..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

silva

może następnym razem to już będzie to?

szarotka

albo to był cykl bezowulacyjny

ika

Tak, pewnie był, tylko Rotzer twierdzi, że po krwawieniu po bezowulacyjnym, od razu następuje skok. Właśnie na niego czekam, tylko krwawienie nie ustępuje Smutny

ika

Ze skoku dalej nic, nie było mnie tydzień więc nie mierzyłam, ale wróciłam, śluz super, myślałam, że w końcu się doczekam, ale tylko plamienie się od nowa zaczęło. Czy jednodniowy stres może od nowa zahamować owulację? Myślicie, żeby iść teraz do ginekologa? Martwię się już trochę, co się ze mną dzieje Smutny

silva

ja bym chyba poszła, to się ciągnie już dość długo...
hormony?
ściskam ciepło i bAAAAArdzo mocno Wesoly

papa

Bystra

silva

Ika tylko miała nadzieję, że ten skok nastąpi, gdy skończy się krwawienie...
nie krzycz Bystra...
masz rację, wszystko się zgadza i nikt nie twierdził, że jest inaczej

ika

Tak faktycznie miałam nadzieję na owulację Smutny

Niestety dalej jej nie ma, za to od nowa krwawię. Miałam iść dziś do ginekologa, ale nie wiem, czy się robi USG podczas krwawienia. W czwartek muszę już iść, bo niestety zaczął mnie boleć prawy jajnik tak jak poprzednim razem, gdy miałam torbiel

Jestem prawie pewna, że to od nowa torbiel Smutny

Niestety, pół roku leczenia i starań w plecy

silva

bardzo mi przykro...

szarotka

no można usg zrobić - bez przesady. Jak po poronieniu i łyżeczkowaniu krwawiłam bardzo (w sumie pewnie krwotok to był) to jak najbardziej robili by zobaczyć co się dzieje. No przecież nie można czekać aż samo przestanie w sytuacji ekstremalnej.

selenawise

ika jakoś się trzymaj do czwartku:) ja w swojej niewiedzy również nie miałam pojęcia, że podczas krwawienia lekarz może zrobić usg czy badanie.... a niby człowiek tak obcykany;) w każdym razie koleżanka mnie uświadomiła (a ma wiele przejść za sobą), że w takich sytuacjach lekarz robi co potrzeba i już. podobnie jak Ty nie poszłam od razu do lekarza, bo najpierw sądziłam, że to plamienie to może implantacja, a potem po prostu pomyślałam, że gin mnie nie zbada. a teraz to pozostaje nam czekać Wesoly

mam nadzieję, że u Ciebie będzie wszystko dobrze!

ika

Tak myślałam, że można zrobić w awaryjnej sytuacji, ale stwierdziłam, że może moja nie jest taka awaryjna i panikuję, a do czwartku mogę zaczekać. Niestety brzuch mnie jednak boli i to cały czas Smutny

Wizytę mam dopiero wieczorem na 19.15, ale i tak wiem jaka będzie diagnoza Smutny

ika

Byłam u lekarza, stwierdził stan zapalny, dostałam antybiotyki. Torbieli nie mam, ale mam oba jajniki naszpikowane niepopękanymi pęcherzykami Smutny

Czeka mnie kolejne długie leczenie hormonalne... Smutny

silva

cholera...
czyli wszystko jasne, co się działo przez tyle tygodni
3maj się
mam nadzieję, że leczenie szybko przyniesie wytęsknione efekty :*

selenawise

ika trzymaj się Kochana! ja też już po wizycie. też antybiotyki, ehhh.... ale zawsze to dobrze, że nie torbiel.