koszatniczka
za stara na te numery
Dołączył: 19 Lut 2013
Posty: 6853
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 12:31, 14 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
A ja widzę 36.7
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:21, 14 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Mam jeszcze jedno zdjęcie
[link widoczny dla zalogowanych]
Ale wydaje mi się, że jest jednak 36.67
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:20, 14 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, że mimo wszystko metody objawowo termiczne są jednak w miarę odporne na jednokrotne złe zaokrąglenie w wątpliwej sytuacji...
A przy tym wydaje mi się, że jak już naprawdę nie da się stwierdzić, czy słupek jest bliżej połówki, czy pełnej kreski, to najbezpieczniej jest tak, jak pisałam: w fazie niższych lepiej zawyżyć (najwyżej linia podst. będzie o 0,05 wyżej, i może się tak złożyć, że przez to trzeba będzie „niepotrzebnie” poczekać na 4. wyższą, ale od tego jeszcze chyba nikt w ciążę nie zaszedł), a przy wyższych – zaniżyć (podobnie – najwyżej wyjdzie jakiś spadek albo 3. wyższa nie spełni warunku). To nie jest oczywiście z żadnej metody, ale wydaje mi się, że nie ma błędu w takim rozumowaniu. Przy czym lepiej zanotować taką wątpliwość. No i może się zdarzyć (w jakimś dziwacznym cyklu, miom zdaniem b. mała szansa), że przy jednym zaokrągleniu da się zinterpretować, a przy drugim – nie (wtedy tym bardziej bym się bała „korzystnego” zaokrąglenia). Ale w „standardowym” cyklu wydaje mi się, że „najgorsze”, co może się przydarzyć, to jeden dzień mniej III fazy. Ale jak zawsze trzeba dostosować poziom swojej paranoi do motywacji do odkładania/unikania ciąży. Ja mam ten poziom wysoki...
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:21, 14 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Muflonem, też bym tak zrobiła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:31, 14 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzięki dziewczyny za wskazówki.
Ja się dopiero obserwuję, ale wolę od razu takie sytuacje na bieżąco sobie wyjaśniać, tym bardziej, że to chyba mój 4-ty termometr, no żaden mi nie podpasował, szlag jasny mnie trafi
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:37, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry w niedzielny poranek,
rozumiem, że jeśli zmierzyłam temperaturę o mojej stałej porze, ale zasnęłam 40 min z termometrem szklanym ( ) to nie mam na co liczyć, że temperatura będzie prawidłowa? Po wyciągnięciu strząsnęłam termometr i zmierzyłam po raz drugi, ale po moim czasie mierzenia ( mierzę do 7:15, a dzisiaj za drugim razem zmierzyłam o 7:37-7:47, za pierwszym razem zmieściłam się w moim czasie mimo drzemki)
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:12, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
W sumie nie powinno zmierzyć wyższej temperatury niż miałaś, osobiście bym uznała za normalną, chyba że jakoś bardzo odbiega od pozostałych. Jeśli podejrzewasz, że jest to jedna z temperatur wzrostowych i masz obawy, że za szybko wyznaczysz niepłodność, możesz zaznaczyć zaburzenie. Ale tak sobie gdybam, bo nie zdarzyła mi się taka sytuacja, kiedy mierzyłam rtęciowym. Elektronicznym tak mi się zdarza i nie uznaję zaburzenia, bo nie odbiegają od pozostałych temperatur.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:10, 24 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
no właśnie oczekuję skoku, a temperatura była ciut wyższa, tak jak na skok. Jeśli jutro będzie znowu wyższa to raczej uznam to za skok, dzięki za odpowiedź
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:49, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
tak mnie naszło na napisanie tutaj, bo mam problem nprowy. Co byście mi poradziły, abym miała więcej śluzu oprócz siemienia lnianego? Nie wiem, co jest z moim śluzem. Z tym, że go prawie nigdy nie widzę na zewnątrz, to się pogodziłam, zresztą i tak sprawdzałabym wewnętrznie, ale żeby on tam w ogóle był! Już nie wspomnę, że krwawienie w tym cyklu trwało 11 dni (nigdy mi się to nie zdarzyło, ale organizm to nie automat). Po okresie ciągle tylko lepki,kremowy, lepki, lepki,lepki... z tym, że ten "lepki" to ledwo go widzę. Żeby wydobyć Bj, muszę naciskać mocno na szyjkę, potem mnie boli, kiedyś mdliło a i tak ze 2-3 razy może tylko wykrzesałam. Jak nie mogłam jednym palcem, to musiałam kombinować dwoma, ale potem swędziało cały wieczór i nieprzyjemne jest badanie dwoma palcami dla mnie. Kobiety, co mogę zrobić? Wiadomo, nie chcę mieć całego cyklu z bj, ale trudno mi jest wyznaczyć szczyt, bo nie wiem, czy w szyjce się czasem nic nie znajduje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:08, 27 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
na śłuz to płyny- ale nie wysuszające jak słodkie soczki, herbaty i kawa moze byc woda i herbatki ziołowe, olej z wiesiołka najlepiej płynny ale dobrze przechowywany i swiezy...
Tylko z tymi wspomagaczami to nie wiadomo czy wydobędą sluz czy bedą "rozciagac niby nic na wielkie coś"...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:16, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
no właśnie się tego obawiam, że albo będę się paprać, albo prawie cały cykl płodny... zacznę pić więcej płynów i zobaczymy, kupię też ten olej z wiesiołka
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:59, 28 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
olej z w. do końca fazy płodnej i siemie potem w III f, mozesz mg +b6.
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 0:49, 07 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór wszystkim,
mam do Was pytanie zupełnie z innej beczki... Dziewczyny powiedzcie mi, czy przy podjętej pracy zmianowej w trybie 24/7 możliwe jest normalne prowadzenie obserwacji? Wydaje mi się, że zmiany wyglądałyby tak, że jeden tydzień od 7:00-15:00, druga zmiana w drugim tygodniu 15:00-23:00 no i ta trzecia nieszczęsna 23:00-7:00 (chyba, jakoś tak te godziny były). Ta trzecia zmiana załamywałaby mnie chyba, bo jeśli chodzi o te poprzednie to ok, bo mierzyłabym temperaturę np. o godz. 4:00-5:00, ale jak zmierzyć po "nocce"?
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:03, 07 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
poczytaj o pomiarze przy pracy zmianowej było juz o tym na tym forum. Da sie mierzyć po nocce...
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:06, 23 Sie 2016 Temat postu: |
|
|
Dobry wieczór dziewczyny,
hmm... jestem w fazie drugiej wyższej temperatury (patrz wykres w podpisie), wczoraj miałam śluz lepki-pogorszenie śluzu, dzisiaj przed badaniem sprawdziłam jeszcze zewnętrzne partie i na palcu zapałętała mi się malutka kuleczka, może wielkości "O" (przyłóżcie proszę palec do monitora i spójrzcie, jakie to małe) i lekko rozciągliwa, ale urywająca. Na 5 mm się może rozciągnęła, ale od razu się urywała. To była taka pajęczynka lub ślina jeśli mam porównywać. Bardzo cienkie, szybko się samo urywało. I co, przekładać przez to szczyt śluzu? Dodam, że przy badaniu śluz był wyraźnie pogorszony, lepki. No i szyjka poszła w dół i bardzo twarda.
Jem od 8 dni tabletki z olejem z wiesiołka i castagnus, ale castagnus jest drugim podejściem po miesięcznej przerwie, nie miałam chyba z castagnusem takich problemów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Nasze wykresy Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 23, 24, 25 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 23, 24, 25 Następny
|
Strona 5 z 25 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|