Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

mój wykres - proszę o pomoc
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:14, 05 Cze 2016    Temat postu:

Było kilka nietypowych, ale raczej niewiele... A o coś konkretnie chciałabyś zapytać?

PS. Może by przenieść gdzieś tę dyskusję? Bo sie robi OT Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:08, 05 Cze 2016    Temat postu:

Jestem za przeniesieniem, może gdzieś tu:
- NPR / Spadki temperatury - podręcznik Rötzera a instrukcja INER
- NPR / Metoda Roetzera - wątpliwości
- NPR / nowe wydanie Rotzera

Co do szczytu śluzu, dla mnie podejście Rozetzera jest lepsze w teorii, a innych metod (angielska, LMM) - w praktyce. Jeśli kobieta ma ciągle rozciągliwy śluz, to coś ma chyba nie tak z hormonami albo nazywa rozciągliwym to, co nie jest rozciągliwe - CrMS ładnie to definiuje, że musi być co najmniej 2,5cm.

Mnie ciekawi, co Roetzer proponuje zrobić w sytuacji, gdy jest taki układ? (Dni byle jakie dla przykładu.)
14 DC: rozciągliwy, przejrzysty
15 DC: jak białko jaja
16 DC: lepki, biały (+ wzrost temperatury)
17 DC: nic
18 DC: mokro i ślisko w ciągu dnia (+ temperatura co najmniej 0,2 st. nad linią podstawową)
19 DC: nic
20 DC: nic
21 DC: nic
(z założeniem, że temperatura wzrasta ładnie, bez spadków etc.)
Gdzie w takim wypadku jest szczyt śluzu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
elusiaczek
za stara na te numery



Dołączył: 08 Wrz 2010
Posty: 3793
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:10, 05 Cze 2016    Temat postu:

heidi napisał:


Mnie ciekawi, co Roetzer proponuje zrobić w sytuacji, gdy jest taki układ? (Dni byle jakie dla przykładu.)
14 DC: rozciągliwy, przejrzysty
15 DC: jak białko jaja
16 DC: lepki, biały (+ wzrost temperatury)
17 DC: nic
18 DC: mokro i ślisko w ciągu dnia (+ temperatura co najmniej 0,2 st. nad linią podstawową)
19 DC: nic
20 DC: nic
21 DC: nic
(z założeniem, że temperatura wzrasta ładnie, bez spadków etc.)
Gdzie w takim wypadku jest szczyt śluzu?

Szczyt 18dc i od 19dc liczy się od nowa wyższe w kółku. U Kippleuów byłaby inna interpretacja, bo oni taki jedniodniowy powrót traktują jakoś inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:21, 05 Cze 2016    Temat postu:

Ciągnę OT, zakładając, że nas i tak pogonią w odpowiednie miejsce Wesoly.

Tak w ogóle, to gdybym nie była po kursie Roetzera „w pigułce” na jednym z wykładów w ramach kursu przedmałż. i po lekturze strony INER zaraz potem, to ze „Sztuki...”, którą kupiłam do kompletu już jako mężatka z oszałamiającym stażem kliku miesięcy, chyba bym do końca nie zrozumiała idei „szczytu śluzu”, a przynajmniej bardzo bym się irytowała, dociekając, o co tam chodzi . Tak naprawdę wcale nie jest dla mnie oczywiste, że zamotane ględzenie z podręcznika można streścić INER-ową regułą:

Cytat:
Dzień szczytu objawu śluzu to ostatni dzień występowania śluzu relatywnie najlepszej jakości w danym cyklu.


– zakładam (mam nadzieję?), że to sformułowanie jest właśnie efektem wyjaśniania nieścisłości podręcznika przez instruktorów INER, może wręcz dopytania u Autora.

A jeśli chodzi o przykład Heidi, to ja bym zinterpretowała jak Elusiaczek – dopóki się nie uzbiera trójki/czwórki i nie doczeka ostatniego wieczora bez objawów „super płodnych”, każdy ich powrót = przesuwamy szczyt. 16-18 dc oczywiście pp.

Ale w „Sztuce...” można znaleźć taki kwiatek:

Cytat:
Dla niektórych kobiet samo odczucie „mokro”, najczęściej połączone z „miękko”, „gładko”, „ślisko”, są objawami największej płodności, pomimo że nie widzą „S”.


I teraz proszę – czy babka z przykładu Heidi należy do „niektórych kobiet”? Jeśli nie, to może powinna to mokro-ślisko olać? BTW. ona zresztą nawet widziała „S”, tylko innego dnia... Mruga Bez INER-u ta metoda byłaby tak samo do kitu, jak jej podręcznik...

W ogóle to drażni mnie ten cały objaw „S”. Tak, jakby się wstydzili/brzydzili napisać „śluz” . Chyba mogę sobie dodać kolejny objaw do listy PMS-owej: hejtowanie podręcznika Roetzera za byle co...


Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Nie 17:29, 05 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:19, 05 Cze 2016    Temat postu:

jak dla mnie szczyt to "mokro i ślisko" - ale opieram to tylko na fakcie, że już jest dziecko w wyniku ignorowania takiego objawu Wesoly. Mnie też denerwują tego rodzaju skróty w podręczniku (jak S zamiast śluz) - takie sztuczne są.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kornelia
pierwszy wykres



Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:22, 05 Cze 2016    Temat postu:

ojojoj, chyba o mnie juz zapomnialyscie zeszlam na boczny plan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 6:28, 06 Cze 2016    Temat postu:

Taki offtop to standard na tym forum, nie bierz tego do siebie Mruga.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kornelia
pierwszy wykres



Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:11, 06 Cze 2016    Temat postu:

Muflon napisał:
Taki offtop to standard na tym forum, nie bierz tego do siebie Mruga.



offtop? co to takiego?
Nie, nie, nie biore tego na powaznie Wesoly zartuje sobie tylko tak Mruga
chociaz zdziwilam sie ze o mnie juz zapomnialyscie... i chyba juz nie mam co liczyc na pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Busola
za stara na te numery



Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:31, 06 Cze 2016    Temat postu:

16 dc mógł być skok - ale jak było potem mokro to by to była przedwcześnie podwyższona. Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:38, 07 Cze 2016    Temat postu:

Off topic, czyli zejście z głównego tematu wątku Wesoly.

Jak ostatnio pisałaś, to napisałyśmy już chyba wszystko, co można było przy tamtym stanie „zaawansowania” cyklu i wykresu Mruga.

Teraz pojawiło się więcej, można napisać coś więcej. Według Roetzera (którego nie wybraliście, ale też nie wybraliście chyba jeszcze nic innego, więc piszę tak dla informacji):

- poziom podstawowy 36,1 (zaokrąglone 36,12 z 9 dc)
- wzrost 16 dc
- 16-17 dc przedwcześnie podwyższone
- jeśli uznać ten krótki sen za niezaburzający, to niepłodność od 21 dc wieczorem
- jeśli uznać krótki sen za zaburzający, to nadal nic nie wiadomo

Jak dla mnie, to te temp. z „krótkim snem” po wzroście trzymają jaki-taki poziom i może wcale nie są zaburzone, ale z drugiej strony – zaburzenia tak blisko wzrostu temp... Szkoda, że nie ma temp z wczoraj i dziś.


Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Wto 7:02, 07 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kornelia
pierwszy wykres



Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:10, 08 Cze 2016    Temat postu:

Muflon napisał:
Off topic, czyli zejście z głównego tematu wątku Wesoly.

Jak ostatnio pisałaś, to napisałyśmy już chyba wszystko, co można było przy tamtym stanie „zaawansowania” cyklu i wykresu Mruga.

Teraz pojawiło się więcej, można napisać coś więcej. Według Roetzera (którego nie wybraliście, ale też nie wybraliście chyba jeszcze nic innego, więc piszę tak dla informacji):

- poziom podstawowy 36,1 (zaokrąglone 36,12 z 9 dc)
- wzrost 16 dc
- 16-17 dc przedwcześnie podwyższone
- jeśli uznać ten krótki sen za niezaburzający, to niepłodność od 21 dc wieczorem
- jeśli uznać krótki sen za zaburzający, to nadal nic nie wiadomo

Jak dla mnie, to te temp. z „krótkim snem” po wzroście trzymają jaki-taki poziom i może wcale nie są zaburzone, ale z drugiej strony – zaburzenia tak blisko wzrostu temp... Szkoda, że nie ma temp z wczoraj i dziś.



przepraszam, ale nie mialam czasu usiasc i dodac, juz teraz dodalam wiec mozesz spojrzec. Wesoly
co do krotkiego snu nie mam pojecia jak to interpretowac, w poradni rodzinnej na kursie mowili ze wystarczy zmierzyc temp. po 2-3 godzinach snu, a znowu w ksiazkach czytalam ze to zaburzenie, wiec sprzecznosc i nie wiadomo co jest prawda..... dzis znow bede malo spac, bo mam mase roboty... Smutny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:21, 08 Cze 2016    Temat postu:

Wygląda na ładny wzrost, śluz też ok. Podtrzymuję interpretację Muflona. Krótki sen mógł Ci chyba obniżyć temperaturę - ja tak mam przy różnego rodzaju osłabieniach. Możesz dla pewności poczekać na jeszcze 1-2 temperatury...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kornelia
pierwszy wykres



Dołączył: 08 Maj 2016
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 8:51, 08 Cze 2016    Temat postu:

heidi napisał:
Wygląda na ładny wzrost, śluz też ok. Podtrzymuję interpretację Muflona. Krótki sen mógł Ci chyba obniżyć temperaturę - ja tak mam przy różnego rodzaju osłabieniach. Możesz dla pewności poczekać na jeszcze 1-2 temperatury...


serio jest ładny wzrost i śluz tez? wydawało mi sie ze nie bardzo.. Ja mam zawsze niskie temperatury bo mi jest ciągle zimno jak mnie ktos pyta, jak jest na dworze i jak sie ubrać to moja odpowiedz nie bedzie obiektywna
ok, ja teraz jestem w pracy, ale jak bede w domu i znajdę jakas chwile to usiade do laptopa i dodam dzisiejsza temperaturę (po krótkim snie) i obserwacje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muflon
za stara na te numery



Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:07, 08 Cze 2016    Temat postu:

Kornelia napisał:
serio jest ładny wzrost i śluz tez? wydawało mi sie ze nie bardzo.. Ja mam zawsze niskie temperatury bo mi jest ciągle zimno jak mnie ktos pyta, jak jest na dworze i jak sie ubrać to moja odpowiedz nie bedzie obiektywna


Ale tu nie chodzi o to, żeby Ci temperatura podskoczyła nad średnią krajową, tylko żeby był wyraźny wzrost w porównaniu z temp. z pierwszej części cyklu. I tak jest – linia podst. (czyli „poziom niższy”) to w tym cyklu 36,1, teraz masz temp. na poziomie 36,3-36,5, widocznie wyżej.

A najwyraźniej taka Twoja uroda, że masz raczej niskie temperatury. Twój poziom „wyższy" jest np. trochę poniżej mojego „niższego” (u mnie to jest wzrost z ~36,6 na 36,8-36,9) – i co z tego? Chodzi o wykrycie wzrostu, poziomy temperatur są indywidualne .

I jeszcze w sprawie zaburzeń – to jest bardzo indywidualne, co komu wyraźnie zaburza. Jeszcze trochę obserwacji i zaczniesz u siebie dostrzegać prawidłowości. Na razie np. wyglądałoby na to, że inna pora mierzenia potrafi u Ciebie o wiele bardziej namieszać, niż krótszy sen... Podręczniki i instruktorzy wskazują sytuacje, które mogą zakłócać, i w których trzeba uważać, ale trzeba to skonfrontować z jeszcze z reakcjami Twojego organizmu. Ja się np. po paru cyklach nauczyłam, jakie ilości alkoholu mnie nie ruszają. A są pewnie dziewczyny, którym to wystarczy, żeby mieć zaburzenie. I pewnie takie, które potrzebują dużo więcej, żeby zakłócić przebieg wykresu. Mruga.


Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Śro 9:07, 08 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:48, 08 Cze 2016    Temat postu:

Kornelia, nie martw się niskimi temperaturami. Muflon dobrze pisze. Poza tym temp zależy od miejsca pomiaru, a w ustach to ja też miałam takie niskie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin