|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:46, 19 Wrz 2010 Temat postu: jak rozpoznać skok |
|
|
cześć!
to mój 6 wykres, i do tej pory miałam dość wyraźne skoki (zawsze jakiś problem z wykresem był, ale zazwyczaj nie dotyczył wyznaczenia pierwszej wyższej temperatury), najwcześniejszy 18 dnia (cykle 27-31 dni). A teraz nie jestem pewna:
6dc. 36,15, brązowe plamienie, jakby nitki
7dc. 36,00, nic
8dc. 36,15, żółtawo-łososiowy, najpierw troszkę rozciągliwy, potem glutek
9dc. 36,00, biały, troszkę rozciągliwy
10dc. 36,15, mało, ale odczucie mokro/ślisko, jakby coś spływało
11dc. 36,15 jak wyżej, trochę grudkowaty
12dc. 36,10, Bj
13dc. 36,20, Bj
14dc. 36,30, Bj, bardzo rozciągliwy
15dc. 36,35, Bj, bardzo rozciągliwy
16dc. 36,40, taki jakiś glutek lepki
17dc. 36,50, glutek kremowy, ale dało się rozciągnąć, był jakby przejrzysty, odczucie jakby trochę mokro
18dc. 36,50, nic (to dzisiaj)
I co sądzicie? Metoda Rotzera. Szczyt wyznaczyłam na 15dc., ale potem trochę mnie zastanawiał 17dc, bo niby gorsza jakość, ale jednak trochę cech płodnego miał.. no i nie wiem która tepmka jest pierwszą wyższą.. (ja zawsze mam dość niskie temperatury, poziom wyższy tak ok. 36,5-36,6, ale jak mówię, to dopiero mój 6 cykl)
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:01, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
wydaje mi się, że 15dc szczyt (wg Rotzera szczytem jest ost. dzień ze śluzem najlepszej jakości - nie mylić z ilością, a nie ostatni dzień śluzu z cechą płodną)
16dc to pierwsza wyższa
tylko, co z różnicą 0,2? Dziś jeśli to trzecia wyższa, to powinnaś mieć temp. 36,55
na razie skok jest o 0,15, ale może Ty tak masz?
zobaczymy jutro... powinno się wyklarować
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:10, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Dzięki, też tak interpretowałam, ale póki co odkładamy, więc nie chcę zrobić błędu.. wygląda na to, że jeśli jutro tempka nie spadnie do poziomu niższego, to od jutra faza niepłodna ( )
Tylko zastanawiam się, kiedy można uznać temperaturę za przedwcześnie wyższą (widziałam wykresy, gdzie nawet 2 dni przed szczytem była już wyższa). Bo w tym cyklu już wcześniej zaczyna wzrastać..
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:34, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
... też właśnie się nad tym zastanawiałam, bo jeśli już 14 wzrasta, to wszystko by się nam ładnie tłumaczyło
zobaczymy jutro
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 8:40, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Wczoraj zauważyłam śluz, więc podaję:
18dc. 36,50, biały, na pierwszy rzut oka wodnisty, ale dało się rozciągnąć do 3 cm
19dc. 36,50 (to dziś)
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:33, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
w mordeczkę, nie chcę mieć potem Was na sumieniu
zerknij sobie na mój wykres... u mnie śluz też dość długo zanika
Ty po 6 cyklach też w sumie już chyba wiesz, jaka jest Twoja uroda?
choć gdyby u mnie było tak, jak Ty opisujesz, to czekałabym dalej, bo u mnie tak czasem cykl się skrada do owulacji, a potem jak przychodzi owulacja, to nie mam wątpliwości, że to tym razem faktycznie to
3cm rozciągliwego śluzu niby trzeciego dnia po skoku? to się wydaje mi niemożliwe...
nie mogę stw. na 100%, że masz już III fazę, jeśli masz nadal tak rozciągliwy śluz... tym bardziej, że z opisu 18dc miałaś bardziej płodny śluz niż 17dc! szczytów śluzu w cyklu może być nawet kilka, niestety
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:28, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
U mnie jest taki problem, że ja zawsze mam jakiś śluz.. często jest właśnie taki niby mniej płodny, ale ma jakąś jedną cechę płodnego i mnie to dezorientuje. Bo na pewno najlepszy jest ten Bj, który utrzymuje się 3-6 dni. Wg Rotzera, tylko wtedy uznaje się mniej płodny śluz za szczyt, jeśli się nie obserwuje bardziej płodnego. A u mnie ewidentnie jest bardziej płodny, i to przez kilka dni, ale, kurczę, jednak boję się, że za wcześnie wyznaczę szczyt tylko że ja zawsze do końca cyklu mam taki śluz, że albo da się rozciągnąć, albo jest przeźroczysty.. Albo tak w kratkę, raz jest bardziej płodny, raz mniej. Do tego temperatura teraz też nie jest do końca jasna, która uznać za pierwszą wyższą? Może dopiero 17dc? Trochę się załamałam.. A najgorzej, że chciałabym, żeby mój mąż zobaczył, że npr jest ok, a póki co nigdy nie jestem pewna 100% A Ty silva od kiedy stosujesz npr?
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:01, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
jeśli jesteś ewidentnie pewna, kiedy u Ciebie jest TEN płodny, to nie ma problemu
Rotzer mi odpowiada, bo ja zawsze mam jakiś śluz
gdybym miała się oglądać na to, by mieć śluz bez cech płodnego, to doczekałabym się może takiej sytuacji na 3 dni przed krwawieniem, gdy faza III wg zasad Rotzera miała 11 dni! Zatem litości, trzeciego wieczora bez śluzu o jednej cesze płodnej byłabym na jakieś 12h przed pojawieniem się krwawienia
npr uczyłam się już w LO, potem stosowałam w narzeczeństwie , po ślubie, między jedną a drugą ciążą - dzieci mam świadomie planowane i wiem dokładnie, kiedy zachodziłam w ciążę
z npr`u zrezygnowałam po drugiej ciąży na parę lat, bo nie dawałam sobie rady ze wszystkim: noworodek i obok szalejący trzylatek, śmierć taty tuż przed porodem, potem niespodziewane poronienie pół roku po porodzie (a więc i niezarejestrowane poczęcie), po którym zdecydowałam się przejść na tabsy, bo wszystkiego się bałam... stres permanentny :-/... niewiele ogarniała moja świadomość, do tego totalna pustynia i zburzony światopogląd po śmierci taty... no ogólnie ciężko było
teraz npr wprowadzam mniej więcej od półrocza i już widzę, że wychodzę na prostą, reguluje mi się ładnie, poznaję swoje objawy, bo są nieco inne niż przed ciążami, wiek pewnie też ma znaczenie
zaczynam się na tyle pewnie czuć, że w tym cyklu skorzystamy sobie z I fazy powyżej 6dc. Mam cykle 36-dniowe, tylko jeden po tabsach miałam 31-dniowy, więc biorąc pod uwagę ten najkrótszy 31-dniowy myślę, że spokojnie do 10dc możemy sobie pozwolić - poza tym ja zawsze miałam długie cykle i to się nie zmieniło
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:34, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze zazdrościłam tym dziewczynom, które tak wcześnie się uczyły npr. Ja się o tym dowiedziałam na studiach i to tylko dlatego, że na jakiejś katolickiej stronie wyczytałam, że już nie kalendarzyk, tylko npr. Potem chciałam się zapisać na kurs, jak przez rok studiowałam w Wawie, ale godzina mi nie pasowała, potem też nie było okazji, i jak stwierdziłam, że w końcu może się nauczę, mój obecny mąż mi się oświadczył i niedługo potem wzięliśmy ślub. No i chcemy stosować npr, ale jednak małe doświadczenie jest problemem
Widzę że ze śluzem mamy podobny problem, tyle że ja jeszcze za krótko się obserwuję. Prawie na 100% jestem pewna że szczyt już był 15dc. ale 'prawie' niestety sprawę komplikuje
A badasz może szyjkę? Albo kiedyś badałaś? Bo ja chcę, ale nie mogę jej znaleźć
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 20:59, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
szyjki dopiero się uczę, nigdy ten objaw nie był mi potrzebny
i dopiero po jakimś trzecim cyklu codziennego wieczornego się macania załapałam, co to jest
niestety starość nie radość i trzeba zacząć i z szyjki korzystać
zatem najlepiej na nią trafić właśnie w III fazie, najlepiej badać po całym dniu, dla mnie najwygodniej w pozycji jak do aplikacji tamponu...
zobacz na wew. ścianie pochwy od str. brzucha, czy nie natrafisz przypadkiem na twardą i wyraźnie wystającą jak czubek nosa "kulkę" - jeśli tak, to będziesz miała potwierdzenie, że jesteś w III fazie
wcześniej szyjka jest dużo wyżej, czasem nie można jej dosięgnąć i jakby zlewa się ze ścianką macicy, no i nie jest tak twarda jak twardą się wyjątkowo staje w parę dni po owu
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:31, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie, zaczęłam sprawdzać jeszcze w II fazie i wtedy wszędzie było miękko. A teraz, już ze 2-3 dni jak tylko odrobinkę włożę palec, już czuję twardsze coś, ale nie kulkę, tylko jakby cała ścianka od strony brzucha była twarda.. I nie wiem, czy to tak może być? Bo tak jakby od samego wejścia do pochwy było twarde..
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:59, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
może to właśnie to... co kobieta to inna rzeczywistość
czyli też widzisz u siebie w szyjce zmianę między II a III fazą
w szkole była u nas dyrektorka, która jak już nie wiedziała, co powiedzieć, to orzekała "dziewczęta, wy jesteście takie różne..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
minnesota
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 11 Cze 2010
Posty: 1179
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolny Śląsk Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:51, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
mi się widzi, że skok mogłaś mieć i 14dc, bo spełnia reguły. Tzn. 14 i 15 dc jako przedwcześnie podwyższone. Tylko faktycznie ten śluz dezorientujący. Ja pewnie też bym czekała, tak jak czekałam w poprzednim cyklu, ale "oczywiście" Rötzer miał rację - odliczając od miesiączki wstecz długość fazy lutealnej, to powinnam liczyć wyższe od pogorszenia się jakości śluzu, a nie od wygaśnięcia cech niepokojąco płodnych. Nie mam pojęcia, kiedy w pełni dam radę zaufać swoim odczuciom i obserwacjom... Myślę, że po sześciu cyklach masz jeszcze prawo być niepewna
No i ja też zacznę regularnie szyjkę badać. Bez problemów niby znajduję ją, ale ona jakoś tak się zachowuje mało sensownie, tylko mi zaciemnia obraz, zamiast rozjaśniać, więc się zniechęcam. Ale może przy systematycznej obserwacji coś mi z tego wyjdzie. Ale tak jak patrzę u siebie, to "twarda ścianka od strony brzucha" to może być bok szyjki skierowanej w górę - ja mam tak dzisiaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
silva
Moderator
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 5903
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 19:46, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
minnesota napisał: | mi się widzi, że skok mogłaś mieć i 14dc, bo spełnia reguły. Tzn. 14 i 15 dc jako przedwcześnie podwyższone. Tylko faktycznie ten śluz dezorientujący. Ja pewnie też bym czekała, tak jak czekałam w poprzednim cyklu, ale "oczywiście" Rötzer miał rację - odliczając od miesiączki wstecz długość fazy lutealnej, to powinnam liczyć wyższe od pogorszenia się jakości śluzu, a nie od wygaśnięcia cech niepokojąco płodnych. |
zapewne tutaj będzie tak samo
ale cóż... jak się chce mieć 100% pewności, to po 6 msc strach jeszcze "ryzykować"
pozdrawiam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
elusiaczek
za stara na te numery
Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:22, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
napisałam do instruktorki z INERu, ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi. To znaczy pisałam w innej sprawie i tylko tak nawiasem zahaczyłam o ten śluz, i ona twierdzi, że biały jest gorszej jakości, nawet jeśli się rozciąga.. Ale prosiła o wykres, więc jej wysłałam.
Co do skoku, jeśli rzeczywiście byłby 14dc., szczyt 15dc, to III faza byłaby 18dc., bo spełnia warunki. A 18dc. zobaczyłam śluz (ten biały rozciągliwy) o 9 wieczorem, a jeśli od wieczora się liczy III fazę, to znaczy od której?
Pomyślałam, że może być jeszcze inna wersja:
18dc. szczyt
17dc. - skok
czyli poziom niższy: 36,4, wyższy 36,6 - dzisiaj miałam taką tempkę, jeśli jutro też by była co najmniej na takim poziomie, to od jutra III faza, a jeśli niższa, to jeszcze na czwartą czekamy. Niby logiczne. Bo skok w 14dc, a szczyt w 18dc, to trochę chyba zbyt odległe? normalnie taka jestem zdezorientowana.. teraz szyjka może by pomogła..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|