..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

ja-ika

Witam
Napiszę parę zdań o sobie. Nie umiem i jeszcze nic nie czytałam o npr. Nic co by było mądrym kompendium wiedzy Wesoly

. Staramy się z mężem o drugie dziecko, mam 34 lata. Z zajściem w pierwszą ciążę praktycznie nie było żadnego problemu. Teraz od czerwca i jak widać nie bardzo wychodzi. W sumie jeszcze nawet porządnych badań nie robiłam. (Ciągły brak czasu)
Używam termometr elektroniczny owulacyjny, mierzę pod językiem. Nawet nie próbuję sama zinterpretować wykresu, gdyż znam tylko ogólne zasady. Bardzo proszę o przeprowadzenie interpretacji. Zaczynam się denerwować że coś jest nie tak ze mną albo z mężem. Dziś jak zobaczyłam plamienie, to gdyby nie to że byłam w pracy to bym się chyba poryczała. Nie dość że spadek formy przed okresem to jeszcze rozczarowanie, w prawdzie nie było za dużo nadziei na ciążę ale.... No cóż będzie lepiej.
Mam jeszcze prośbę o polecenie książki z której mogłabym się pouczyć. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc. Monika

[link widoczny dla zalogowanych]

Iskra

Po pierwsze: staranie się od czerwca nie oznacza jeszcze, że coś z Wami nie tak. Średni czas starania to około roku Mruga

Po drugie: ciekawe lektury znajdziesz tutaj Wesoly

: http://www.naturalnemetody.fora.pl/font-color-darkblue-npr-color,2/polecane-lektury,25.html

Po czwarte (bo to moja ulubiona liczba

) : ciężko tutaj cokolwiek określić, bo w "kluczowych" dniach masz temperaturę zaburzoną. Masz zaznaczone, że mierzysz o 7:30, a w dniach zaburzonych temperatur, że od 4/5nie spałaś - to o której je mierzyłaś

Jeśli temperatury nie byłyby zaburzone to wyglądałoby na skok w 18dc, która byłaby przedwcześnie podwyższona (z racji BJ) i od 19dc początek fl, która byłaby 11dniowa czyli wszystko w normie - ale z racji zaburzeń to tylko gdybanie.

Życzę powodzenia w staraniach Mruga

emma

Generalnie nie jest źle. Nawet pomimo tych mało spanych nocy widać fazę niższych u wyższych temperatur a to oznacza owulacyje.
Tak jak Iskra mówi, trudno mówić o 100% pewności, bo były zaburzone temp. Ale też nie ma co panikować, bo macie jeszcze czas. Może następny cykl będzie owocny, albo jeszcze następny...

emma

Kliknij sobie na dzień 6 listopada, czyli dzień miesiaczki i na pasku narzędzi nacisnij znaczek @. To ci otworzy nową kartę na nowy cykl.

ja-ika

Dopiero dziś dostałam okres zawsze przed okresem pare dni mam takie lekkie plamienia.
Dziękuję za pomoc i dobre słowa.
Miałam wredny tydzień w pracy ciągły brak czasu. Z powodu budzenia się pomiędzy 4 i 5 i potem problemem z zaśnięciem, nie mierzyłam temperatur. Mam wrażenie pełnego chaosu w życiu i poczucie że nic nie wychodzi.

Edwarda

W takim razie wcale się nie dziwię, że trudno Ci zajść w ciążę Smutny

A są szanse, że będzie lepiej w pracy?

ja-ika

Dziękuję za odpowiedzi Wesoly

.
Mam własną działalność i lepiej w pracy to chyba nie będzie - taki urok zawodu - mam pracę związaną z budownictwem. Sezonowość pracy potrafi dobić w zimowe miesiące.
Mam nadzieję, że tym razem będzie już Terenia albo Marek Wesoly

. Jeszcze nie uczyłam się metod, czytam wasze wypowiedzi i mam lekko rozjaśnione w głowie - lekko Wesoly

Jeszcze nie umiem dobrze rozpoznawać śluzu stąd w tym cyklu prawie nie opisywałam jego cech - jedynie wtedy kiedy jednoznacznie byłam w stanie to wykonać.
Czy dobrze oznaczyłam granicę wyższych temperatur? Właściwie czy mogę już oznaczyć przy pojedynczym pomiarze?
[link widoczny dla zalogowanych]

ika

Wyglada ok a oznaczyc sobie zawsze mozesz, najwyzej zmienisz jak sie sytuacja odmieni Mruga

ja-ika

jak interpretować wykres? czy owulacja już była? staramy sie o dziecko ale wczoraj nie miałam ochoty na seks a nie chcę seksu "robimy dziecko-jak manufaktura" czy się chce czy nie. Za to dziś mam od rana doła że zawaliłam bo jak widać po wykresie temperatura wariuje i z własnego braku zaangażowania znów będzie smutno gdy dostanę okres.

Polly

Wg. mnie granicę możesz postawić już 16dc, 17dc to pierwsza wyższa. Czy owulacja była, to nigdy nie wiadomo, po wykresie można tylko stwierdzić, że skok już był. Owulacja może wystąpić do 3 dni po skoku, więc u Ciebie powinno być już po.

silva

jeśli wczoraj nie miałaś ochoty, to pewnie i tak już by nic z tego nie było
możesz napisać, w które dni i rano, czy wieczorem, był seks?
u mnie ciąża zaskoczyła z 3 dnia przed skokiem i z 1 dnia przed skokiem
najważniejsze, by się wstrzelić, a plemniki były na tyle żywotne, by do tej owulki dotrwały
a jeśli wstrzelisz się za późno i jajeczko już jest na końcu drogi, to też nic z tego nie będzie
(u mnie np. z seksu 4 dnia przed skokiem ciąż nie było, każda para jest inna
u niektórych wystarczyło np. zbliżenie 6 dnia przed skokiem i gotowe...
no różnie to bywa)
POWODZENIA!

PS. i tak jak napisała Polly
granicę wstawiłaś za późno
pierwsza wyższa jest wtedy, gdy już mamy po szczycie śluzu, a tempka idzie w górę
o minimum +0,05 względem sześciu poprzedzających ją pomiarów
zatem 17dc masz juz pierwszą wyższą, a dziś jest 5 dzień fl

ja-ika

Udostępniłam pełny wgląd na dane w wykresie.
Dziś zaczął mnie boleć brzuch - to właściwie nie jest ból tylko taki ucisk jakby skurcz - kojarzy mi się ze "stawianiem się macicy". Ech więc pewnie przygotowanie do okresu

walecznaS

masz źle postawioną granicę
aby był skok to temp. musi być o co najmniej 0,05 wyższa niż sześć temperatur ją poprzedzających, czyli o min. 0,05 nad poziomem podstawowym
u Ciebie w 18dc nie może być pierwsza wyższa ponieważ jest tylko 0,03 nad poziomem podstawowym
tak więc powinnaś o jeden dzień przesunąć granicę /w prawo/

EDIT.
Spojrzałam raz jeszcze
skok masz wg Rotzera wcześniej
powinnaś postawić granicę dzień wcześniej nie później, przepraszam za pomyłkę
17dc jest pierwsza wyższa u Ciebie

silva

Juz w pt o tym pisalam, ale widze, ze wykres bez zmian...

ja-ika

Silva przepraszam ale źle zrozumiałam - granicę postawiłam własnie w 17dc - bo mylnie sądziłam że to jest dzień granicy. Dopiero zaczynam czytać na ten temat. Przepraszam za moją ignorancję. Dziękuję za odpowiedzi.