..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

joginka

Cześć, jestem zupełnie nową "forumką", ale poczytywałam Was znacznie wcześniej i mocno liczę na to, że mi pomożecie.
Prowadziłam pierwszy cykl obserwacji....i zastanwaiam się, czy nie będzie to zarazem oststni na kilka najbliższych miesięcy Wesoly

Tak pokrótce: to czwarty cykl "popigułkowy". Wszystkie cztery trwały regularnie 31 dni.
W bieżącym (obserwowanym) cyklu od 6 do 15 dnia temp. 36,4 lub 36,5 - naprzemian, 15 dnia wyraźny ból w okolicach lewego jajnika, w 16 dniu - napięte podbrzusze i temp. 36,3, trzy następne dni, czyli 17-19 dc równe 36,6.
Założyłam, że to już jest ta wyższa temp - zwłaszcza, że ten ból wyglądał mi na owulację. A tu niespodzianka - 20 dc - temp szybuje do 36,9, a 21 i 22 (czyli dzis) jest 36,8.
Czy to oznacza, że "przytulając się" 19 dnia (czyli wieczorem po trzech temp 36,6) mogliśmy "zafasolkować"?
Objawy śluzu bardziej mi pasowały na owu tego 15 dnia, ale wynika z temp, że jednak to 36,6 nie było najwyższe Laughing

Jak to interpretować?
Z góry dzięki za odp, bo siedzę w pracy, ale jakoś nie mogę przestać na ten temat kombinować Laughing

strzyga

36.6 nie spełniało wymogów wyższych temperatur /nie było 0,2 st wyższe od36.5/, więc nie można było z tego wyznaczyc 3 fazy. jestem wprawdzie półprzytomna (śpię właśnie), ale jeśli szczyt śluzu był przed 17 dc to 3 faza zaczęła się, zdaje mi się, 20dc, bo wyglądało to tak:

najwyższa do 15 dc: 36.5
16 dc 36.3
17 dc 36.6
18 dc 36.6
19 dc 36.6
20 dc 36.9
21 dc 36.8
22 dc 36.8

hermiona

a jak było ze śluzem w tym cyklu?

Karafka

tak jak mowi strzyga, wazne kiedy byl szczyt.

Nastka55 · Wysłany: Pią 19:16, 06 Mar 2009 Temat postu:

a ja mam rowniez pytanie do was tylko nieco inne. chodzi o szyjke macicy. wczoraj gdy ja obserwowalam byla twarda i zamknieta.sluz byl tylko przy szyjce, i mial cechy sluzu nieplodnego, odczuwalam suchosc. a dzisiaj mam lekkie odczucie wilgotnosci, sluz jest bardziej lepki i troche bardziej rozciagliwy, to taki mozna juz zakwalifikowac do plodnego tak? nie wiem dopiero zaczynam bo to moj pierwszy obserwowany cykl. tylko mam watpliwosc co do szyjki. bowiem jest ona jeszzce twarda bynajmniej mi tak sie wydaje ale juz jakby troche bardziej otwarta. nie wiem jak mam to zinterpretowac i jak zapisac. aha i jeszce cos, nie wiem jak odroznic to ze jest nisko czy wysoko polozona.dla mnie jest ona jakby zawsze wysoko bo gdy chce ja zbadac to musze strasznie gleboko wsadzac palce ze ledwo ja dosiegam. czy jest cos nie tak???pomocy!!!!

bakteria · Wysłany: Pią 19:28, 06 Mar 2009 Temat postu:

Nastko55, mimo że to Twój pierwszy cykl (ja też zresztą na nowo zaczynam), to i tak pięknie oceniasz swoją szyjkę Wesoly

Ona powolutku (dzień za dniem) się rozmiękcza i otwiera, a - jak widać - zauważasz to otwieranie, dodatkowo powiązane z pojawieniem się śluzu. Jak śluz jest trochę rozciągliwy, to już jest lepszej jakości (bo ma jedną cechę takiego lepszego śluzu), ale to, kiedy się zaczyna, jest na pewno mniej ważne niż moment, kiedy się skończy (tzn. dzień szczytu śluzu - ostatniego dnia ze śluzem lepszej jakości). Obserwuj się spokojnie, wszystko robisz ok Wesoly

PS - ja też przez cały cykl ledwo dosięgam mojej szyjki, mam nadzieję, że odczucie zmiany jej położenia to kwestia wprawy.

Nastka55 · Wysłany: Pią 19:44, 06 Mar 2009 Temat postu:

dzieki Jolu bardzo mnie uspokoilas Very Happy

jejeku fajnie ze jest takie forum ze mozna kogos sie zapytac, bo wiele czytalam o tej metodzie npr ale to tylko teoria a w praktyce lepiej spytac kogos doswiadczonego. tylko nie wiem jednego, jesli moja szyjka powoli sie otwiera to mam ja uznac i zapisac na karcie jako otwarta?

bakteria · Wysłany: Pią 22:44, 06 Mar 2009 Temat postu:

Ja sobie to rysuję (ale na razie to raczej nieudolne próby, bo ta szyjka to mi się ciągle prawie taka sama wydaje

) kółeczko - mała kropka (i nisko w okienku na karcie) - to szyjka zamknięta, nisko. Potem się robi okrąg - szyjka się otwiera (no i też może być wyżej), aż do całkiem pokaźnego kółeczka Mruga

Takie rysuneczki poleca Rotzer (jego metodę stosuję) w swojej książce. Od razu widać, jak w adnym dniu było z tą szyjką Mruga

Generalnie otwierająca się szyjka jest już objawem płodności, ale pewnie będzie jeszcze bardziej otwarta Wesoly

angelus84 · Wysłany: Sob 14:12, 28 Mar 2009 Temat postu:

Witam wszystkich bardzo serdecznie Mruga

. Jestem nową "forumowiczką" i poszukuję osoby, która mogłaby mi użyczyć swoich 3-ch cykli albo po porodzie (obserwacje mogą być prowadzone 3 tyg. po porodzie), albo w okresie menopauzy, albo po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych. Bardzo byłabym wdzięczna za wszelką pomoc. Czekam na życzliwy i pomocny odzew Mruga

Frejda · Wysłany: Nie 18:51, 29 Mar 2009 Temat postu:

Niestety nie zaliczam się do żadnej z tych grup, więc nie pomogę.
Mam jednak prośbę o zmianę avatara

bakteria · Wysłany: Nie 20:24, 29 Mar 2009 Temat postu:

angelus, wejdź sobie w link pod moim postem. poprzedni cykl (tzn. ten z lutego) jest pierwszym popigułkowym Wesoly

fiamma75 · Wysłany: Nie 21:40, 29 Mar 2009 Temat postu:

Angelus, a możesz wyjaśnić w jakim celu potrzebne są te wykresy?

Karafka · Wysłany: Pon 11:57, 30 Mar 2009 Temat postu:

moze na poradnie?? Laughing

vanillka · Wysłany: Pon 12:28, 30 Mar 2009 Temat postu:

Bystra · Wysłany: Pon 12:36, 30 Mar 2009 Temat postu:

Angelus najprawdopodobniej szkoli się na instruktora jakiejś metody (obstawiam, że angielskiej) i potrzebuje do zaliczenia takich cykli z realu, tylko że zasadniczo, to powinna takie osoby spotkać w realu, w trakcie tych cykli i pomóc im z interpretacją.

Do moderatorów: Proszę tego off-topa przenieść do innego działu, bo blokuje pomoc jogince.