..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

sylwuska90 · Wysłany: Pon 14:13, 03 Mar 2014 Temat postu:

czemu u mnie takie góry, doliny w temp.? sprawy hormonalne? bo skoku to nie ma? bo by się utrzymywała temp.?

A czy można jeszcze po tych krwawieniach śródcyklicznych stosować regułę szczytu? bo np. teraz przez kilka dni mam niewiele śluzu, praktycznie nic i to śluz najmniej płodny. Gdzie miewałam śluz bardzo płodny.

sylwuska90

Wczoraj byłam u gin. oprócz infekcji bakteryjnej stwierdzila ze juz moje cykle sa owulacyjne. zrobila mi usg. powiedziala ze mam 5mm endometrium.
jak na razie nie miałam skoku. czy ona ot tak sobie mogła powiedzieć? czy w tym cyklu coś się szykuje? ogólnie to jakoś czuję, że ten cykl jest wyjątkowy. od czterech dni mam mokro i BJ.

ika

sylwuska ja po porodzie mialam caly czas jakis sluz gesty czy cos, ale po roku kiedy nadszedl TEN cykl od razu to wiedzialam, bj sie lalo strumieniami, wiec bardzo mozliwe ze u Ciebie to juz Wesoly

sylwuska90

Właśnie czuje że to już, już. od kilku dni. Ale może się myle. Wcześniej miewałam BJ, ale nie było nigdy mokro, tylko czasem trochę wilgotno.

Zastanawia mnie po czym poznała gin. że to cykle owulacyjne, po endometrium można? że miałam 5mm to coś świadczy?

ika

Tak i po grubosci endometrium i po obrazie jajnikow. Mogla widziec juz jakies pecherzyki dominujace.

sylwuska90

aha, dziękuje

walecznaS

to może bardziej, że obecny owulacyjny, nie że ogólnie "cykle owulacyjne" Mruga

sylwuska90

sylwuska90

No i dziś 3 dzień wyższych temperatur

płodność wróciła.
Mam pytanie odnośnie mojego cyklu. Mam problem z określeniem śluzu... biorę gynalgin, i w ciągu dnia ciężko mi rozpoznać śluz, gdyż wypływa lek i często odczuwam wilgotność (i nie wiem czy to związane ze śluzem czy z lekiem). jedno jest pewne od wczoraj jest mniej wilgotno i wczoraj wieczorem i dziś jak sprawdzałam tą mokrą wydzielinę z lekiem to nie rozciągała się. Czy w takim razie mogę wczorajszy dzień uznać za szczyt śluzu? w czy w tym wypadku jutro wieczorem mogę współżyć, bo mam 100% dni niepłodne?

buba

Sylwuśka, wydaje mi się, że w cyklach poporodowych to w ogóle czeka się do 4 wyższej (ktoś może to potwierdzić?), a dodatkowo, patrzę tak jakbym u siebie interpretowała i w dodatku zdecydowanie odkładała, to jednak jak jest zaburzenie śluzu lekiem, to wzięłabym kolejny dodatkowy dzień zapasu, ale to już oczywiście zależy od Twoich odczuć.
Ja bym w każdym razie podeszła do sprawy ostrożnie. Wesoly

emma

Ale to chyba zasada dotycząca czasu przed miesiączką. Czeka się do 4 dni po szczycie śluzu. A jak jest powrót do cykli dwufazowowych to już normalnie.

buba

Właśnie mi się wydaje, że przy wyznaczaniu III fazy też, ale pewna nie jestem. Wesoly

walecznaS

w pierwszym cyklu poporodowym zaleca się poczekać do 4 wyższej po dniu szczytu śluzu

buba

A u Sylwuśki to jest akurat I cykl poporodowy. Wesoly

(czy I poporodowy to ten gdzie 1 dc jest poród?)
Dzięki Waleczna za podpowiedź. Wesoly

walecznaS

wiem, że na pewno tak się zaleca ale czy tylko w pierwszym poporodowym cyklu czy nawet przez trzy? tego już nie pamiętam