Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Saharka
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:44, 25 Sty 2016 Temat postu: Prośba o interpreatcję, dłuugi cykl |
|
|
Witajcie,
Mam dłuuuugi cykl... chyba bezowulacyjny, przynajmniej bez typowych objawów (bez śluzu płodnego itp.). W poprzednim miesiącu miałam piękny wykres, a dziś 39 dzień cyklu, temperatury skaczą aczkolwiek wyższe są niż wcześniej, zastanawiam się, czy to III faza... Mam prośbę do Was o interpretację...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:57, 25 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Zdecydowanie wykres nie wygląda na dwufazowy. To na bank nie jest trzecia faza. Wykres wygląda na zaburzenia hormonalne. Trzeba czekać bo jeszcze nie było owulacji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:34, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
nie ma trzeciej fazy niestety ale czy miałaś kiedys takie zaburzenia?
Ostatnio zmieniony przez krówka dnia Wto 9:34, 26 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:15, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Możesz mieć coś z hormonami. Spojrzałam na Twoje poprzednie cykle - też są długie. Poprzedni cykl miał łącznie 63 dni, bo w jeszcze wcześniejszy był jednofazowy, więc wzrost temperatury przypadł po 50 DC... Wcześniejsze też widziałam, że długie... Na Twoim miejscu poszłabym do dobrego ginekologa, który nie przepisuje na długie cykle tabletek i zrobiła badania hormonów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saharka
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:02, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Witajcie,
Dziękuję za odpowiedzi. Brałam wiele lat tabletki antykoncepcyjne, odstawiłam ponad 2,5 roku temu. Przez pół roku brałam hormony na uregulowanie cykli, jak odstawiłam to raz cykl wygląda normalnie, a raz przedłużony Martwię się, bo "na wiosnę" chcieliśmy się zacząć starać o pierwsze dziecko. Teraz unikamy współżycia, bo jeszcze odwlekamy, a przez te wahania cykli ciągle nie czuje się "bezpiecznie". Heidi, a co jeśli nie tabletki na takie długie cykle? Nie idę jeszcze do ginekolożki, bo właśnie przepisze mi tabsy, a ciągle liczę na to, że samo mi się wyreguluje... Miałam kiedyś prolaktynę zbyt wysoką i podejrzenia hashimoto, ale TSH ciągle w normie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 12:06, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Hashimoto można miec- a mimo to TSH początkowo będzie w normie - choć w końcu i tak zacznie rosnąć, a takie cykle są często przy podwyższonej prolaktynie.
Tabletki blokują owulację - niczego nei leczą. Leczenie to np. podawanie hormonów i leków w ten sposób, żeby sie owulacja pojawiła. albo podawanei leku na obniżenie prolaktyny, unormowanie poziomu TSH i wiele innych. Ale wielu ginekologom się nie chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:24, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
albo nie potrafią postawic diagnozy
jaka masz teraz prl? To sie szybko leczy tzn efekty sa szybkie.
Dobry ginekolog to podstawa przed staraniami i potem na poczatku ciazy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saharka
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:57, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Prolaktynę badałam ponad rok temu, miałam 15,36 i 149,50 po obciążeniu MCP. Na początku lutego idę do endokrynologa na badania kontrolne TSH i USG tarczycy i do gina, może zlecą mi więcej badań...
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:06, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
taka prolaktyna moze swiadczyć o hiperprolaktynemii czynnościowej i kwalifikuje się pod leki na zbicie. Jak leki nie zadziałają robi się diagnotytkę dalszą, ale to juz mała ilość przypadków przebuje. Wysoka prl szybko sie leczy. Czy obserwujesz u siebie plamienia przed/po okresie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saharka
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:21, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Krówka, raczej nie plamię, tzn. nie plamię w trakcie cyklu, @ mam skąpe i może faktycznie przed @ miewam plamienia - brudzenia zanim @ się zacznie (tak dzień wcześniej). Coś czuję, że dziś dostanę... i tak się zastanawiam, czy jednak w tym miesiącu nie miałam owulki? 17.02 ? Miałam później wzrost temp.do 36,41, co u mnie jest to już wyższa tempka. I minęło 9 dni.. więc powinna być jutro @. Sama nie wiem Myślałam też, że w cyklu 16.09-19.11 miałam owulkę - 09.11 i okres też po 9ciu dniach wyższych temp., a Heidi pisze, że to był jednofazowy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:16, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
W tym ostatnim wykresie w żaden sposób się nie da dopatrzeć owulacji. Nic o niej nie świadczy. Jeśli teraz dostaniesz krwawienia - to nie zaznaczasz go jako okres - bo owulacji nie było, tylko jest to krwawienie śródcykliczne, które się traktuje jako czas potencjalnej płodności i cały czas trwa ten sam cykl.
W poprzednim cyklu 19.11.2015 - 18.12.2015 są dwie fazy i da się wyznaczyć moment prwadopodobnej owulacji.
W cyklu 16.10.2015 - 19.11.2015 absolutnie owulacji nie było - a w ogóle to tak naprawdę te dwa cykle to był jeden i to co zaznaczyłaś jako okres zaczynajacy się w dniu 19.11 - nie było okresem tylko krwawieniem śródcyklicznym - i te dwa cykle powinny być połączone w jeden trwający od 16.10 do 18.12. 2015 r. - czyli 63 dni.
Znaczy odpowiedź na pytanie krówki czy miewasz plamienia i dodatkowe krwawienia - niestety zdecydowanie brzmi - tak.
Ten cykl jest trochę dziwny 06.08.2015 - 05.09.2015 - nie do końca wiedziałabym jak zinterpretować. znaczy dziwna jest ta długa faza lutealna - chociaż długa to akurat dobrze . Skoku można się dopatrzeć w 15 dc.
tutaj 05.07.2015 - 06.08.2015 skok w 20 dc.
Ogólnie patrząc na twoje cykle - to są nieco nietypowe - i często skacze ci temp. ale nic z tego nie wynika - lepiej się przebadać - choćby na wszelki wypadek.
Ostatnio zmieniony przez Busola dnia Wto 15:22, 26 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saharka
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:50, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Dziewczyny... to przy takich cyklach praktycznie nie mogę ustalić dni niepłodnych? Mój mąż się wykończy tą wstrzemięźliwością, ja w sumie też Chociaż z drugiej strony, to pewnie mam większość dni niepłodnych, ale ryzyko jest
Busola dziękuję bardzo za analizy cykli, połączyłam ten długi cykl w 63 dni... Teraz rozumiem, czemu czasem od razu po @ mam przezroczysty śluz..
Ostatnio zmieniony przez Saharka dnia Wto 15:59, 26 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gyal
mistrz NPR-u
Dołączył: 11 Mar 2015
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:47, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
ja też zmagałam się z bardzo długimi cyklami, nie robiłam prolaktyny z obciążeniem, bo już nie zdążyłam hormony niby miałam ok, zbiłam tarczycę, ale na usg wyszły mi policystyczne jajniki. zdarzały mi się krwawienia śródcykliczne w minionym roku i ogólnie takie przygody pt. cykl po 70 dni, więc rozumiem Twój ból.
jak odkładaliśmy na 100% to było nam trudno. jak przestaliśmy odkładać, a jeszcze nie zaczęliśmy się starać, to bardzo pomocna była dla mnie szyjka - jeśli śluz gorszej jakości utrzymywał się ze trzy-cztery dni, szyjka była twarda to uznawaliśmy to za czas niepłodny. no i się udawało w ciążę zaszłam dopiero przy krótkim cyklu. może badanie szyjki pomoże Ci w ustaleniu "bezpiecznych" dni, poza tym przydałoby się więcej określeń śluzu, wtedy uda Ci się wyłapać ten lepszy i gorszy. A do wiosny niedługo, więc może moglibyście ponaginać zasady
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saharka
pierwszy wykres
Dołączył: 19 Sie 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:57, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Gyal
Badałam szyjkę na początku obserwacji (ponad pół roku temu), ale nie czułam różnicy i nie lubię tego, więc zaniechałam. Śluz szklisty mam rzadko, ale staram się zawsze go zanotować. Z kilkakrotnych USG jajników nie wynikało nic złego, jedynie badania prolaktyny i podejrzenie hashimoto, pewnie to mi "bruździ". W dodatku szybko tyje jak nie jestem na diecie, to pewnie też te problemy tarczycowe. Póki co kupiłam od zakonnicy zielarki zioła na unormowanie cyklu, może pomogą
Cieszę się, że Tobie udało się z dzidzią
|
|
Powrót do góry |
|
|
krówka
za stara na te numery
Dołączył: 18 Maj 2015
Posty: 5622
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:06, 26 Sty 2016 Temat postu: |
|
|
Masz spore problemy z wykresami ale to znaczy ze cykle i zdrowie musisz zbadac.
Po plamieniu środcyklicznym masz niskie tempki i odczucie wilgotno/sluz to czas płodności..
Krótkie fazy lutealne nie są korzystne dla ciebie ani dla zagniezdzania. 9 dni to krótkie fazy niestety.
Robisz testy LH i mozna zauwazyć ze Twoj org. przygot. sie do owu a potem sie rozmysla i znów itp. Masz plamienia przed @ to brudzenie to plamienia. To wszystko trzeba zdiagnozować. Leki na prl powinny pomoc.
Na takie cykle to polecam szyjka plus testy LH ale to jak seks w I fazie nigdy nie wiesz co bedzie jutro, to ryzyk fizyk. Troche to skomplikowane zeby odkładać i czuć się bezpiecznym w takiej sytuacji.
Szukaj dobrego lekarza im szybciej tym lepiej. Zaufanego co zna sie na zdrowiu i płodnosci. Co nie leczy wszystkiego antykami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|