..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

karla_pe

Bardzo proszę o pomoc w interpretacji. 19 dnia temperatura mierzona o godzinie 6.00 wynosiła 36,38, a o 7.00 36,85. Sama nie wiem czy termometr szwankuje czy o co chodzi, bo różnica znaczna jest. CO Wy na to?

5 36,55 lepki
6 36.05 lepki
7 36,35 lepki
8 36,30 lepki
9 36,40 lepki
10 36,50 lepki
11 36,35 rozciągliwy
12 36,55 rozciągliwy
13 brak obserwacji
14 36,45 rozciągliwy
15 36,50 rozciągliwy
16 36,55 lepki
17 36,75 lepki
18 36,65 lepki
19 i ten 19, który opisałam wyżej

silva

hm... a co robiłaś przez tę godzinę?
może o 6 miałaś wychłodzony termometr albo przysypiałaś nad nim, np. niedomykając ust...
masz sama jakiś pomysł, co mogło wpłynąć na tę różnicę?
zazwyczaj w ciągu godziny różnica może być o 0,1, ale aż 0,2 to już sporo...
może u Ciebie zawsze +1h=+0,2?

karla_pe

o 6:00 pewnie był trochę wychłodzony
potem przez godzinkę spałam, termometr leżał na szafce
ta różnica to chyba większa jakieś 0,4.

silva

karla_pe

o 6:00

silva

a ja dziś mierzyłam rano jak zwykle o 7
ale złapałam się na tym, że przez chwilę odpłynęłam
miałam 36,07 - zatem zmieniłam pozycję, otworzyłam szeroko oczy i zmierzyłam jeszcze raz - dosłownie 5 min później miałam 36,27, zatem gdybym zmierzyła godzinę później, to całkiem możliwe, że wyszłoby mi 36,47... kto wie?

karla_pe

dziś było 36,93
wydaje mi się, ze ta poranna wczoraj o 6:00 była właśnie zakłócona.
Tak jak mówisz, możliwe, że źle termometr trzymałam.
Dzięki za zainteresowanie:)

minnesota

Ja mam tak, że nawet jak "dobrze trzymam" (bo inaczej nie mogę, pomiar waginalny albo rektalny), to mi mocno skacze po godzinie, po 2 godzinach może być ponad 0,4 więcej.