..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Muflon

O, to fajnie, że się czegoś nauczyłam nowego, dobrze, że jest Forum

.

A ktoś się podejmuje interpretacji? Albo stwierdzenia, że się na pewno nie da Wesoly

. Bo to ciekawy przypadek, "niepodrecznikowy"...

Jia

Kurczę, a ja myślałam, że z lukami też da się interpretować.
W takim razie to ja nie wiem jak dam sobie radę od sierpnia, bo wtedy będę pracować na dyżury 12 godzinne.
Wygląda to mniej więcej tak: dzień, noc, wolne, wolne itd.
Na nockach czasami uda się przespać 2-3 godziny, ale to jest sen na czuwaniu.

Czy moje wykresy będą miarodajne jeśli nie będę mierzyć po nocy?

Znacie kogoś kto pracuje w takim systemie i udaje mu się stosować NPR?

elusiaczek

Ja bym dała szóstkę 13-18dc i potem wyższe: 21,22,23 - ale ta nie spełnia warunku 0,2 więc jeszcze 24 i od tego dnia wieczorem niepłodność.

Nie wiem czy na forum jest ktoś kto pracuje na zmiany. Ogólnie da się stosować, ale w praktyce nie spotkałam się z tym jeszcze.

krówka

ja pracowałam w zmianach ale od pon do piatku I,II,III i tak w kólko. Po nockach dało sie. Jednak ja miałam patent spac w ciemnym w pizamie, budzik nastawiony czy spałąm czy lezałam mierzyłam. Wg metody wystarczy bierny odpoczynek.
Ja spinałam sie na maxa na mierzenie tempki po okresie mam szybko skok a potem 4 zapisy po i koniec mierzenia. Inne poziomy temperatur ale wykres wychodził ok, dodatkowo zapisywałam śłuz i szyjka wiec porówanie i odnosniki były...

Jia

Jesteśmy już po ślubie:)
Niestety kilku temperatur nie udało mi się zmierzyć, więc czy możemy już nacieszyć się sobą czy lepiej poczekać?

[link widoczny dla zalogowanych]

Muflon

Gratulacje, Jia!

Wydaje mi się, że luka 13-14 dc nie przeszkadza (nie jest wbrew regułom, bo tak czy inaczej jest „wewnątrz” szóstki). Jeśli chodzi o lukę 16 dc to „na logikę” przy takim układzie, jak masz na wykresie: jeśli tego dnia była 36,6 lub niższa, to i tak nie zmieni linii podstawowej. Jeśli natomiast była 36,65 lub wyższa, to tego dnia był już wzrost i znowu nic się nie powinno złego stać – tylko jeden dzień więcej czekania na III fazę.

Więc można chyba przyjąć jako szóstkę 15 dc i pięć poprzednich zmierzonych (czyli od 8 dc), linia podst. 36,6. 16 dc luka, a potem 17-20 dc w kółku (bo trzecia, czyli 19 dc, nie jest 0,02 nad podst.), i od sobotniego wieczoru III faza.

Ale niech jeszcze ktoś potwierdzi/zaprzeczy, bo może przez tę lukę 15 dc trzeba właśnie poczekać i uznać, że wzrost był dopiero 20 dc (wtedy III faza w pn/wt wieczorem, zależy od jutrzejszej temp.)?

heidi

Chyba wg Roetzera w takiej sytuacji należy odliczyć 6 temperatur wstecz - można pominąć jedną między dwoma zmierzonymi, niezaburzonymi temperaturami z szóstki. Ale poza tym wygląda na to, że jest tak jak Muflon.

LMM w przypadku braku temperatur w szóstce poleca czekać na cztery temperatury - tu i tak trzeba.

Niektórzy uważają, że 0,05 to za mały wzrost i boją się go uznać (mimo reguł) albo uznają go tylko przy pierwszej wyższej temperaturze. (Są takie metody, w których wzrost temperatury uznaje się, mając 3 kolejne temperatury wzrostowe, z których każda jest o 0,1 wyższa od poziomu podstawowego). Ale dzisiaj moim zdaniem na pewno niepłodność.

Muflon

heidi

Aaa! Przeczytałam na szybko i wyszły kwiatki. Zgadzam się z Twoją interpretacją Very Happy

Jia

Drogie NPR-owiczki! Very Happy

Kolejny wykres, a ja znowu mam problem... Od tego miesiąca zaczęłam pracować na nocki, mierzyć temp. o 5.30 i do tego dopadło mnie małe przeziębienie. Zbiłam już drugi termometr szklany i mierzę elektronicznym Microlife, któremu nie ufam.
Można wyznaczyć 3 fazę czy lepiej nie ryzykować? Poczekać jeszcze kilka dni?
Jak dla mnie to ten skok jest dziwny...
Z góry dziękuję za pomoc!

[link widoczny dla zalogowanych]

Muflon

Dla mnie skok nie wygląda dziwnie (chodzi o to, że taki mały? – nie musi być od razu o kilka kresek, wystarczy 0,05 więcej, niż najwyższa z poprzednich sześciu zmierzonych i niezaburzonych). Enpr źle wyznaczył linię podstawową, bo policzył zaburzenie i brak (można to zmienić w ustawieniach, żeby liczył tylko „dobre” temperatury). Ale gdyby liczyć 8-10 i 13-15, to niewiele się zmienia, linia podst. podskoczy do 36,4. I 17-18 dc jest 0,05 nad nią (czy to z zaokrąglaniem, czy bez...).

Generalnie widać, że praca w nocy wyraźnie Ci zaburza (może z czasem się organizm przywyczai...?), ale po zignorowaniu tych temperatur wykres wygląda sensownie – jest poziom niższy i wyższy, w dodatku jest to „zgrane” ze śluzem. Wesoly

Tylko gdyby chcieć bardzo dokładnie przestrzegać reguł, to 19-20 dc stanowią dwudniową „przerwę” w wyższych (brak pomiaru i zaburzenie). Teoretycznie mógłby się tam ukryć złowrogi dwudniowy spadek, przy którym Roetzer każe zbierać od nowa... Mruga

Ale ja mam tylko wiedzę podręcznikową (czyli „może być max jeden pojedynczy spadek”), a różne inne ciekawe sytuacje z lukami/spadkami w wyższych to chyba tłumaczą tylko na kursach albo konsultacjach. No i tu jeszcze dochodzi kwestia pracy zmianowej –, która jest opisana w podręcznikach bardzo ogólnikowo... Może pomogą dziewczyny, które tak pracowały albo mają wiedzę tajemną z kursów. Mruga