Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bystra
za stara na te numery
Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 1339
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:31, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie, wszystko Ci się pomieszało. Pisałam o sytuacji, gdy masz te temperatury oscylujące np. koło 36.2, i jeden dzień 36.4, i potem znowu 36.2 i zaczynają rosnąć - to niestety ten jeden wysok podnosi linie podstawową na 36.4 C
Twój poprzedni wykres jest nieinterpretowywalny, brakuje trzeciej wyższej po dniu szczytu.
wg Roetzera:
Szóstka: 25-30 dc
Linia podstawowa: 36.2C
Dzień szczytu: 33dc (za długo masz E - bierzesz wiesiołek?)
32, 33dc - temperatury przedwcześnie podwyższone
1. wyższa po dniu szczytu: 34dc
2. wyższa po dniu szczytu: 35dc
3. wyższa po dniu szczytu - brak obserwacji (nawet jak się starasz o dziecko, to warto prowadzić obserwacje, aż się wyznaczy początek niepłodności bezwględnej, bo to mówi, że była na 99% owulacja, a nie tylko fałszywa do niej przymiarka)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:58, 26 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Dzięki Bystra
Faktycznie pomieszałam. Nie biorę wiesiołka. (trzecia po dniu szczytu była wyższa - tylko nie pamiętam jaka była wartość bo tego dnia wyjeżdzałam i nie zapisałam - póki co to i tak są próby "na sucho" inaczej bym nie olała mierzenia dalej).
Zastanawiam się czy ja nie zaliczam do Bj czegoś co niekoniecznie jest Bj, a tylko ma cechy śluzu płodnego... (Musze zrobić gruntowną powtórkę i wrócić do jedzenia magnezu i castagnusa)
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:02, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Czas przejść do praktyki - w noc poślubną trafiliśmy z III fazą (na szczęście na tyle zaawansowaną, że nie było co do niej wątpliwości). Teraz pierwsze wyznaczanie tak całkiem na serio. Sprawdźcie proszę
szczyt 23dc
1,2,3 wyższa dopiero 26,27,28 ( z tego by wynikało, ze od dzisiaj III faza, ale chyba i tak poczekamy do jutra) - w kość daje ta temperatura z 23dc (nie mam nic na jej usprawiedliwienie i uznanie za zakłóconą, niestety...)
szóstka to 20-25?
Niby znam zasady, ale "na sucho" o wiele lepiej się to interpretowało...
|
|
Powrót do góry |
|
|
micelka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 10116
Przeczytał: 3 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 22:53, 12 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Gdyby to był mój wykres, wyznaczyłabym początek III fazy na 28 dc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karafka
za stara na te numery
Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 18908
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:11, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
ja tez na 28dc
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:10, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Podpisuję się także Możecie szaleć, mrówko
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:13, 13 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
dzięki dzisiaj też tempka na bardzo przyzwoitym poziomie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:22, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
zajrzyjcie proszę na mój dziurawy wykres... da się go zinterpretować prawda? zastanawiam się tylko czy za szczyt wyznaczyć 16 czy 17 dc (17 niby mam zaznaczony bj, ale to był tylko ślad i tylko rano i nie wiem czy był bj czy inną wydzieliną ), ale załóżmy, że 17dc to szczyt, jak jutro temperatura będzie wyższa niż 36.55 (linia podstawowa na poziomie 36.35) to od wieczora III faza? Dawno nie miałam takiego ładnego cyklu, tylko te dziury pomiarowe trochę mieszają...
(a jutro druga "miesięcznica" od ślubu....)
|
|
Powrót do góry |
|
|
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19991
Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:35, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
na to wygląda
powodzenia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 6:52, 11 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
mrówka napisał: |
Niby znam zasady, ale "na sucho" o wiele lepiej się to interpretowało... |
Doskonale Cię rozumiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:22, 15 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Dawno już nie musiałam pytać i działało przyzwoicie i i DZIAŁAŁO = dalej odkładamy, ale tym razem mam mętlik - da się z tego już coś wyznaczyć?
15 dc to były minimalne ilości bardziej szkliste niż rozciągliwe...
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Wto 18:22, 15 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:33, 16 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
puk, puk... a teraz? Gdyby nie ten skok z 15 dc... Chyba III faza umyka...
Czyli co dzisiaj dopiero 1 wyższa tak długo po szczycie? Ech...
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:13, 09 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
właśnie się zastanawiam - za pierwszą wyższą uznać tę z 20 dc? raz, że strasznie leniwie rosną a dwa, że przez różne zawirowania (przeprowadzka, usuwanie zęba) nie mam zupełnie 6 zebranej. Trzymając się zasad to bez 6 nie powinnam interpretować, prawda? Ale z drugiej strony niższe są na swoim "zwykłym" niższym poziomie a wyższe (przynajmniej te od 21 dc) na wyższym... No nic i tak czekamy do jutra i wtedy to już chyba będzie ok?
|
|
Powrót do góry |
|
|
mrówka
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 05 Mar 2008
Posty: 973
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:19, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Oto mój [link widoczny dla zalogowanych] masakra Nie dość, że tasiemiec jakiego od nastoletnich czasów nie miałam to jeszcze wygląda na to, że skok wypadł w czasie wyjazdu pod żagle, gdzie nie bardzo było jak mierzyć temperaturę. Więc mam tam ogroomną dziurę. Teraz temperatury są na swoim "zwykłym" wyższym poziomie, ale szansy na to, żeby coś wyznaczyć nie ma (przynajmniej zgodnie z zasadami metody). Co byście zrobiły na moim miejscu... (wiem, wiem wypadałoby doczekać do końca cyklu i się zobaczy - tylko właściwie I faza też wtedy odpada...) Arrrgh! Szlag mnie już trafia...
[link widoczny dla zalogowanych]
PS. dodałam zdjęcie (nie ma tam całego cyklu ale wcześniejsze pomiary i tak nic nie zmieniają) A i jeszcze to co na zielono to bj.
Ostatnio zmieniony przez mrówka dnia Czw 12:22, 05 Sie 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szarotka
za stara na te numery
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2686
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:01, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
mrówko, a to na pewno dobry link do cyklu - bo ja skoku i dziury nie widzę, za to widzę przełom maja i czerwca
|
|
Powrót do góry |
|
|
|