Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:24, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Własnie lutowy to wybryk, złośliwość natury bo w luty własnie się cieszyłam, że na własny ślub będę wolna od niedogodności co najwyżej tydzień po weselichu dostanę.
Pożniej marcowa tgez nie za długa bo 23dniowa. I znowu zaczęłam się cieszyć bo jak nadal będą takie krótkie tzn. 23 dniowe to będę po @ na ślubie a tu niespodzianka i 26dniowy cykl, kwietniowy 22dniowy więc w kratkę. No i z tego co widzę to u mnie na zmianę. Raz krótki raz długi, raz krótki raz długi i jak majowy jest długi to wychodzi że czerwcowy będzie krótki... I jak tu człowiek ma sobie coś zaplanować by normalnie funkcjonować jak tu takie zawirowania. Może jakiś Mg zacznę zjadać to się mniej więcej wyówna...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:32, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
MalutkaMilka napisał: | Własnie lutowy to wybryk, złośliwość natury bo w luty własnie się cieszyłam, że na własny ślub będę wolna od niedogodności co najwyżej tydzień po weselichu dostanę.
Pożniej marcowa tgez nie za długa bo 23dniowa. I znowu zaczęłam się cieszyć bo jak nadal będą takie krótkie tzn. 23 dniowe to będę po @ na ślubie a tu niespodzianka i 26dniowy cykl, kwietniowy 22dniowy więc w kratkę. No i z tego co widzę to u mnie na zmianę. Raz krótki raz długi, raz krótki raz długi i jak majowy jest długi to wychodzi że czerwcowy będzie krótki... I jak tu człowiek ma sobie coś zaplanować by normalnie funkcjonować jak tu takie zawirowania. Może jakiś Mg zacznę zjadać to się mniej więcej wyówna...? |
jakbym siebie czytała sprzed roku... było dokładnie tak samo. początek roku zwiastował że wszystko ładnie się ułoży a później była
|
|
Powrót do góry |
|
|
scorpionica
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 15 Maj 2012
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:55, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
joan napisał: | Co do stosunku przerywanego. Nie powiedziałabym, że to żadna metoda (żadna antykoncepcja to żadna antykoncepcja a nie 'mniej skuteczna antykoncepcja').
Chociaż ten artykuł sugeruje, że zbliżona skutecznością do prezerwatyw :> (zarówno przy idealnym, jak i typowym użyciu) [link widoczny dla zalogowanych]
Myślę, że stosunek przerywany jest trochę demonizowany, co nie znaczy oczywiście, że trzeba go wychwalać pod niebiosa. |
Z tego co kiedyś czytałam, to w 2011 roku naukowcy przeprowadzili badania z których wynika, że preejakulat może zawierać żywe, ruchliwe plemniki... więc porównywanie skuteczności stosunku przerywanego z prezerwatywami może być nieszczęśliwe w skutkach dla tych co dzieci nie chcą a zastosują tą metodę
MalutkaMilka skoro masz tak nieregularne cykle to może akurat @ nie przyjdzie w dniu ślubu, może warto zaryzykować i nie brać tabsów ...ewentualnie jest jeszcze szansa na ciąże i wtedy nie będzie problemu z @
|
|
Powrót do góry |
|
|
joan
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 24 Sty 2012
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:07, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
scorpionica napisał: | joan napisał: | Co do stosunku przerywanego. Nie powiedziałabym, że to żadna metoda (żadna antykoncepcja to żadna antykoncepcja a nie 'mniej skuteczna antykoncepcja').
Chociaż ten artykuł sugeruje, że zbliżona skutecznością do prezerwatyw :> (zarówno przy idealnym, jak i typowym użyciu) [link widoczny dla zalogowanych]
Myślę, że stosunek przerywany jest trochę demonizowany, co nie znaczy oczywiście, że trzeba go wychwalać pod niebiosa. |
Z tego co kiedyś czytałam, to w 2011 roku naukowcy przeprowadzili badania z których wynika, że preejakulat może zawierać żywe, ruchliwe plemniki... więc porównywanie skuteczności stosunku przerywanego z prezerwatywami może być nieszczęśliwe w skutkach dla tych co dzieci nie chcą a zastosują tą metodę
: |
Przecież nie twierdzę, że w preejakulacie nie ma żywych plemników, chodzi mi tylko to, że w odbiorze społecznym stosunek przerywany = ostry ciemnogród i przyczynek powstania połowy polskiej populacji. Sądzę, że to jest delikatna przesada, szczególnie w zestawieniu z prezerwatywami, które nie są zawsze oszałamiająco skuteczne.
Tak samo szkodliwe, jak propaganda o niezawodności stosunku przerywanego (czego i tak nie robi ten artykuł) może być nawoływanie do stosowania prezerwatyw na luzie i przy każdej okazji.
Przy odkładaniu poczęcia nigdy bym się nie zdecydowała na stosunek przerywany w dni płodne, bo jestem świadoma ryzyka, tak samo jak przy najbardziej płodnych dniach moim zdaniem prezerwatywa również daje za mało bezpieczeństwa.
Wiem też, że indeks Pearla ma wiele wad metodologicznych, ale ja nie wymyślam sobie wartości z kosmosu :>
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:41, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Jak @ nie dostanę do 3.06 to na pewno nie wezmę będę liczyć na szczęśliwy traf, który wtedy mógłby być owocny 3 tygodnie celibatu oj to może byśmy się wstrzelili w owulacje
Ale jeżeli przyjdzie jutro to marne szanse na zafasolkowanie, bo mój przyszły małżonek wraca kolo 16.06 czyli na moje oko to już by była faza III
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:46, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
MalutkaMilka napisał: | Jak @ nie dostanę do 3.06 to na pewno nie wezmę |
i jak wczorajsze plamienie? przeszło w @?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:52, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie nie. Calutki dzień było czysto i dziś do południa również. od niedawna znowu się zaróżowiło ale czuję, że już dziś wieczorkiem poleci albo jutro od rana bo zaczyna brzuch pobolewać no i temp spadła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:58, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
MalutkaMilka napisał: | Właśnie nie. Calutki dzień było czysto i dziś do południa również. od niedawna znowu się zaróżowiło ale czuję, że już dziś wieczorkiem poleci albo jutro od rana bo zaczyna brzuch pobolewać no i temp spadła. |
no to trudna decyzja prze Tobą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:13, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Wiecie co mam malutki problemik...
pierwszy raz nie wiem który dzień uznać za pierwszy dzień @.
Od rana przez caly dzień lekkie plamienie różowawe z bólami podbrzusza i krzyża, a @ koło 18 godziny.
Czy dzisiejszy dzień początkiem jest nowego cyklu czy jeszcze ostatnim dniem starego cyklu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
IWG
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Warszawy Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:58, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
jeśli dziś wieczorem ruszył normalną dla Ciebie intensywnością to ja uznałabym że jest to pierwszy dzień nowego cyklu.
wydaje mi się, ze niewielkie plamienie może być jedynie zaliczane do starego cyklu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:52, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Cześć dziewczyny,
Wczoraj zaczęłam mój trzeci obserwowany cykl z nowym termometrem - Microlife MT16C2. Codziennie czytam wasze wypowiedzi na różnych tematach i coraz więcej się dowiaduję i przy okazji porównuje z moimi już zakończonymi wykresami temperaturek.
I właśnie tak się zastanawiam czy mój cykl kwietniowy jest dobrze przeanalizowany. Wyczytałam, że aby oznaczyć granicę wyższych temperatur to ta pierwsza wyższa musi być wyższa o sześciu poprzednich, a nie równa itp. W takim razie czy w kwietniowym cyklu dzień pierwszych wyższych temperatur nie powinien być dnia 13 tylko 16. Czy dobrze rozumuje?
poniżej mój wykres kwietniowy: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:28, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
zła interpretacja bo ani pierwsza wyższa ani druga nie są wyższe od poziomu podstawowego
czyli nie są wyższe
nie czytam wszystkich wątków więc nie wiem, czy i jakie badania robiłaś
ale cykl wygląda podejrzanie
zęby na wykresie mogą świadczyć o problemie z prolaktyną
poza tym są mocne i liczne spadki w fazie temp. wyższych
jeśli nie badałaś to prolaktyna i progesteron do zbadania
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:55, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Już poprawilam linie tylko on jest jeszcze na nizszej ale liczy od wyzszej wiec nie wiem czy tak ma byc czy znowu cos zle zrobilam?
Tak nie robilam zadnych badań, ale skoki mogą być ze względu na lipny termometr i rozne pory mierzenia temp. co na poczatku nie wiedzialam ze trzeba zaznaczac ale w maju juz się poprawilam, od tego cyklu obserwacja sluzu i proba badania szyjki.
jezeli reszta bedzie takie jak kwietniowe to badania na pewno zrobie
Ostatnio zmieniony przez MalutkaMilka dnia Sob 20:58, 02 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
walecznaS
Moderator
Dołączył: 26 Sty 2009
Posty: 11994
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 21:34, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
jeśli nie masz odpowiedniego termometru to w ogóle nie ma co interpretować...
|
|
Powrót do góry |
|
|
MalutkaMilka
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 25 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:57, 03 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Tamte cykle były rozgrzewką i załapaniem najważniejszych wiadomości na przyszłość bo od tego cyklu czyli tego czerwcowego doczekałam się termometru, tak jak pisałam wyżej pani w aptece poleciała w gumki i cały maj czekalam by zamówiła odpowiedni. w końcu kupiłam na allegro Microlif.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|