|
..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................ ...........czyli seks bez antykoncepcji. Pytania, wątpliwości, stosowanie..........
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ola
pierwszy wykres
Dołączył: 10 Maj 2019
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:05, 14 Cze 2019 Temat postu: Przeziębienie a przewidywanie |
|
|
Cześć wam!
Chcę was zapytać o coś, czego na żadnej z miliona stron nie udało mi się dokładnie wyczytać. Chodzi mi o sytuację, kiedy kobitę dorwie przeziębienie lub inne "lekciejsze" choróbsko.
Miałam taki cykl, w którym na krótko przed przewidywanym wzrostem temperatury złapałam lekką infekcję, połączyła się również z jakimś niedospaniem, więc wykres wyszedł w efekcie dość nieczytelny.
Od jakichś 8/9 miesięcy mierzę temp., i widzę że te 3 dni możliwej owulacji przypadają u mnie raczej zawsze w te same dni z jednodniowym marginesem błędu.
Czy w związku z tym, przy jakiejś małej chorobie mogę założyć (dodając ten margines), że owulacja wystąpi właśnie wtedy?
Czy może jest tak, że nawet jeśli złapie cię na 2 dni bolące gardło to infekcja już wpływa na owu i ją jakoś dziwnie przesuwa?
Pytam dlatego, że na wielu forach argumentem "anty-npr" jest to, że "wystarczy że cię katar dopadnie i już nie idzie nic wyczytać". No tak, ale chyba idzie wydedukować, jeżeli przykładasz się do mierzenia i masz w miarę powtarzalne wykresy?
Jeżeli ktoś byłby mi w stanie odpowiedzieć na pytanie, byłabym super wdzięczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:48, 14 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Teoretycznie nawet bez infekcji może się zdarzyć cykl kiedy owu się przesunie. To czy infekcja przesuwa to nie wiem. Ale jeśli wykres jest czytelny to ja bym się nim sugerowała, a jeśli nie czytelny to nie. Ewentualnie można pominąć te dni z bolącym gardłem. I wtedy skok "zacznie się" później.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:44, 14 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Jeśli się starasz o dziecko, to i tak lepiej się kierować śluzem, a temperatura tylko potwierdza, że już po owulacji.
Jeśli unikasz ciąży, to ważne jest wyznaczenie fazy niepłodnej (na podstawie temperatury i śluzu, według reguł wybranej metody), nie możliwej owulacji, bo okienko potencjalnie płodne jest dłuższe, niż okienko możliwej owulacji.
Kobiety mają różną wrażliwość na czynniki potencjalnie zaburzające. Nie jest tak, że zawsze każde przeziębienie czy lampka wina to wykres do kosza. Ale mogą być osoby, u których faktycznie łatwo o zakłócenie wykresu, i NPR może kosztować je (między innymi) więcej pilnowania zdrowia i trybu życia.
Ostatnio zmieniony przez Muflon dnia Pią 22:11, 14 Cze 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 6:23, 15 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
I mniej seksu 😀
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 8:37, 15 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Dlatego między innymi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ola
pierwszy wykres
Dołączył: 10 Maj 2019
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:06, 15 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Co tam zaraz mniej, Busola, jak człowiek przy kondycji to sobie wyrobi normę w krótszym czasie
Busola napisał: | Teoretycznie nawet bez infekcji może się zdarzyć cykl kiedy owu się przesunie. |
Prawda to najprawdziwsza, tyle że widać wtedy po śluzie/temperaturze i nie ma problemu z interpretacją
Ja w tym infekcyjnym cyklu poparłam się po prostu samym śluzem, z którego wynikało, że owu jest na swoim miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Muflon
za stara na te numery
Dołączył: 05 Gru 2015
Posty: 1562
Przeczytał: 4 tematy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:14, 15 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Ola napisał: | Co tam zaraz mniej, Busola, jak człowiek przy kondycji to sobie wyrobi normę w krótszym czasie |
Nie wszyscy tak lubią i potrafią, ale jeśli dla Ciebie to nie problem, to tylko się cieszyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
heidi
za stara na te numery
Dołączył: 16 Paź 2014
Posty: 1891
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:31, 16 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Ola napisał: | Co tam zaraz mniej, Busola, jak człowiek przy kondycji to sobie wyrobi normę w krótszym czasie |
Gdybym miała się kochać codziennie w III fazie, to bym miała serdecznie dosyć NPR
Ola napisał: | Busola napisał: | Teoretycznie nawet bez infekcji może się zdarzyć cykl kiedy owu się przesunie. |
Prawda to najprawdziwsza, tyle że widać wtedy po śluzie/temperaturze i nie ma problemu z interpretacją
Ja w tym infekcyjnym cyklu poparłam się po prostu samym śluzem, z którego wynikało, że owu jest na swoim miejscu. |
Tylko w przypadku kierowania się samym śluzem trzeba liczyć się z tym, że to mogła być tylko próba owulacji, nawet jeżeli ma się bardzo regularne cykle. I prawdziwa owulacja przyjdzie tydzień czy kilka tygodni później.
Jeśli jest jakakolwiek infekcja, to trzeba po prostu zwrócić uwagę, czy powoduje zaburzenia temperatury. Jeśli czujesz się chora i akurat temperatura wzrasta, to najlepiej uznać te temperatury za zaburzone i poczekać do czasu, aż poczujesz się lepiej.
Jeśli przeziębienie jest niewielkie i ma się doświadczenie w tym, co zaburza temperaturę, i ma się poczucie, że te temperatury raczej nie są zaburzone i są skorelowane z wyraźną fazą śluzową, to można normalnie wyznaczać niepłodność. Ja tak zrobiłam parę lat temu. Ale nie potrzebowałam 100% skuteczności i liczyłam się z tym, że istnieje jakieś ryzyko, że te temperatury jednak są zaburzone.
Jeśli ktoś nie potrzebuje najwyższej skuteczności i ma duże doświadczenie w obserwacji śluzu, to jeśli jest pewien, dana faza śluzowa powinna być powiązana z owulacją, to można ewentualnie zastosować coś w stylu Reguły Szczytu z Metody Owulacji Billingsa i po 4 dniach po szczycie uznać niepłodność. Ale moim zdaniem warto nadal stosować zasady z I fazy (co drugi dzień wieczorem), mierzyć temperaturę i obserwować, co się dzieje. Jeśli temperatura spadnie, to wygląda to ciągle na fazę płodną.
Choroba, nawet lekka, to nie jest najlepszy moment do opierania się na kalendarzu. Nawet kobietom regularnie miesiączkującym zdarzają się 1-2 cykle nietypowe w ciągu roku. Nawet jeśli nie czujesz się źle, Twój organizm może to odebrać inaczej i przesunąć owulację. Metody śluzowe (MOB, CrMS) też nie dają w sytuacji choroby automatycznie zielonego światła. Szyjka może być pomocna, jeśli umiesz rozpoznać "lutealną" szyjkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Busola
za stara na te numery
Dołączył: 08 Lis 2013
Posty: 4072
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:39, 16 Cze 2019 Temat postu: |
|
|
Ja mam serdecznie dosyć a nawet go nie stosowałam 😂😅
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|