..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

walecznaS

A po wypalaniu nadżerki takie krwawienie może mieć miejsce? może to z tym zabiegiem ma związek?

buba

bakteria

dzięki

chyba nie po wypalaniu. pytałam lekarki zaraz po - mówiła, że ew. brązowe upławy 1-2 dni po zabiegu mogą być, potem nie. Teraz zaczęło się od takich różowych, a obecnie krwawienie całkiem spore. No nigdy takiego okołoowulacyjnego nie miałam, ale kto wie. Zawsze myślałam, że to takie najwyżej podbarwienie śluzu, a nie że 3. dzień z podpaską latam

no nic, może się wyjaśni. albo po prostu kolejne, jeszcze gorsze zawirowania hormonalne Smutny

zobaczymy

buba

Jola, mnie to wygląda na śródcykliczne. Wesoly

Bo bezowulacyjne cykle, to są chyba takie dłuugie, ciągnące się po paredziesiąt dni...

Karafka

Jola, wyluzuj Wesoly

kazdej kobiecie sie krwawienie srodcykliczne moze zdarzyc. tymbardziej, ze jestes niedlugo po porodzie! mierz caly czas i obserwuj.

bakteria

buba

buba

Jola, widzę że u Ciebie dalej krwawienie?

bakteria

no właśnie. nie wiem, czy nie dzwonić do lekarki, bo to cholernie długo trwa

niby jest skok (ale poczekam jeszcze do jutra, pojutrza z wyznaczaniem faz), ale nawet jak to krwawienie okołow. to już chyba powinna zanikać, nie? ileż można

----------------------
właśnie dzwoniłam do lekarki. Wg niej to krwawienie z odpadniętego strupka po wypalaniu nadżerki. Jakoś mnie to nie przekonuje do końca, w życiu nic mi 11 dni po odpadnięciu strupka nie krwawiło. Jak nie przejdzie, to mam do niej w środę iść. Znowu kasa Wsciekly

walecznaS

Jolu, idziesz dzisiaj do gin.?
Jeśli tak, to daj znać po wizycie...
Temp. wskazuje na III fazę a te krwawienie takie Shocked

Czytałam gdzieś, że dziewczyny tak właśnie krwawią po wypalaniu...ale to krwawienie duże u Ciebie? tzn. tak w porównaniu do miesiączek?

bakteria

no niestety nie idę do lekarki, bo tata nie mógł dziś przyjść do małego, a lekarka dziś od 9 do 11. Jak okoliczności sprzyjające będą, to pójdę jutro. Poczytałam też, że czasem dziewczynom się na szyjce robią jakieś dziadostwa i zakłada się opatrunek (??) lub szwy (!!). Aż wolę o tym nie myśleć Smutny

Krwawienie jest takie, jak mam 4. dnia okresu - czyli ze 2 podpaski na dzień, 1 na noc (tzn. ja zwykle używam tamponów, ale teraz, po tym wypalniu, nie mogłam się kochać, więc sądzę, że tamponów też nie mogłam - nie porównując

)

Swoją drogą mam już dość. Zwłaszcza że jestem do tego paskudnie przeziębiona, mąż mi jutro wyjeżdża na 2 dni i w ogóle wrr!

silva

współczuję...
3maj się :*

bakteria

Dobra, obiecałam relację.
Wkurzyła mnie lekarka!! Od początku zabrała się za mierzenie długości cyklu i powiedziała mi, że pewnie na krwawienie po wypalaniu nałożył mi się okreś. A ja jej na to, że nie, bo jestem dopiero 8/9 dni po skoku teperatury, który był pewnie tuż po owulacji, ale że zoczywistych powodów objawu śluzu i szyjki nie znam.
Ona mi na to, że na pewno nie.
Zbadała mnie (cudnie, jak się krwawi) i mówi, że wypalanie zaleczone, nie ma już śladu, a krew leci... z macicy. No i zgupiałam.
Czy faktycznie miesiączka (ale czemu taka słaba??)?? Co wtedy z wykresem, na którym tempki były jednak dość oczywiste, jak dla mnie?? A jeśli to nie okres, i dostanę go np. w okol. niedzieli, to co do jasnej cholery krwawi mi w macicy?? Chciała jeszcze robić USG, ale ja już byłam wkurzona tym przegadywaniem. Jak dostanę niedługo @, to wyjdzie na moje, a wtedy wrócę i będziemy myśleć, co wywołało to krwawienie.
Jak nie dostanę - to nie wiem, kiedy zaczął się nowy cykl i dlaczego.
Na dodatek dziś już tylko plamię, nie nazwałabym tego krwawieniem.
Masz babo placek.
Możecie napisać, co myślicie? Bardzo proszę

Olenkita

A krwawienia srodcyklicznego nie bierzesz pod uwage? Zdarza sie nie tak rzadko przeciez...

walecznaS