..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

iizaa

Witam serdecznie

Debiutuje w NPRa staram się o malucha. Mam hashimoto wiec nie jest łatwo. Zaczęłam mierzyć temperaturę. Na początku szło mi opornie, teraz idzie już ciut lepiej Wesoly

ale nie wie,/nie umiem wyznaczyć tej granicy wyższych tem. Czytam i czytam i jakoś nie łapię. Nie wiem kiedy "namierzyć " owulację.

czy możecie mnie trochę podciągnąć i pomóc mi to określić?

Pozdr

iza

enpr.pl/1057

Cera

Wg mnie dobrze wyznaczyłaś III fazę. Zastanawiam się tylko nad tą z 17 dc bo ona także jest już wyższa i chyba można już ją za taką uznac.

Ta temp. z 12 dc uznałaś za zaburzoną i przedwcześnie podwyższoną, żeby nie brało jej pod uwagę przy kreśleniu linii?

Owulacja jest standardowo dwa dni przed i dwa dni po skoku, tak się ją "wyznacza" i oczywiście korzystać trzeba przy staraniach z szyjki, śluzu.

iizaa

Małgosiu bardzo dziękuję za odpowiedż, nawet nie wiesz jak bardzo Wesoly

12dc - wtedy zanim zmierzyłam temp. to zdażyłam wstać i poleźć do łazienki.. sierota ze mnie, stąd zaznaczyłam jako zaburzoną.

17 dc - no własnie ja nie wiem, bo niby wyczytałam że to musi być pierwsza wyższa od 6 poprzednich (dobrze?) , a tam było 36,87
a na przykład w 8 dc miałam 36,9

strasznie to trudne

buba

Mnie tylko zastanawia po co tak wcześnie robisz testy?
Teraz to nic jeszcze nie ma prawa wyjść! Mruga

iizaa

hahahaa, no oczywiście masz rację ale wiesz

czekam na cud testu

choć kiedy byłam z córką w ciąży to 5 domowych wyszło mi negatywnie, mimo że byłam już na początku 7 tyg.

ale człowiek czasem głupieje Wesoly

Cera

Też tak z testami miałam, ale na intuicję się zdałam.

iizaa

Hej Dziewczyny

u mnie nieźle, choć coraz mniej nadziei

[link widoczny dla zalogowanych]

spojrzcie co?

Ściskam