..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

dorotkl

Dziewczyny może to sprawka sesji, może tego że zbyt się starałam i tak chciałam wszystko perfekcyjnie zrobić, może przez chorobę na początku cyklu - nie wiem - ale ten wykres jest bardzo nie czytelny Confused

Wyznaczyłabym fazę niepłodną (na podstawie 4 dni suchości) od jutra, wg temperatury musiałabym czekać jeszcze dwa dni (oczywiście jeśliby się utrzymała na takim poziomie jak dziś). Jeśli ktoś spojrzy i skomentuje będę super wdzięczna :* Pierwsze dwa tygodnie sesja, nie będę pisać, że ciągły stres (zwłaszcza że miałam nie dobre przeżycia z chemią fizyczną Wsciekly

)

1 - 4dc @ biegunka, wymioty, gorączka - smecta, ibuprom
5 - 7 lekkie plamienie
8. 36,2 sucho
9. 36,2 ślisko
10. 36,1 wilgotno
11. 36,3 ślisko, S przejrzysty, nierozciągliwy
12. 36,35 wilgotno, mokro
13. 36,15 wilgotno, późna pora snu, bardzo krótki sen (4 godz.) pomiar o 3.50 (normalnie o 6.50)
14. 36,35 wilgotno
15. 36,55 wilgotno, późna pora snu
16. 36,35 wilgotno/ mokro, S nieprzejrzysty, żółtawy
17.36,35 S rozciągliwy, przejrzysty jak białko
18. 36,1 mokro/ślisko, S przejrzysty
19. 36,35 (późna pora snu pomiar 3.50) S trochę białawego - popołudniu sucho
20.36,4 sucho
21. 36,4 sucho
22. 36,6 sucho

bakteria

Słuchaj, wyrysowałam sobie Twój wykresik, ale na marnej karteczce, więc mam nadzieję, że się nie rąbłam Mruga

Moim zdaniem, wszystko byłoby ok, gdyby nie tempka z 15 dc. Ale jak widzę, mogła być zaburzona przez późną porę snu. Jeśli przyjąć, że nie jest miarodajna, to moim zdaniem skok był 20 dc, 6 niższych tempek od 14 do 19 dc (przy pominięciu tej z 15 dc). Linia podstawowa na poziomie 36,35, więc druga linia o 0,2 stopnia wyżej - czyli 35,5. Skok jest po dniu szczytu śluzu (czyli 18 dc). Moim zdaniem niepłodność jest od 22 dc wieczorem, ew. + jeden dzień dla sprawdzenia, czy tempka dalej wysoka.
Ale wiesz... Ja dawno praktykowałam, potem były antyki, a teraz znów wracam i się obserwuję Wesoly

Może ktoś bardziej doświadczony niech zweryfikuje moje wypociny.

ngL

Jola, wyższych jeszcze nie ma! Nie można "sobie" zakładać i naciągać analizy do przypuszczeń. Stąd biorą się niechciane ciąże. Jeśli były 3h snu, to temp. jest wiarygodna.

Możliwe, że pierwsza wyższa 22 dc ale żeby się o tym przekonać - musimy czekać na kolejne temperatury.
Jeśli jakakolwiek temperatura budzi nasze wątpliwości, to zawsze należy zakładać na niekorzyść współżycia (jeśli poczęcie nie jest oczekiwane). Czyli w tym wypadku, gdy brak jednoznacznej informacji o zakłóceniu - MUSIMY uznać, że taka temperatura MOŻE być wiarygodna. A wtedy może dojść do poczęcia po dniu, który podałaś, że kończy płodność (bo faktycznie jej nie kończy).

bakteria

No tak, masz rację. Sugerowałam się tym, że, wg Rotzera, temperatura może być zakłócona po pójściu spać po północy (a pewnie, skoro powodem jest sesja, to dorotkl mogła się położyć dużoooo później Mruga

). Ale przyznaję, bijąc się w piersi, że nie można tak naciągać.
PS - dorotkl, jak dalej ten cykl wygląda?

dorotkl

Dzięki za wypowiedzi Wesoly

Dalej jest tak
23. 36,8 sucho
24.36,5 sucho
25. 36,75

czyli niepłodność zaczyna się od dziś? Bo wczoraj znów temp.spadła poniżej linii pokrywającej...

ngL

Nie wiem jaką metodę stosujesz.
Wg metody angielskiej jest tak.
Faza lutealna od 22 dc, wyższe temp: 22, 23, 24 dc i 24 dc wieczorem rozpoczyna się okres niepłodności bezwzględnej.
wczorajsza nie była pod linią bo z uwagi na podwyższenie temp w 15 dc - temp z 20 i 21 dc nie zostały uznane za wyższe a więc niższymi są: 21, 20, 19, 18, 17, 16 dc
Linia pokrywająca 36,43 (dla Roetzera będzie 36,4)
Szczyt śluzu 18 dc (dla Roetzera relatywnie najlepszej jakości = 17 dc).

dorotkl

Uczę się metody Roetzera. Czyli dzień szczytu śluzu nie musi być ostatnim dniem niższych temperatur? A linia pokrywająca to ta na poziomie najwyższej z sześciu niższych temp.? I temperatury wyższe muszą być co najmniej o 0,2 stopnia nad tą linią tak?
I jeszcze mam pytanko do zakłóceń, bo zauważam, że w moim przypadku prawie każda temp. powinna być jako zakłócona Confused

Jak to jest u Was?

strzyga

dzień szczytu nie musi byc ostatnim dniem niższych temperatur.
masz racje co do linni pokrywającej.
trzecia wyższa temperatura powinna byc 0,2 nad linią, jeśli tak nie jest czekamy na czwartą wyższą, która nie musi już spełniac tego warunku.
z zakłóceniami różnie - mi alkohol nie zaburza, późne kładzenie się spac też nie - zależy od Twojego organizmu.

dorotkl · Wysłany: Wto 14:31, 10 Mar 2009 Temat postu:

Następny wykres.
1 - 6dc @
7. 36,75 sucho
8. 36,25 S. nieprzejrzysty (powiedziałabym stała wydzielina)
9.36,55
10. 36,35 mokro, ślisko, przyjmowania lakcid forte i tribux do końca cyklu będę to brać
11. 36,55 wilgotno, ślisko S jak surowe białko jaja
12. 36,5 przejrzysty, płynny
13.36,6 wilgotno S niwrozciągliwy, białawy
14. 36,3 wilgotno S nie rozciągliwy, białawy
15. S nierozciągliwy
16. 36,3 S białawy, suszej
17. 36,5 S białawy suszej
18. 36,6

Ogólnie mam kłopoty z żołądkiem, zaczynam się leczyć stąd te leki. I myślę, że one maja wpływ na śluz który teraz występuje krótko i taki płodny, rozciągliwy jest 2-3 dni :-S Wcześniej widziałam go przez ok.5-6 dni. I pojawił się nowy rodzaj śluzu jakiż płynny i przezroczysty przechodzący w płynny białawy/kremowy. Temperatura w ogóle nic nie mówi. Może wie ktoś czy to rzeczywiście ten lakcid wpływa na mój cykl. Proszę o pomoc!!

dorotkl · Wysłany: Czw 0:00, 12 Mar 2009 Temat postu:

Wiecie może jak wstawić zdjęcie w poście?? Bo wstawiłabym wykres to może by skłonił kogoś do skomentowania dziwnego zachowania mojego organizmu Smutny

dorotkl · Wysłany: Czw 0:02, 12 Mar 2009 Temat postu:

A dalsze 3 dni:
19. 36,6 śluz białożółty, gęsty
20. 36,6 S jakiś żółtawy

Bystra · Wysłany: Czw 9:40, 12 Mar 2009 Temat postu:

Dorotkl, naprawdę nie możesz prowadzić wykresów w jakimś serwisie internetowym, który rysuje wykresy i dołączyć do swojej sygnaturki linka?
Sama korzystam z mynfp.de i jestem zadowolona. Jest jeszcze fertility Friend i parę innych za darmo.

dorotkl · Wysłany: Czw 10:20, 12 Mar 2009 Temat postu:

Mogłabym gdybym miała dostateczną ilość czasu na dochodzenie gdzie co, niestety nie jestem orłem w językach obcych.

strzyga · Wysłany: Czw 10:30, 12 Mar 2009 Temat postu:

to przynajmniej pisz te temperatury w jednym poście, bo jak widzę coś takiego jak tutaj, to tylko rzucam okiem i przechodzę dalej.

Bystra · Wysłany: Czw 10:32, 12 Mar 2009 Temat postu:

Narysowałam sobie Wsciekly

Na razie nic z tego nie wynika, wyższych temperatur ani widu, ani słychu, prowadź pilnie obserwacje nadal.

Gdzieś była instrukcja do mynfp.de krok po kroku (NPR, nasze wykresy? - skorzystaj z wyszukiwarki), ewentualnie przez gg lub skypa mogę ci udzielić instrukcji na żywo - napisz PW jak jesteś zainteresowana.