..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Kasi

Witam,

Jest to mój pierwszy post :)
Staramy się z mężem już 14 miesiąc ... ehh ...
Na początku chciałam wspomnieć, że z każdej płci należy się cieszyć, bo przecież o to chodzi aby urodzić zdrowe dzieci!
Ale nie zaprzeczę, że skrycie marzę o parce ... sama mam brata i chciałabym aby moje dzieci miały taką samą sytuację.

W związku z odmiennymi informacjami, które są podawane w sieci popartymi różnymi badaniami empirycznymi (w których oczywiście nie podają dokładnej metodologii i danych statystycznych... ) np.:
- źródło: adonai . pl/life/?id=15
- na chłopca w dzień jajeczkowania i po
- na dziewczynkę max. do 2 dni przed owulacją
- i inne źródła, których nie chce mi się szukać, bo wg mnie są nieprawdziwe, wiele wypowiedzi na forach oraz gdzieś widziałam na stronie testów ciążowych, gdzie w opisach było zawarte, że potwierdzone badaniami (odwrotne informacje j.w.)
- na chłopca do ok. 3 dni przed
- na dziewczynkę w dzień owulacji i po
Uzasadnienia tej drugiej informacji nigdzie nie znalazłam w zamieszczanych artykułach, więc dlatego je wykluczam. Że niby jest tak bo tak im wyszło... może ktoś wyniki krzywo spisał? ;) Nie zmienia to faktu, że one są podawane w sieci i dziewczyny je czytają robiąc sobie misz- masz w głowie.

Osobiście jestem planowanym dzieckiem zarówno ja jak i brat także z doświadczenia mojej mamy mogę potwierdzić, że badania dot. szybkości i żywotności plemników
(żeńskie: dłużej żyją, ale są wolniejsze,
męskie: szybsze ale krócej żyją)
sprawdziła się nie tylko w tym przypadku. Jest dużo przykładów i badań popierających tą teorię- podaje ten przykład tylko dlatego, że przez to sama się zainteresowałam tematem ;).

Mam ogromną prośbę do dziewczyn, którym się udało. Bardzo was proszę o zamieszczanie wykresów wraz ze sprawdzoną informacją czy jest to dziewczynka czy chłopczyk. (Potwierdzoną USG albo porodem? ;)

Także bardzo was proszę dziewczyny abyście dodawały wykresy z zaznaczonymi wszystkimi współżyciami- aby każda starająca się mogła wyciągnąć własne wnioski. Może znajdą podobne wykresy do własnych ;).
Zawiadomcie koleżanki- im więcej wykresów tym większa wiedza dla przyszłych mam. Wierzę, że same również zerkniecie do tego tematu przy planowaniu kolejnych dzieciaczków ;). A może wasze córki skorzystają z tej wiedzy???

p.s. Tylko proszę nie piszcie mi, że tak długo się staramy, bo planujemy płeć -niestety powód jest inny- dlatego też m.in. od 6tego miesiąca starań zrezygnowałam z tego pomysłu i doszłam do wniosku, że może płeć drugiego dziecka uda się zaplanować ;).
Także jak mi się uda również zamieszczę upragniony wykres wraz z płcią :D

Pozdrawiam Serdecznie wszystkie przyszłe i obecne mamy ;)

lanolina

Ja mam dziewczynkę z dnia owulacji. Nie wierzę w planowanie płci. Zresztą jest jeszcze taka teoria, że to jajeczko sobie wybiera, który plemnik je zapłodni...

Naima

Niania

Przed owulacją 60% szans na chłopca
po owulacji 60% szans na dziewczynkę

U mnie z początku płodności Krzyś i z owulacji Kasia
ale 60% to wcale nie dużo, napewno nie na tyle by PLANOWAĆ

poza ym 14 cykli starań - to nie skupiałabym się na płci ale na wizycie u ginelologa, bo moze trzeba najpierw znobaczyć czy hormony są na właściwym poziomie i nie trzeba ich postymulowac

lanolina

fiamma75

Mam parkę - oboje wstrzeleni w dzień szczytu śluzu Laughing

To tyle jeśli chodzi o planowanie płci

(myśmy nie planowali)

Kasi

Witam dziewczyny,

Dziękuję za odpowiedzi.
Z nami wszystko jest ok, powód leży po stronie mojej anatomii i może płodność już mniejsza bo to 25 lat za pasem, a z tego co mnie ginekolog poinformował to trzeba się starać mieć dzieci do 25 r.ż. dla zdrowia etc.

Szczyt śluzu nie zawsze świadczy o owulacji... wszystkie pomiary z osobna nie dadzą rzetelnej oceny dnia... Wydaje mi się, że trzeba połączyć obserwację...
Osobiście spisuje temperaturę, parametry szyjki, śluz, testy owulacyjne, wszystkie odczucia poboczne (piersi, samopoczucie, długość snu etc.) plus czuję co do sekundy moment pęknięcia pęcherzyka graffa (sprawdzone na usg ;)... także niby mam to ułatwione ale poprzez budowę utrudnione ;)

Głównie poprosiłam o wykresy, ponieważ dziewczyny piszą, że dziewczynkę udało się zmajstrować w dzień owulacji, bo tego dnia było przytulanko. Ale nie biorą pod uwagę, że np. kochali się po miesiączce i te plemniczki sobie poczekały na jajeczko ...

Nie wiem skąd tyle krytyki w wypowiedziach :(
Rozumiem, że można w to nie wierzyć ale jak byście zamieściły wykresy to każda przyszła mama wyciągnęła by wnioski co i jak.

Pozdrawiam Serdecznie
Kasi

ika

[link widoczny dla zalogowanych]
To mój wykres - chłopak Wesoly

Nie mam pojęcia w który dzień się począł, przypuszczam, że owulacja była wtedy, kiedy oznaczyłam krew w śluzie. Może to Ci w czymś pomoże Wesoly

Mąż ma obniżoną ruchliwość plemników, a prawidłowej budowy też nie za wiele, więc nie liczyłabym na to, że plemniki przeżyły zbyt długo.

Kasi

Witam,

Dziękuje za wykres- to dla mnie bardzo dużo znaczy.

Plamienie występuje w chwili zagnieżdżania się zarodka- wskazuje na to temperatura na Twoim wykresie- i towarzyszą temu objawy a'la ból owulacyjny. Dobra jakość śluzu pomaga jajeczku w drodze do idealnego miejsca, co może powodować bóle. Także chyba wcześniej jajeczko sobie uciekło ;). W Twoim przypadku potwierdzają to również testy owulacyjne.
Dodatkowo w komentarzach piszesz, że jest o tydzień większy niż myślisz ;).

Jeszcze raz dziękuję i dużo zadowolenia z syna oraz zdrowia!!! :)

Pozdrawiam Serdecznie
Kasi

Kasi

Chciałam jeszcze zamieścić sprostowanie.

Lanolina: Piszesz, że mamy problemy z zajściem w ciąże. Otóż badania statystyczne ukazują, że należy martwić się dopiero po 2 latach nieudanego poczęcia. Zdrowym parą to się przytrafia- mieści się to w normie. Jeśli udało się wcześniej to pogratulować Mruga

.

Niania: "Przed owulacją 60% szans na chłopca
po owulacji 60% szans na dziewczynkę."
Skąd wynika ta informacja? Proszę o odnośnik do źródła. Skąd te procenty? Na jakiej podstawie wysnułaś wnioski, że przed owulacją chłopak, a po dziewczynka???

Smużka

No niby mówią, że do 2 lat starań to normalne.
Ale tak myśląc, to ja bym się dopiero za prawie 1,5 roku dowiedziała, że nie mamy szans na dziecko (przynajmniej na razie).. a latka lecą (choc Ty jeszcze młoda jesteś Wesoly

). Szkoda czasu.

Kasi

Smużka: Zgadzam się z Tobą! Nigdzie nie napisałam, żeby czekać i nie robić badań. Sami zrobiliśmy je dość wcześnie, bo myśleliśmy, że to jest nienormalne tyle czasu i nic. Ale okazało się, że zdrowe pary nawet po 10 lat się starają z nieznanych przyczyn. Na razie dowiedziono tylko tyle, że na płodność (zarówno k jak i m) wpływa zbyt wiele czynników aby określić przyczynę (tj. sytuacja mieszkaniowa, finansowa, relację z rodziną, związki, wiek, bielizna, sport, stresy etc. po fazy księżyca, a może to sam Bóg wybiera kiedy? "Nie dojdziesz"). Dlatego ważne jest aby jak najwcześniej wykluczyć fizyczną stronę problemu.

Nieziemsko Ci współczuję! ... Smutny

Moja przyjaciółka nie może mieć dzieciaczków... także po części wiem jak to boli Smutny

Jest to jedyna osoba, która nas najbardziej wspiera i wierzy, że się uda.

No tak, ale to nie jest temat dot. płodności ale planowania płci. Także bardzo proszę o pisanie na temat. Nie chcę aby to była dyskusja: A ja wierze w to! A dla mnie to bzdura etc. Dlatego proszę o konkretne informacje, a nie domniemania.

Pozdrawiam Serdecznie
Kasi

Kasi

Może napiszę na czym polega planowanie płci. Bo widzę, że dziewczyny, którym się przytrafiły dzieciaczki jakoś sceptycznie podchodzą do tematu.
Często się zdarza, że gdy czegoś nie rozumiemy to mówimy: to jest niemożliwe!
Tak samo było z informacją, że ziemia jest okrągła Mruga

.

JAK TO ZROBIĆ?

Zanim przystąpimy do planowania dzieciaczków potrzebujemy minimum roku obserwacji swojego ciała (im więcej danych tym lepiej!!!). Poleca się 2 lata sporządzać wykresy aby dokładnie wyznaczyć dzień owulacji, gdyż predykcja jest bardzo trudna przy tylu dystraktorach. Dlatego trzeba starać się prowadzić regularny tryb życia, zdrowo się odżywiać, uprawiać sporty, nie zażywać leków itp.

Także jak mamy ponad 12 rzetelnych[!] wykresów przystępujemy do analizy siebie. Pomocny jest przy tym doświadczony ginekolog Mruga

. Samemu często źle się interpretuje swoje ciało, a osoba patrząca z boku i to jeszcze z wiedzą i doświadczeniem jest na wagę złota Mruga

.

DZIEWCZYNKĘ:
Kochamy się po miesiączce. Najlepiej codziennie (badania dowodzą, że codzienny seks NIE OSŁABIA spermy lecz polepsza jej jakość -ilość i ruchliwość- plemników) ale kto wytrzyma codzienny seks?? <<żart>> Mruga

Także zaleca się kochać co drugi dzień m.in. aby również można było obserwować śluz. Plemniki męskie umierają a żeńskie czekają, aż jajeczko do nich przyjdzie.
I max. dwa dni przed spodziewaną owulacją przestajemy. Czekając na brak miesiączki Wesoly

.

CHŁOPCZYKA:
Nie kochamy się z mężem do dnia owulacji!!!!!
Pamiętając, że jajeczko żyje ok. 3 godzin (podaje się orientacyjnie czas, że zdolne jest do zapłodnienia do 24h ale zbadano, że tak nie jest ... niestety Smutny

W związku z faktem, że męskie plemniki są szybsze to jako pierwsze dotrą do jajeczka i je zdobędą.

Tak naprawdę pierwszy i NAJSILNIEJSZY plemnik, któremu uda się przebić przez grubą warstwę ochronną jajeczka (słabsze wymiękają Mruga

będzie naszym dzieckiem Wesoly

.

m.in. źródło: adonai . pl/life/?id=15

W taki sposób zwiększamy prawdopodobieństwo planowania płci ale w związku z faktem, że to jest organizm żywy nie ma 100% gwarancji, że się uda.

Warunek sukcesu: Rzetelne i długotrwałe zbieranie danych dot. swojego organizmu i trafne prognozowanie!

Jako ciekawostkę mogę powiedzieć, że pewien badacz (nie pamiętam nazwiska Smutny

odkrył plemię w afryce gdzie kobiety potrafią siłą woli wywoływać owulację Wesoly

Jedyne plemię w afryce, które nie ma nieplanowanych dzieci

. Także moc umysłu jest jeszcze nie zbadana Mruga

.

Proszę nie pisać ojej ... a kto by miał taką cierpliwość? A komu by się chciało?
Są ludzie co chcą zaplanować niektóre rzeczy w życiu i im się udaje.
Jesteśmy osobami myślącymi, które w pewnym stopniu mają wpływ na swoje życie Mruga

Bóg sprezentował nam przecież 'free will' Mruga

Pozdrawiam Serdecznie i wciąż proszę o wykresy Wesoly

Kasi

Kasi

walecznaS: Dzięki za sugestię z edycją... nie wiedziałam Wesoly

walecznaS