..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

malgorza

witam, wykresami bawię się od trzech miesięcy, zastanawiam się, czy prawidłowo je interpretuję,według mnie faza lutealna zaczęła się w 17dc, wyniosła 12 dni? oto zapis z ostatniego miesiąca:
1dc 36,85 plamienie
2dc 36,75 krwawienie
3dc 36,7 jw
4dc 36,7 jw
5dc 36,7 jw
6dc 36,7 plamienie
7dc 36,7 sucho
8dc 36,6
9dc 36,6
10dc 36,6
11dc 36,6 śluz rozciągliwy. rwący
12dc 36,6 nic nie widzę, nic nie czuję Wesoly

13dc 36,6 jw
14dc 36,6 śluz szklisty
15dc 36,7 tu znów nic Wesoly

16dc 36,6
17dc 36,8 śluz szklisty,no właśnie,czy to już jest skok tempki? przyjęłam, że tak
18dc 36,95 szczyt śluzu
19dc 37,0 znów nic Wesoly

20dc 37,0 jw
21dc 36,9 śluz lepki
22dc 37,1 plamienie niewielkie
23dc 37,0 lepki śluz
24dc 37,1
25dc 37,2
26dc 37,1
27dc 37,1 niewielkie plamienie
28dc 36,8 niewielkie plamienie
29dc 36,8 krwawienie
W ostatnim miesiącu bardzo źle się czułam od 22dc, wraz z niewielkim plamieniem pojawił się ból podbrzusza, który towarzyszył mi do 29dc, a w tych dniach kiedy temp utrzymywała się na poziomie 37 i wyżej miałam mdłości, zawroty głowy albo dużą potliwość. Dodam, że mam 28 lat i pięć miesiącu temu odstawiłam tabletki, a w każdym cyklu czuję się inaczej.
Z góry dziękuję za spostrzeżenia .

siabasz

na moje oko dobrze zinterpretowałaś moment skoku, bo na to wskazuje temp. i śluz. A jeśli chodzi o fazę lutealną to tak jak mówisz-wyniosła 12 dni(mówi się, że trwa ona 14+-2 dni).
Jeśli się mylę co do spostrzeżeń to mnie poprawcie:)
Osobiście się cieszę, że odstawiłaś te tabletki bo NPR to dobry wybór.Po co truć organizm skoro można wykorzystać swój zegar biologiczny, bo w końcu po coś dał Nam go Bóg Wesoly

Oby tak dalej i nie poddawał się Wesoly

malgorza

bardzo dziękuję za spostrzeżenia, a tabletki odstawiłam, bo źle się czułam i głownie ze względu na obrzęki nóg, które teraz mnie nie męczą.Jeszcze raz dziękuję Wesoly

siabasz

dużo nie pomogłam:P Wesoly

ale polecam się na przyszłość Wesoly

Sasecik

pocieszę cię ja też się źle poczułam przy tabletkach. I odstawiłam a mierzę od 6 stycznia 2009

malgorza

Przy tabletkach, to i ja źle się czułam. też miałam mdłości często, kolana też mi bolały, ale nie kojarzyłam tego z tabletkami. Brałam je pięć lat około, ostatnio czułam się źle psychicznie, że je biorę, martwiłam się, że mam obrzęki nóg,jak powiedziałam o tym lekarzowi, to polecił mi lioton ...Poza tym od wielu miesięcy marzę o dziecku, tylko sytuacja nie pozwala mi teraz na bejbika Smutny

Zaczęłam się zastanawiać, czy i dla starań o dziecko nie warto już odstawić tabletki, żeby wrócić do siebie, słyszałam, że organizm może być rozregulowany przez parę miesięcy,a przecież za parę miesięcy to już bym chciała dzidzię.. Zaczęłam obserwacje właśnie po to ,żeby zobaczyć , co się dzieje w moim organizmie teraz. Dopiero po trzech miesiącach pojawił się śluz płodny, faza lutealna wyniosła w kolejnych miesiącach 8 , 10 i ostatnio 12 dni. Łykam wiesiołek i obserwuję. Niepokoi mnie tylko to złe samopoczucie, te mdłości i zawroty głowy przed okresem.

siabasz

malgorza

a tabletki zaczęłam brać na urodę niby, tak pani doktor poradziła, że nie będę musiała wydawać na kosmetyki...wcześniej, jak mówiłam, że rozregulował się cykl to była opcja luteiny,ale za drugim razem na wizycie to już tylko tabletki. Poprawa cery była przez kilka miesięcy jedynie...
co ciekawe zauważyłam,że większość dziewczyn przyjmuje te same preparaty, czyli jakiś profit muszą z tego mieć lekarze...

siabasz

ja chciałam żeby gin mi dała tabletki czy coś co pomoże na trądzik ale odradziła mi. Powiedziała, że może być poprawa na kilka miesięcy a jak się odstawi to będę miała gorszy niż ten co miałabym przed tabletkami...

malgorza

tak ... ostatnio jak czekałam w kolejce, to szlag mnie już trafiał, jak szybko przyjmowali....a potem przyszli jacyś przedstawiciele handlowi z pełnymi reklamówkami, więc spotkanie w gabinecie trwało i nikogo nie przyjmowali. Ciekawe,co było w środku : prezenty czy ulotki .... Wesoly

siabasz

...albo koperty:P

zzz

A wracając do tematu interpretacji - ja też się uczę dopiero i jak źle to mnie poprawiać Wesoly

małgorza ma linię podstawową na poziomie 36,7, trzy wyższe po szczycie śluzu to: 17, 18, 19 dzień cyklu. Od 19 wieczorem - niepłodność bezwzględna. Zgadza się? Tylko nie umiem pierwszej fazy wyznaczyć.

siabasz

tak:)
wg mnie b.dobrze z interpretowałaś

siabasz

jeśli chodzi o I fazę-niepłodność względna:
rozrysuj sobie cykl małgorza i zaznacz tą linię podstawową czyli tak jak mówisz na poziomie 36,7. Ponumeruj temp. od 1-6 (lub 1-7 ale to zależy od metody) znajdujące się pod linią ale zaczynając od 1szej temp. przed skokiem czyli temp. z dnia 16go ma nr 1, 15 dzień-2 ... 11ty-nr 6.
Wtedy przyjmuje się, że do 10 dnia jest niepłodność względna.
Można także od liczby dni najkrótszego cyklu odjąć 20(jeśli cykl trwał, krócej niż 26dni to -21). Przypuśćmy, że małgorza ma najkrótszy cykl trwający 29 dni:
29-20=9. Wtedy od 1 dnia cyklu do 9 dnia trwa bezpłodność względna...
mam nadzieję, że zrozumiałaś.
Aha...mówi się, że powyższe obliczenia dotyczą kobiet, które mają już zaobserwowane min.12 cykli

malgorza

najkrótszy to był 24 dni.nieźle co? w takim to dopiero można szaleć Wesoly