..................NPR - Naturalne Planowanie Rodziny................

Nane

To będzie mój wątek Wesoly

Pozwalam go sobie założyć i z góry proszę o pomoc w interpretacji jak i w miarę możliwości - odpowiedzi na moje pytania

Wiem, że na Wasze pomocne dłonie mogę liczyć

Zaczynamy od początku:

1. Będę używać termometru Microlife - mam zamiar mierzyć temperaturę w ustach - dobrze czy źle?
2. Zaczynam od pierwszego dnia cyklu czyli od pierwszego dnia okresu?

Tyle na początek (próbuję się nie zrażać i być pozytywnie nastawiona).

Boże jak dobrze że jest to forum ...

micelka

1. nie znam tego termometru, ale powinno być chyba ok
2. tak, pierwszy dzień miesiączki to pierwszy dzień cyklu

mk,

termometr jest ok! sama nim mierzę.

Nane

Frejda

1.Ja używam Microlife MT 1622, mierzę w pochwie, dla mnie w ustach byłoby chyba za mało wiarygodnie, ale dziewczyny mierzą i sobie chwalą.
2. Ja zwykle mierzyłam od 4-5 dnia cyklu. Gdy było silniejsze krwawienie odpuszczałam.

fiamma75

Mierzę w ustach, problemu nie ma, z tym, ze ja robię dwa pomiary, pierwszy traktuję jako 'ogrzanie termometru"

espree

używałam Microlife'a MT 1622, baaardzo wygodny. mierzyłam w pochwie. pomiar w ustach, tak jak Frejdzie, wydaje mi się mniej wiarygodny, ale to moja osobista opinia.
pamiętam, że pierwszy cykl przy przechodzeniu z termometru rtęciowego na eletroniczny mierzyłam dwoma i wyniki się pokrywały Wesoly

Frejda

pirania

Witaj na forum!
Ja mierzę dłużej - 9 minut (dla mnie to nie problem, bo nie lubię wstawać od razu kiedy dzwoni pierwszy budzik

) Sprawdziłam, że jest znacząca różnica pomiaru (on pika chyba po minucie, ale wyłącza się po 10 i przez te minuty temperatura się zwiększa) Wydaje mi się, że warto poczekać, ale nie wiem, czy najważniejsze nie jest po prostu utrzymanie stałości, np. zawsze 3minuty.

fiamma75

espree

espree

Aniąt

mk,

Frejda