Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................
...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pierwsze kroki z NPR=spadające temperatury, jak interpret?
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kalypso
pierwszy wykres



Dołączył: 13 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 6:35, 14 Lip 2015    Temat postu: Pierwsze kroki z NPR=spadające temperatury, jak interpret?

Witam serdecznie,
Na forum jestem nowa, jednak podczytuję Was już od jakiegoś czasu. Do npr przymierzam się już od jakiegoś czasu, teraz po ślubie postanowiliśmy zająć się tym już tak na poważnie, do tej pory coś tam się obserwowałam, żeby chociażby zobaczyć czy widzę różnice w jakości śluzu itd. Pierwszą kartę obserwacji założyłam w 4 dniu obecnego cyklu już mierząc temperaturę i zapisując obserwacje.
Więc tak: jestem po lekturze podręcznika "Sztuka naturalnego planowania rodziny" Kippleyów i nieskończonej ilości linków w internecie. Narazie wykresy zapisuję w enpr.pl ale przymierzam się do któregoś z podawanych przez was programów, które pomagają także w interpretacji.
Temperaturę mierzę codziennie 5:45 w ustach, termometrem elektronicznym cardioline, najprostszy jaki znalazłam w aptece, od nowego cyklu przerzucam się na polecany przez Was model microlife.
Moje obecne cykle są regularne, stałej długości 28-max 30 dni ale przeważają te 28 dniowe. Od nowego cyklu planuję również włączyć obserwację szyjki (póki co czytam o tym ile wlezie i wciąż słabo rozróżniam różnice) i planuję zakup mikroskopu owulacyjnego licząc, że pomoże nieco w interpretacjach i ewentualnie potwierdzi wyniki uzyskane z obserwacji.

Mój problem polega na tym, że mam skaczące, spadające temperatury.

Początkowo zanotowałam spadek w drugim dniu obserwacji termicznej (z 4-5DC) potem temp skoczyła mocno ale traktuję ją jako zaburzoną, gdyż wystąpił silny stres, krótki i słaby jakościowo sen (~4h). Od tej pory temperatura ciągle leci w dół, nawet jak utrzyma się dwa dni na w miarę jednym poziomie. W zasadzie jakoś niebawem powinna się szykować owulacja (doświadczam bólu okołoowulacyjnego, bardzo wyraźnego, choć oczywiście wiem, że bez poświadczenia tego obserwacjami-śluz,temp,szyjka nie można potwierdzić odbytej owulacji), do tej pory miewałam wszystko regularnie, nawet w granicach pokrywania się z niepewnym kalendarzykiem (głupia aplikacja na androida, służyła mi wyłącznie do monitorowania kiedy wystąpiły poprzednie miesiączki) a po dwóch dniach delikatnego wzrostu znowu leci w dół.
Nie wiem jak to tłumaczyć/rozumieć. Czy to jakieś zaburzenia hormonalne? Zaczynam się też zastanawiać czy to nie wina termometru i niedokładności pomiaru. Microlife wprowadzę od nowego cyklu. Obwiniam tez miejsce pomiaru choć nie ukrywam, że usta są dla mnie wygodne i komfortowe.
Jeśli chodzi o śluz to zaraz po miesiączce, wystąpiło jeszcze 3 dniowe plamienie (samo krwawienie nie jest u mnie intensywne i trwa max 3 dni) były dwa dni suche a zaraz po nich biały, gęsty, lepki śluz. Jednak w początkowych dniach było go zdecydowanie więcej, teraz (3 osttanie dni) okresliłabym jego ilość jako +, podczas gdy było już i +++

Będę wdzięczna za każde słowo komentarza przy tym moim pierwszym interpretowanym cyklu.
Pozdrawiam

Edit. Nie mogę zamieścić linku do karty obserwacji gdyż nie napisałam na forum jeszcze 3 wiadomości. Opisałam jednak sytuację i jeżeli ktoś zechciałby pomóc mogę wysłać link przez pw i umieścić go w temacie po dobiciu do 3 wiadomości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:31, 14 Lip 2015    Temat postu:

witaj Kalypso Wesoly

Termometr z jednym miejscem po przecinku nie nadaje się do prowadzenia obserwacji. Bo rozumiem, że taki masz termometr?

Bez obejrzenia wykresu nic nie powiemy, nie wiem co dla Ciebie znaczą skaczące temperatury? Napisz cokolwiek w dwóch postach i czekamy na link z wykresem Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalypso
pierwszy wykres



Dołączył: 13 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 7:34, 14 Lip 2015    Temat postu:

Witam ponownie i dzięki za odzew Wesoly

Tak, obecnie używam termometru cardioline z jednym miejscem po przecinku. Od nowego cyklu, tak jak wspominałam, przerzucę sie na polecanego do npru microlife.
Czy to jedno miejsce po przecinku robi naprawdę aż taką różnicę? Skoki ma o 0,2-0,3 stopnia. Jak już wykres zaczyna się trzymać i ładnie wyglądać to spada.

Zaraz wkleję wykres
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:37, 14 Lip 2015    Temat postu:

robi różnicę, naprawdę Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalypso
pierwszy wykres



Dołączył: 13 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 7:45, 14 Lip 2015    Temat postu:

Pozostaje mi doczekać do końca cyklu:)
Mam nadzieję, że do tego czasu opanuję obserwację szyjki-choć dla mnie jeszcze to czarna magia. Odczucia za każdym razem jak po trącaniu palcem surowego mięsa przy robieniu obiadu Gdzie tak jakies zmiany twardości czy jeszcze wysokości, stopnia otwarcia...

Są 3 posty-jest i wykres
Edit: muszę poczekać aż minie 24h od rejestracji czyli jeszcze niecałe 6h Smutny


Ostatnio zmieniony przez Kalypso dnia Wto 7:47, 14 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ari
początkujący NPR-owicz



Dołączył: 23 Cze 2015
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:52, 14 Lip 2015    Temat postu:

Ja też mierzę w ustach, musisz dać głeboko po język w taka jamę, dołek zawsze po tej aamej stronie, nie pić wcześnie, nie gadać w trakcie. Zmień termometr, bo szkoda twojego czasu na pomiary 0,3 to spora rozbieżność.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matunia
za stara na te numery



Dołączył: 20 Lut 2012
Posty: 2827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 7:52, 14 Lip 2015    Temat postu:

napisz po prostu jakie masz cyfry po enpr.pl/.......
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalypso
pierwszy wykres



Dołączył: 13 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 11:52, 14 Lip 2015    Temat postu:

A więc wyglądało to tak:

1,2,3 DC krwawienie, temp nie mierzyłam
4 DC 36,2 plamienie
5 DC 36,1 plamienie
6 DC *36,4* plamienie (potraktowałam jak zaburzona-mało snu, stres)
7 DC 36,1 sucho
8 DC 36,2 sucho
9 DC 36,2 biały gęsty, wilgotno
10 DC 35,9 biały gęsty wilgotno
11 DC 36,2 biały gęsty, wilgotno
12 DC 36,3 biały gęsty, raczej sucho
13DC 36,0 biały gęsty, raczej sucho
14DC 35,9
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR



Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:54, 14 Lip 2015    Temat postu:

Jak dla mnie nie ma w tych temperaturach nic nadzwyczajnego - też takie miewam na początku cyklu. Czasem podobnie mi skaczą w I i II fazie a prawdziwy skok i tak da sie odczytać.
Polecam zmienić termometr i mierzyć dalej Mruga Nie wiem czy zwracasz uwagę na to czy śluz jest rozciągliwy czy się rwie - dla mnie to dość ważny parametr.
Dobrze, że ja nie mam takich odczuć jak badam szyjkę, bo nie lubię dotykać surowego mięsa. Szyjki nie widzę i może dlatego Nie dziwię Ci się, że nie ogarniasz Mruga Może to zająć trochę czasu. Ja na przykład nadal nie umiem rozróżnić twardości i miękkości.

A i Matuni chyba chodziło o cyfry w adresie Twojego konta enpr.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emma
za stara na te numery



Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 9401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 14:31, 14 Lip 2015    Temat postu:

Wszystko ok, zwłaszcza, że mierzysz zwykłym termometrem Mieści się to wszystko w granicach niższych.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
heidi
za stara na te numery



Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:14, 14 Lip 2015    Temat postu:

Takie "skaczące" temperatury miałam zawsze w fazie przedowulacyjnej i nie miałam problemów z wyznaczeniem wzrostu temperatury Mruga
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:33, 14 Lip 2015    Temat postu:

też mam takie tempki po @ w Ifazie i w czasie IIfazy. Bez stresu tempki moa mieć swoje małe wahania to nie musi byc jedna prosta linia, która w pewnym momencie wskakuje na wyższy poziom i znów prosta linia. Powiem więcej takie wahania są raczej naturalne w orgazniźmie. Poczatki obserwacji moa być trudne i wszystko jest nowe ale z czasem bedzie lepiej.
Z szyjką tez dojdziesz do wprawy na to potrzebujesz wprawy w obserwacji. Jak zaczniesz od począku cyklu to zmianę w szyjce można zauważyć = wyczuć i wymacać Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalypso
pierwszy wykres



Dołączył: 13 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 12:42, 15 Lip 2015    Temat postu:

No to mnie trochę uspokoiłyście Wesoly Bałam się, że pomimo w miarę regularnych i równych cykli coś może być nie tak z hormonami (zwłaszcza, że miałam już takie problemy w przeszłości) bo prowadzę dość intensywny i aktywny tryb życia-jestem instruktorem na siłowni i trenerem personalnym, mam sporą ilość aktywności fizycznej w ciągu dnia i duże obciążenie organizmu. Mój ginekolog mnie zawsze straszył, że w takim tempie życia będę miała naprawdę duży problem z zajściem w ciążę. No ale obecnie i tak odkładamy-i to zdecydowanie. Zwłaszcza, że sytuacja zawodowa zarówno moja jak i męża wymagają zmian.

Dziś znowu temp o 0,3 stopnia do góry ale za to pojawił się śluz bardzo dobrej jakości. Z obserwacją śluzu czy określenia odczuć sucho/mokro też mam problem. Mam wrażenie, że mam ogólnie tego śluzu raczej bardzo mało a i przeważa u mnie ten gęsty, biały, kleisty. No ale dzisiaj zdecydowanie i z całą pewnością spora ilość bj. No i mam od wczoraj silny ból okołoowulacyjny. Więc zaraz powinien być chyba skok...

Zamówiłam już termometr microlife (przy okazji i mikroskop owulacyjy jako uzupełnienie obserwacji) i od kolejnego cyklu zaczynam. Ten dokończę na moim obecnym termometrze. W takiej sytuacji i z takim termometrem absolutnie nie korzystać w tym cyklu z fazy bezwzględnej niepłodności? Bo Kippleyowie twierdzą, że można z niej korzystać od pierwszego obserwowanego cyklu.

dzięki Wam wszystkim za pomoc
Powrót do góry
Zobacz profil autora
krówka
za stara na te numery



Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 6 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 13:23, 15 Lip 2015    Temat postu:

pytasz czy mozesz bezpiecznie korzystać z niepołodności bezwgl. poowulacyjnej? jak wyznaczysz szczyt śłuzu i skok temperatury po szczycie zgodnie z wymaganiami metody którą stosujesz to dla mnie mozesz korzystać. W dobrze wyznaczonej III fazie nie ma szans na zaciązenie!!! pomozemy jak bedziesz miec wątpliwości Wesoly dobrze obserwuj śluz jak go masz mało tym bardziej!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalypso
pierwszy wykres



Dołączył: 13 Lip 2015
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 11:40, 17 Lip 2015    Temat postu:

Mam pewien problem z interpretacją wykresu...

[link widoczny dla zalogowanych]

jak widać pojawił się już skok tzn po tym jak w 14DC nastąpił spadek do 35,9
w końcu temp zaczęła rosnąć i w 15DC i kolejnych 3 osiągnęła wartość 36,2 i 36,3 w dwóch dniach. W zasadzie to jako, że mam termometr z jednym miejscem po przecinku to nie wiadomo czy w 3 dniu był jakiś wzrost czy nie. Jak traktować taką samą wartość? (Microlife już kupiony czeka na 1DC nowego)
W takim razie można przyjąć, że mamy 3dniowy wzrost temperatury i dzięki temu można wyznaczyć przedwzrostową szóstkę. Ale no właśnie-chcąc wykreślić linie temperatur niższych z przedwzrostowej szóstki wypadnie nam to wartość właśnei 36,3 a zatem temperatury ze wzrostu ledwo muskają tę linię. Dobrze rozumiem? Więc trzeba czekać kolejne dni na większy wzrost tempki? Pytam teraz o samą temperaturę i wykres, abstrachując od szczytu śluzu.
Help
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna -> Nasze wykresy
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
Regulamin