..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Papryczka

Witam wszystkie forumowiczki. Jestem tu nowa, to mój pierwszy wpis i zarazem pierwszy cykl z npr. Natomiast od pewnego czasu przyglądam się temu forum i bardzo mi się podoba:) To super, że można tu znaleźć wsparcie, pomoc, odpowiedź na nurtujące pytania, wymienić się doświadczeniami. Przejrzałam już wiele wątków, ale nie udało mi się znaleźć odpowiedzi na trapiące mnie problemy. Postanowiłam więc napisać i liczę na to, że podzielicie się wiedzą Wesoly

Otóż przechodząc do rzeczy: staramy się o dziecko. W poprzednim miesiącu mój cykl trwał 56 dni. Śluz płodny w tamtym cyklu pojawił się około 19 dnia i był "książkowy"- białko jajka, ale mimo starań nie zaszłam w ciążę. W tym cyklu postanowiłam mierzyć temperaturę, lecz od 5 do 25 dnia cyklu (czyli do dziś) codziennie utrzymuje się ona na poziomie 36,1-36,2 stopnie. I tu właśnie mam pytanie: czy mogę jeszcze liczyć na skok w tym cyklu? Dodam, że mimo iż jest to 25 dzień, ni widu ni słychu śluzu w postaci jajka kurzego. Totalnie sucho od początku cyklu, ewentualnie śluz jest wodnisty albo białawy i lepki, nierozciągliwy. Czy jest jeszcze szansa, że w tym cyklu śluz oraz skok się pojawią? Czy któraś z was ma takie długie cykle i okres płodny zaczyna nawet po 30 dniu cyklu? Bardzo dziękuję z góry za jakiekolwiek odpowiedzi!

elusiaczek

Skok może sie pojawić, śluz o cechach bardziej płodnych też. Nie ma reguły Wesoly

Mierz dalej temperaturę i daj znać czy był skok!

Papryczka

Dzięki za odpowiedź Wesoly

Uspokoiłaś mnie, bo już traciłam nadzieję-myślałam, że w tym cyklu nici ze starań. Oczywiście jak temperatura skoczy to od razu napiszę!

elusiaczek

Może się oczywiście zdarzyć, że skoku nie będzie a pojawi sie krwawienie. Różnie może być, ale skoro porzedni cykl był bardzo długi, możliwe że skok będzie, tylko później Wesoly

Cierpliwości Wesoly

Donnamobile

Skoro poprzedni cykl trwał 56 dni to skok w nim nastąpił ok. 40 dnia(jeżeli w ogóle nastąpił), dlatego że owulacja występuje ok. dwóch tygodni przed miesiączką. Wydaje mi się za to, że dziewiętnasty dzień to za wcześnie na śluz płodny, chyba że pojawił się później kolejny raz lub utrzymywał się jeszcze przez wiele dni. Teraz czekaj, czekaj, mierz dalej temperaturę i prowadź obserwacje. Życzę wytrwałości! Wesoly

Papryczka

Ech, ciężko o wytrwałość kiedy codziennie mierzę i codziennie to samo...

ale nie tracę nadziei. Dzięki za wsparcie:)

Mirunia

Wierzę, że cieżko czekać. Faktycznie przy tak długich cyklach, jeszcze nic straconego. Dobrze, że mierzysz temperaturę, po skończonym cyklu będziesz wiedziała czy owulacja miała miejsce itp Pkowodzenia w prowadzeniu obserwacji i staraniach Wesoly

hebanowe noce

Papryczka, polecam Ci prowadzenie wykresu w formie internetowej na enpr.pl
W ten sposób jest czytelniej i łatwiej będzie nam pomagać.

Papryczka

Właśnie chciałabym zrobić sobie taki wirtualny wykres i załączyć, ale nie wiem jak zrobić, żeby się wyświetlał na dole pod tak jak u większości z Was. Najbardziej martwię się, że jeśli tak długo trwa faza dojrzewania jajeczka, będzie ono w jakiś niezdolne do zapłodnienia.

Donnamobile

Jeśli założysz wykres w serwisie enpr.pl będziesz tam miała w zakładce "moje cykle" link do cyklu jako miniaturki na forum. Dalej prościutko: kopiuj-wklej(ustawienia profilu tu na forum) i gotowe Wesoly

Nie martw się, nie jedna kobieta z tak długimi cyklami zaszła w ciążę, myślę że długość fazy dojrzewania ma dla jajeczka małe znaczenie. Taka już Twoja uroda jest, że jajeczka potrzebują więcej czasu Wesoly

hebanowe noce

Papryczka

Ech, byłam u lekarza i robiłam badania, bo już w sumie jakiś czas użeram się z długimi cyklami- wcześniej były wywoływane luteiną, ale nie przejmowałam się tym, bo nie mieliśmy w planach dzidziusia;) aczkolwiek odkąd okazało się, że próby z luteiną spalają na panewce, zmieniłam lekarza i on zalecił odstawienie. I od tego momentu cykl był bardzo długi, a teraz kolejny- cóż, 37 dzień i brak skoku o śluzie nie wspominając. Czekam na wyniki badań i rozmowę z lekarzem. Martwię się, chociaż pogłoski o cyklach ciążowych z owulacją w 50dniu pocieszają mnie nieco:)

Papryczka

Już 42 dzień mierzę

wczoraj myślałam, że już zaczyna się faza wyższych temperatur, ale dziś znowu spadła. Wie któraś z Was, czy taki spadek nagły oznacza, że owu jeszcze nie było? Od paru dni nieco pobolewają mnie jajniki i trzymamy kciuki, oby to było w końcu to, natomiast ten dzisiejszy spadek dobił mnie kompletnie.

fiamma75

jak na razie cykl bezowulacyjny

Papryczka

chyba się nie doczekam.