|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:06, 27 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam stałej po miesiączce, także nie pomogę.
Mam niby jakiś sluz, ktoryw moim odczuciu.wygląda jak stała, ale wygląda inaczej niz tu opisujecie, więc się nie wypowiadam
Ja traktuję blyszczenie na papierze jako śluz, bo u mnie to nie śluz, ale każdy ma inaczej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:19, 27 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
anquelice napisał: |
Ja traktuję blyszczenie na papierze jako śluz, bo u mnie to nie śluz, ale każdy ma inaczej. |
Traktujesz błyszczenie na papierze jako śluz, bo u Ciebie to nie śluz? Nie nadążam A można innymi słowami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
anquelice
znawca NPR
Dołączył: 22 Sty 2016
Posty: 464
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: kuj.-pom. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:10, 27 Gru 2017 Temat postu: |
|
|
Rany, co ja pisze, przepraszam, telefon mi zamienia slowa.
Blyszczenie traktuje już jako śluz, oznaki plodnosci, bo u mnie takie blyszczenie nie oznacza stałej wydzieliny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sigma
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 01 Sie 2017
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:22, 05 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Mam prośbę czy możecie zerknąć na mój wykres? (ten z dłuższym adresem). Szczyt sluzu wypadł mi 16 DC i stwierdziłam, że 17 DC temp rosną więc postawiłam 'granicę wyższych temperatur', ale enpr zaczął już mi liczyć łącznie z tą temperaturą, choć powinno się liczyć wstecznie, czyli jak rozumiem bez włączania tej temperatury. Poza tym zaliczył jako 6tą temp która jest zaburzona. Potraktowałam wzrost na 17 DC, a może powinnam na 18DC i tam wtedy ustawić tę granicę? Czy słusznie enpr zalicza tę wyższą temp jako pierwszą wsteczną? To już jest przecież wyższa temp, a należy liczyć 6 niższych... to już któryś miesiąc obserwacji i pomiarów, a nie pokrywa mi się moje liczenie na podstawie materiałów które mam, a to co pokazuje enpr. Może coś nie tak zaznaczam w systemie. Czy możecie spojrzeć i da się stwierdzić czy to 17 czy 18DC i jak z tą granicą? Jeżeli 18DC to wzrost, to 21DC wieczór wypada mi już III faza, czy dobrze tak by było?
|
|
Powrót do góry |
|
|
tilia
posiadacz wiedzy tajemnej NPR
Dołączył: 25 Sty 2014
Posty: 1159
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:09, 05 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Ja nie odkryłam jak to ustawić, więc stawiam granice wcześniej i PP zaznaczam jako zaburzoną. Ważne, że Ty wiesz jak jest naprawdę 😉
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:58, 06 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
W enpr stawia się granicę niższych temperatur w ostatnim dniu niższych, czyli dzień przed wzrostem. Skoro chcesz zaznaczyć wzrost od 17. dnia, to granicę stawiasz 16. dnia.
W enpr nie da się idealnie wyznaczyć szóstki przedwzrostowej w metodzie Roeztera, ale w tym cyklu to nie ma znaczenia, bo ta zaburzona będzie miała numer "5", więc może być wliczona do szóstki wg Roetzera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sigma
początkujący NPR-owicz
Dołączył: 01 Sie 2017
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:16, 06 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Dziękuję Poprawiam Bo myślałam, że granica oznacza początek wyższych stąd moje zdziwienie że enpr liczy szóstkę od temperatury która zalicza się już do wyższych. A jak to ustawić na ostatniej niższej to rozumiem już to liczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:39, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Hej, coś mi się zaczyna dziać z okresem, już trzeci cykl mam dziwne "podchody" organizmu do okresu. W tym cyklu bardzo "elegancko" się zaczęło. Pomóżcie, proszę, bo nie wiem jak ustawić pierwszy dzień nowego cyklu
Konkretnie 30, 31 i 32 dzień cyklu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Nika12321 dnia Pią 19:40, 12 Sty 2018, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:48, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Brzmi jak plamienie. Ja bym jeszcze nie zaczynała nowego cyklu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:25, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Hmmm, a powiedzcie mi taką rzecz: jestem dziś 4. dzień na antybiotyku, bo nie mogę poradzić sobie z zapaleniem oskrzeli. Czy wpływa to jakoś na długość cyklu? Raczej go to wydłuży czy skróci?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Beacia96
z NPR za pan brat :P
Dołączył: 29 Paź 2017
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:04, 12 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Według mnie to też nie okres, tylko plamienie zwiastujące okres. Po prostu poziom progesteronu leci w dół (co widać po temperaturze). Wydaje mi się, że antybiotyk raczej nie wpływa na cykl. Jak już no to może wydłuża II fazę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:07, 13 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Beacia96 napisał: | Według mnie to też nie okres, tylko plamienie zwiastujące okres. Po prostu poziom progesteronu leci w dół (co widać po temperaturze). Wydaje mi się, że antybiotyk raczej nie wpływa na cykl. Jak już no to może wydłuża II fazę. |
Bardziej mi chodziło o pierwszą fazę, bo druga ma zwykle stałą długość.
Hmm, to jeżeli krwawienie dostałam wczoraj, to od tego dnia liczyć te 6 nieplodnych dni?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:30, 13 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Jest trochę niespójności w nazewnictwie. Roetzer pisze o dwóch fazach cyklu – przed- i poowulacyjnej (czyli fazy w sensie fizjologicznym) i o okresach niepłodności (względnej i bezwzględnej) oraz potencjalnie płodnym. Są metody, w których fazami nazywa się to drugie – czyli faza I (do pierwszych objawów płodności i/lub z reguł wyliczeniowych), faza II (kończy się zgodnie z regułą objawowo-termiczną danej metody) i faza III (do końca cyklu). Na forum chyba większość posługuje się tą drugą wersją, nawet, jeśli stosują Roetzera. I wtedy faktycznie przeciągający się cykl to przeważnie wydłużona faza II (chyba, że ktoś wyznacza tylko na podstawie szyjki i/lub ostatniego dnia suchego, albo wręcz stosuje regułę szczytu w mego-długich cyklach, i do tego się pofarci, że faktycznie cokolwiek zacznie się dziać dopiero przed owulacją... – wtedy wydłuży się I faza, ale to raczej tylko w bajkach i materiałach na kursach ), a względnie stała jest III faza. A trzymając się nomenklatury Roetzera – wydłuża się I faza.
6 dni od pierwszego dnia cyklu, czyli pierwszego dnia z krwawieniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nika12321
znawca NPR
Dołączył: 14 Lut 2017
Posty: 366
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:54, 13 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Muflon napisał: | Jest trochę niespójności w nazewnictwie. Roetzer pisze o dwóch fazach cyklu – przed- i poowulacyjnej (czyli fazy w sensie fizjologicznym) i o okresach niepłodności (względnej i bezwzględnej) oraz potencjalnie płodnym. Są metody, w których fazami nazywa się to drugie – czyli faza I (do pierwszych objawów płodności i/lub z reguł wyliczeniowych), faza II (kończy się zgodnie z regułą objawowo-termiczną danej metody) i faza III (do końca cyklu). Na forum chyba większość posługuje się tą drugą wersją, nawet, jeśli stosują Roetzera. I wtedy faktycznie przeciągający się cykl to przeważnie wydłużona faza II (chyba, że ktoś wyznacza tylko na podstawie szyjki i/lub ostatniego dnia suchego, albo wręcz stosuje regułę szczytu w mego-długich cyklach, i do tego się pofarci, że faktycznie cokolwiek zacznie się dziać dopiero przed owulacją... – wtedy wydłuży się I faza, ale to raczej tylko w bajkach i materiałach na kursach ), a względnie stała jest III faza. A trzymając się nomenklatury Roetzera – wydłuża się I faza.
6 dni od pierwszego dnia cyklu, czyli pierwszego dnia z krwawieniem. |
Dzięki za odpowiedź. Pisałam o pierwszej fazie wg Routera czyli drugiej według dzielenia cyklu na 3 części. Becia pewnie o drugiej wg podziału trojfazowego, stąd nieporozumienie.
Co do wyznaczania początku cyklu, to pewnie 32. dnia cyklu powinnam zacząć liczyć pierwszy dzień, bo wtedy miałam krwawienie (wieczorem), a wcześniej różowawe plamienie i brązowawe plamienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
RENI87
pierwszy wykres
Dołączył: 13 Sty 2018
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:38, 15 Sty 2018 Temat postu: |
|
|
Czy możecie spojrzeć na mój wykres. Jest szansa na ciąże przy takich temperaturach?
Ostatnio zmieniony przez RENI87 dnia Pon 11:40, 15 Sty 2018, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Forum ..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ Strona Główna
-> Nasze wykresy Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 23, 24, 25 Następny
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 23, 24, 25 Następny
|
Strona 19 z 25 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|