|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:48, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Też jestem za niedzielą wieczorem, tak bym zrobiła
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 17:52, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki za pomoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aniąt
za stara na te numery
Dołączył: 29 Wrz 2006
Posty: 5116
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mazowsze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:53, 27 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:46, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć!
To znowu ja. Nie będę ukrywać - to, co pokazuje FF bardzo mi się podoba, ale czy on nie jest za optymistyczny? Tzn. według mnie szczyt śluzu wyznaczyłabym na 15 (16 tylko raz, rano zauważyłam lepszy śluz, a później było już sucho). No i właśnie... temperatura z 17 była mierzona o godzinę wcześniej niż zwykle, a dziś (te delegacje ) w ogóle nie mam danych.
Według mnie, gdybym nie była zdecydowanie odkładająca, to zaszalałabym dziś wieczorem. No, ale. Na szaleństwa na razie nie możemy sobie pozwolić.
1. Czy sądzicie, że jeśli jutro rano, temperatura będzie conajmniej 37,80 to nie musimy czekać do wieczora
2. Jeśli temperatura będzie na poziomie 37, 75 to trzeba poczekać do wieczora, a później już się nie przejmować
Liczę i czekam na wasze odpowiedzi
Dzięki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karola
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 29 Sty 2008
Posty: 926
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:59, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja bym poczekała do jutrzejszego wieczoru
Ostatnio zmieniony przez Karola dnia Czw 16:59, 26 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 18:56, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
przecież jak ten super śluz jest choćby raz dziennie to oznacza że jest i tyle... nie ma chyba znaczenia że było go mało i tylko raz. nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:11, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście masz rację. Jeśli pojawia się super śluz - nawet na sekunde podczas dnia, to zawsze go zaznaczam, ale ten, na ile samą siebie znam, nie był super. Dlatego nie byłam aż tak restrykcyjna.
Ale coś widzę, że w odpowiedziach zwycięża ostrożność i głos rozsądku. I dobrze. Dzięki. Mam wrażenie, że z każdym kolejnym dniem zaczynam tracić obiektywizm...
|
|
Powrót do góry |
|
|
hermiona
za stara na te numery
Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 4082
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 19:18, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
nie dziwię się
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:06, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Cześć!
Znowu mam do Was prośbę o radę, bo mi już ręce opadają.
Chodzi o to, że zupełnie nie wiem, co zrobić. Jeśli spojrzycie na mój wykres, to zobaczycie, że od 4 dni mam wyraźnie podwyższoną temperaturę, ale za nic nie mogę, tak zupełnie restrykcyjnie, wyznaczyć dnia szczytu śluzu. 13dc miałam extra śluz - dużo i rzeczywiście Bj, 14 sucho, ale za to 15,16,17 zawsze rano obserwowałam mało, ale wyraźny rozciągliwy przejrzysty. Później w czasie dnia był już niepłodny, biały, kleisty. I co z tym zrobić?
Jeśli chodzi o szyjkę, to na razie nie za bardzo jestem jej pewna, wpisuję, żeby zacząć się uczyć. Ale przy niej śluz przed ostatnie dni był niepłodny - biały gęsty.
W ogóle mam trochę mętlik w głowie, bo z jednej strony wiem, ile dni mogę zmarnować, ale z drugiej mam podejście, że ta metoda ze mną nie wygra i żadne przedwcześnie podwyższone tempki mnie nie przechytrzą (tymi tempkami, które nic nie znaczą nastraszyła mnie Pani z poradni...). Ale chyba zaczynam też lekko przesadzać, bo już obserwuję każdy element - np. piersi i oczywiście stwierdzam, że dopiero dziś (rano nie było bj) są napięte.
Gorący apel - jesli któraś z Was, wie co jest u mnie grane, albo 'ma tak samo', albo potrafi mi poradzić, to będę bardzo wdzięczna.
Dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:23, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
nie przeziębiłaś się? (to mogłoby być powodem wyższych temperatur)
nie zaczęłaś brać np. jakiegoś syropu? (mógłby wpłynąć na śluz)
miałaś kiedyś takie "nawroty" śluzu?
miałaś wcześniej problemy z interpretacją śluzu?
skoro uczysz się dopiero szyjki, to nie polegałabym zbytnio na niej, ani na obserwacjach wewnętrznych śluzu (przynajmniej ja na początku uznawałam to u siebie jako dodatkowy element, a nie decydujący)
no nie wiem... jeżeli jesteś początkująca i boisz się "niespodzianki" to chyba lepiej poczekać...
przypuszczam, że możnaby ten śluz z 15-17dc. uznać za wyraźnie gorszej jakości (skoro tylko rano pojawiały się oznaki płodności, a po południu już nic) i wtedy w połączeniu z zamkniętą szyjką wyznaczyć 3 fazę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:56, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Na początku, dzięki za tak szybką odpowiedź i opinię!
A co do pytań, to nie było ani jednego czynnika, który mógłby zakłócić temperaturę i śluź - stąd moje duże wątpliwości.
W kwestii nawrotów śluzu, to raczej mam tak, że pierwszy dzień wyższych temp ma jeszcze resztki dobrego śluzu, ale na ogół na tym się kończy. No i wtedy jest tak, że pierwszy skok jest tak o 0,2, a kolejne dni jeszcze więcej i już na stałym poziomie.
Dwa cykle temu miałam jeszcze resztki śluzu przez 2 dni wyższych tempek i wtedy czekałam.
Taka zupełna anomalia zdarzyła się raz, jakieś pół roku temu, ale wtedy ja sama ją widziałam, bo skok był jeszcze przed pierwszym najlepszym śluzem. Teraz jest inaczej, bo skok był po tym dniu (zawsze w cyklu mam jeden) kiedy śluz jest rzeczywiście najlepszy z najlepszych;-)
No ale rzeczywiście, pewnie lepiej czekać.
A tak poza tym, to wściekła na takie sytuacje, wpadłam na pomysł, nie wiem tylko czy dobry. Tonący i wyposzczony brzytyw się chwyta, więc pytam o wasze zdanie A gdyby robić testy owulacyjne, to czy można przyjąć, że jeśli zrobię test i wyjdzie on pozytywny (dwie wyraźne krechy) a do tego po tym teście tempka skoczy, to mogłabym czekać na trzecią wyższą i ignorować takie wyskoki śluzu, przyjmując że taka już moja natura? Brzmi trochę za pięknie, żeby było możliwe... Co o tym sądzicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 9:11, 24 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Co do wiarygodności testów owulacyjnych zacytuję Ci post kasika z sąsiedniego wątku:
kasik napisał: | odrazu podaje link: [link widoczny dla zalogowanych]
14 dc mialam test pozytywny, wiec czekalam na skok, a tu nici....dzisiaj mialam dalej mega plodny sluz wiec dla picu zatestowalam. i co?? znow piekne dwie krechy!!!
jak myslicie, czy jak sa dwa podejscia do owu to sa dwa LH wyrzuty??takie, ze test to wychwyci? no mam nadzieje, ze teraz to juz tepka pojdzie w gore zawsze mialam po pozytywnym za dwa dni skok |
Chyba tym testom nie można zbytnio ufać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:18, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
cześć!
czy mogłybyście spojrzeć na mój wykres i odpowiedzieć na klasyczne pytanie "czy to już?"
Moje wątpliwości budzi ten dzisiejszy śluz... można go pominąć? hm...
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10169
Przeczytał: 2 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:32, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
nie badasz szyjki...?
zdarzył Ci się kiedyś taki "rozjazd" w śluzie?
ten śluz w 19dc. był bardzo płody czy tylko tak "trochę"? przez cały dzień? w jakiej ilości?
a może np. jesteś przeziębiona i brałaś jakiś syrop, który mógł zakłócić obserwacje?
albo były jakieś inne zakłócenia w cyklu?
no i zawsze jest pytanie jak dużą masz skłonność do ryzyka...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:38, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Badam, ale dopiero się uczę. Od wczoraj zaczyna być mniej miękka/bardziej twarda. Chyba
takie rozjazdy nigdy się nie zdarzyły. zawsze było wręcz odwrotnie - przy pierwszych wyższych temperaturach był jeszcze niezły śluz.
ten z dziś był niezły, ale nie najlepszy. dość sporo w pierwszej połowie dnia. ale, przy szyjce tylko biały gęsty.
chorób i innych zakłócaczy brak...
ręce opadają!
I dzięki za pomoc, bo już czasami zupełnie nie wiem, co się dzieje.
Ostatnio zmieniony przez pirania dnia Czw 22:40, 18 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|