..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

silva · Wysłany: Wto 14:39, 26 Mar 2013 Temat postu:

Fantada, jeśli się utrzyma sytuacja, to tak

fantada · Wysłany: Wto 21:20, 26 Mar 2013 Temat postu:

buba · Wysłany: Wto 21:28, 26 Mar 2013 Temat postu:

No zajście w ciążę.
Jednak metoda szczytu, to zbyt pewna nie jest.
Po porodzie sn, to tam pal licho, ale po cc przy ewentualnej ciąży, jest ryzyko rozejścia się blizny, to są bardzo poważne sprawy...

silva · Wysłany: Wto 21:30, 26 Mar 2013 Temat postu:

ale jeśli byłyby teraz 4 wyższe, to są wszystkie warunki spełnione niepłodności bezwzględnej

buba · Wysłany: Wto 21:33, 26 Mar 2013 Temat postu:

Aaa... to przepraszam, myślałam, że mowa o regule szczytu, nie zauważyłam wzrostu.

silva · Wysłany: Wto 21:45, 26 Mar 2013 Temat postu:

spoko

a już się zaczęłam niepokoić, że czegoś znowu nie wiem Mruga

fantada · Wysłany: Wto 21:53, 26 Mar 2013 Temat postu:

Wiesz buba - można żyć w ciągłym lęku, ale... po co? Skoro Pan Bóg wpakował mnie w cc albo poprzez cc uratował do życia to ufam mu, że jednak w kolejną ciążę zaraz mnie nie wprowadzi... że jednak oznaki płodności, które mam są wiarygodne (niezaleznie czy mowa o regule szczytu czy czymś innym).

Mam nadzieję, że przyjdzie zaraz okres i już Wesoly

fantada · Wysłany: Pią 11:42, 29 Mar 2013 Temat postu:

No i co? Mam 3 wyższe + 1 zaburzoną (ewidentnie)... Od kiedy faza niepłodności? Naprawdę to już mogę liczyć na okres? Shocked

Mierzyć nadal co dzień? Jak się pojawi śluz to zawiesić i wszystko od nowa?

ika · Wysłany: Pią 12:39, 29 Mar 2013 Temat postu:

O kurcze fantada faktycznie chyba coś ruszyło. Ja bym poczekała jeszcze na dwie wyższe minimum. Ale wygląda obiecująco, może faktycznie to już powrot płodności.

fantada · Wysłany: Pią 14:07, 29 Mar 2013 Temat postu:

Oby nie było przykrych niespodzianek Mruga

Ale temp. wyższe trzymają się znacznie równiej niż przy tych wyskokach co miałam wcześniej.
Takie pierwsze fazy lutealne są raczej krótsza niż dłuższe, co?

glr · Wysłany: Pią 16:51, 29 Mar 2013 Temat postu:

Ja miałam ok 8 dni, a w kolejnym cyklu już 11:D I tak mniej więcej zostało do teraz.

silva · Wysłany: Sob 7:24, 30 Mar 2013 Temat postu:

fl raczej się skracają
no i ciekawe, jak dzisiaj? w razie czego świętujesz od dzisiaj?
powodzenia Mruga

fiamma75 · Wysłany: Sob 8:43, 30 Mar 2013 Temat postu:

nie byłabym taka pewna, że to był skok, czekałabym aż sytuacja się porządnie wyklaruje, zważywszy szczególnie na te braki w niższych (zdaje się, ze elwiraa pisała że jak brakuje 6 niższej to nie można interpretować z jej pominięciem)- sama miałam w cyklach poporodowych pozorne skoki, ale jak w koncu temp. to był wyraźny skok a nie taki jak tu

silva · Wysłany: Nie 5:47, 31 Mar 2013 Temat postu:

no tak, przecież nikt nie mówił, że to już na bank skok
to tylko takie myślenie życzeniowe, że może potwierdzi się to "już" Mruga

(no i widzę, że się nie potwierdziło...)

fiamma75 · Wysłany: Nie 13:24, 31 Mar 2013 Temat postu:

Ale nie ma co się nastawiać i myśleć tak życzeniowo, bo można zwariować, bo takie wyskoki temp. w okresie poporodowym są co chwilę.