|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
strzyga
Moderator
Dołączył: 11 Maj 2007
Posty: 19995
Przeczytał: 6 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:09, 18 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
jeżeli nie było to Bj to bym uznała już III fazę. Ale to zawsze zależy od subiektywnej opinii tego śluzu z 19 dc...
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 7:28, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ja też, jeżeli to nie był prawdziwy 'Bj' to bym uznała, że już 3 faza.
tyle, że ja 'skłonność do ryzyka' miałam dużą przez długi czas
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:42, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Za dobrą radą postanowiłam poczekać na czwartą temp. I wszysko byłoby ok, gdybym dzis rano znowu nie zaobserwowała śluzu - dużo i lepszy niż wczoraj. Caly czas nie jest to taki 'mój nalepszy', ale bez wątpliwości - szklisty, rozciągliwy itd. A żeby nie było za łatwo, to rano (co prawda zawsze badam wieczorem, ale w tej sytuacji to już dwa razy dziennie ) szyjka wyraźnie twarda. Co ja mam o tym myśleć?! Moje biedne początkujące umiejętności wystawione są na niezłą próbę...
A skłonność do ryzyka to ja mam teraz zerową
Ratujcie, doświadczone forumowiczki! I dzięki za pomoc do tej pory
(uzupełniłam wykres w ff o obserwacje szyjki, ale zaznaczam, że nie ufam im na 100%)
p.s. Może to pomoże - jeszcze nigdy temperatury mnie nie 'oszukały', tzn. nawet jeśli w pierwszym lub drugim dniu wyższych miałam resztki śluzu dobrej jakości to po zakończeniu cyklu, biorąc pod uwagę moje zwykłe 13 dni, owulacja 'wypadała' w dzień poprzedzający skok....
|
|
Powrót do góry |
|
|
espree
za stara na te numery
Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 10164
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:59, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
no cóż, jeżeli nie chcesz ryzykować to ja bym, niestety, poczekała...
bo co się potem stresować?
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:24, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Hm... Ja wiem, że to nie jest pocieszające, ale ja pół roku miałam cykle tego typu - skok, 3 dni wyższych, a śluz ostro bj jeszcze z 6 dni od skoku...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:47, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Poczekam. Tym bardziej, że nowe obserwacje są raczej niepokojące - coraz lepsza jakość...
Jola, pociesza! Bo mogę zapytać, co Ty robiłaś ? Czekałaś trzy dni od nowego szczytu? Tzn., że temperatury sobie są, ale czekasz na nowy/drugi szczyt i odliczasz trzy dni już bez skoków temperatury?
A tak poza tym, to przyznam się Wam, że złapałam jakiegoś doła. Kurcze, gdybym wczoraj wieczorem zastosowała zasadę, że są sobie trzy wyraźnie wyższe tempki, że po szczycie można zlekceważyć śluz lepszej jakości (chyba tak można, bo przecież resztki estrogenów itp. ale jeśli się mylę, to mnie proszę poprawcie). I dziś rano zobaczyła 'nowe dane' to bym chyba zawału dostała. Dziś mam poważny dzień zwątpienia w tą całą metodę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:58, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
piranio, skoro masz dzień zwątpienia, to ja Ci dzisiaj nie napiszę, co zrobiłam...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 12:21, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Proszę, napisz. Naprawdę to dla mnie ważne. Niezależnie od tego, co napiszesz. Akceptuję pełne spektrum - od rzucenia metody do bardzo długiego czekania...
|
|
Powrót do góry |
|
|
bakteria
za stara na te numery
Dołączył: 13 Lis 2007
Posty: 10180
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 17:36, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No cóż, w zasadzie nie ma się czym chwalić, ale frustracja i zniechęcenie spowodowały, że przerzuciłam się na tabletki I muszę przyznać, że była to decyzja trudna, męcząca sumienie, ale zdecydowanie dobrze wpłynęła na nasze małżeństwo.
Dlatego na dzień dzisiejszy moja opinia jest taka, że npr nie jest dobry dla każdego małżeństwa i w każdym czasie.
Nie myśl, że łatwo odpuściłam - chodziłam do dobrej ginekolog, ale skoro kazała tylko "czekać", to było dla nas za ciężkie. Zwłaszcza dla męża, który jednak nie bardzo jest za npr (to trudna sytuacja ).
Cóż, jeszcze tylko trochę "poułatwiam" sobie życie tabsami, a potem odkładam, by oczyścić się przed starankami
piranio, ale pamiętaj, że jest wiele alternatyw. I wybierz(cie) tę najlepszą dla Was
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:55, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No tak. Nie dziwię się. Tym bardziej, że wyobrażam sobie, jak trudno musiało Ci być. U nas to mąż jest ortodoksyjny i przekonany, a ja, chciaż sceptyczna i skora do 'alternatyw' i tak czuję się jak 'żonka, która wydziela'. (swoją drogą mamy w związku z tym określeniem wiele różnych skojarzeń Ręcę mi opadają, bo łapię się na tym, że jak już się naczekam, nawyliczam... to mi się wszystkiego odechciewa.
No i ta akcja teraz... cały dzień chodzę jak w transie i czuję się jak osoba, która cudem uniknęła wpadnięcia pod TIR'a. Cieszy się, że nic jej się nie stało, ale też boi się wyjść znowu z domu, bo w międzyczasie okazało się, że przepisy ruchu drogowego są inne niż sądziła - to od nastroju i fantazji kierowcy zależy, czy będzie jeździł po jezdni, czy po chodniku!
No ale jeszcze nie wyczerpałam wszystkich opcji - poczekamy, zobaczymy. Tylko cholera! teraz sobie poczekam trzy dni, ale skąd mam wiedzieć, że piątego nic się nie zmieni! Doświadczone dziewczyny pewnie znają odpowiedź, więc jeśli przesadzam, to sorry. Ale wiecie, dziś mam dzień kryzysowy i muszę się trochę nad sobą pożalić i podołować
I coś jeszcze, może nie do tego wątku, ale na marginesie - to jakiś cud, że trafiłam na to forum. Serio. Bez Was już zupełnie bym się załamała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Pią 19:42, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
a ja nie jestem taka pewna, czy musisz czekać jeszcze trzy dni od szczytu W FAZIE WYŻSZYCH TEMPERATUR? trzeba coś doczytać o tym śluzie po skoku. Postaram sie zrobić powtórkę z Rotzera. Sama jeszcze się uczę i to mnie ciekawi
Życzę dobrego nastroju
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:52, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Darus! Jak coś znajdziesz, to będzie super!
Sęk w tym, że nie mam tej książki. Chciałam ostatnio kupić w jakiejś księgarni internetowej, ale wszędzie 'nakład wyczerpany'. Kupowałaś ostatnio, czy to stare zapasy?
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Pią 19:56, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
kupowałam rok temu.
Jeśli nie masz to już zaglądam, a może dziewczyny coś powiedzą więcej i szczegółowo, bo chyba już o to pytałaś, ale jakoś nie byłokonkretnej odpowiedzi.
Postaram się jeszcze dziś dać znać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
darus
nauczyciel NPR
Dołączył: 27 Wrz 2007
Posty: 552
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: slask
|
Wysłany: Pią 21:12, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Przeczytałam chyba wszystko o ustaleniu czasu niepłodności bezwzględnej... niestety nic nie pisze o tak bardzo rozszczepionym szczycie śluzu (o ile to jest to). Owszem, jest o drugim szczycie, ale w fazie niższych temperatur, i to rzeczywiście może oznaczać owulację.
Tak jak pisały dziewczyny, bardzo pożądana byłaby ocena szyjki. Wiem, że kiedy zaczyna się już zmieniać po okresie płodności (tak samo określa się szczyt jak wg śluzu), to odliczamy trzy dni twardej zamkniętej
Wczytałam się w to wszystko uważnie, bo przez ostatnie trzy cykle miałam podobnie, ale jeśli nie miałam wątpliwości co do szyjki, to tak określałam początek IIIfazy, a śluz na zewnątrz ignorowałam. Wewnątrz umiałam ocenić, że tam nie ma już warunków do przetrwania plemników (o tym też jest w książce).
Wpisuję Ci parę cytatów, które być może już dziś dadzą pewność, od kiedy rzeczywiście u Ciebie jest ta bezpłodność bezwzględna...
cyt. : "Jeśli ktoś uważa, że nie jest w stanie zaobserwować jakości śluzu na zewnętrznych narządach, zaobserwuje go praktycznie praie zawsze na szyjce macicy" str.87
- to pozwala mi osobiście sądzić, że badanie szyjki i śluzu wewnątrz jest najbardziej miarodajne.
:cyt. "(..) jeżeli pomiar temperatury nie jest możliwy, wtedy dni płodności i niepłodności można ustalić za pomocą samego badania szyjki macicy.(...) takie postępowanie może osiągnąć skuteczność znanych metod objawowo-termicznych (u doświadczonych kobiet)" str.87
cyt. str. 51 : hormon ciałka żółtego powoduje zwyżkę temperatury poprzebudzeniowej w czasie okołoowulacyjnym"
cyt.str.50 "Ciałko żółte produkuje nie tylko hormon ciałka żółtego, ale też pewne ilości estrogenów. Obydwa hormony blokują dalszą owulację w tej fazie cyklu. Jeszcze nigdy nie stwierdzono poczęcia dziecka w wyniku kolejnej owulacji"
Miłej nocki
|
|
Powrót do góry |
|
|
pirania
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 11 Gru 2007
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 21:31, 19 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wielkie dzięki za pracę z tekstem!
Wniosek wyciągam taki, że czas najwyższy przestać się tej szyjki uczyć, a wreszcie nauczyć Bo niby łapię już opcje twarda-miękka (nisko-wysoko to u mnie na razie nie istnieje, a otwarta-zamknięta może czasami mam ewentualne pomysły ), ale do tej pory był to czynnik dodatkowy, a nie konieczny. Dzisiejsza przygoda przekonuje mnie, żeby korzystać z wszystkich możliwych danych.
Ciekawa jestem, jaka kolejna niespodzianka się szykuje... No i z przyjemnością podzielę się odpowiedzią na zagadkę, jak tylko cykl się skończy i będę mogła te +/-13dni odliczyć
To dobrej nocy i jeszcze raz dzięki!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|